Reakcje na decyzję BMW o odejściu z F1

FIA nie jest zaskoczona, FOTA chce pomóc zespołowi z Hinwil, Epsilon liczy na wolne zgłoszenie
29.07.0914:33
Marek Roczniak
6507wyświetlenia

FIA nie jest zaskoczona decyzją BMW o wycofaniu się z Formuły 1 i zwraca uwagę na fakt, że jest to kolejny sygnał, iż świat motosportu nie może ignorować światowego kryzysu ekonomicznego.

Międzynarodowa Federacja Samochodowa nie jest zatem zadowolona z tego, że BMW było jednym z producentów sprzeciwiających się drastycznym posunięciom mającym zredukować wydatki na F1, by i tak uznać w końcu, że nie stać ich na dalsze zaangażowanie w ten sport.

Gdyby proponowanym przez nas przepisom nie sprzeciwiali się tak stanowczo szefowie kilku zespołów, wycofanie się BMW i kolejne podobne decyzje w przyszłości mogłyby być możliwe do uniknięcia - czytamy w oświadczeniu. Niemniej jednak w rezultacie kampanii FIA na rzecz redukcji kosztów wprowadzane są obecnie w życie posunięcia, które powinny ułatwić nowym zespołom wejście do F1, a istniejącym umożliwić starty przy znacznie zredukowanych budżetach.

Nie jest tajemnicą, że posunięcia te nie idą tak daleko, jak życzyłaby sobie tego FIA, ale konieczny był kompromis w interesie zachowania harmonii w sporcie. Miejmy nadzieję, że posunięcia te będą wystarczające, aby zapobiec kolejnym wycofaniom się z rywalizacji i zapewnić Formule Jeden trwałe fundamenty na przyszłość.


Tymczasem Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1 (FOTA) zadeklarowało już, że uczyni wszystko co w swojej mocy, aby pomóc w przetrwaniu ekipie BMW Sauber, tak jak uczynili to w przypadku zespołu pozostawionego przez Hondę.

Zespoły FOTA bezzwłocznie skonsultowały się ze sobą i są gotowe udzielić wszelkiego niezbędnego wsparcia ekipie z siedzibą w Szwajcarii, której członkostwo w stowarzyszeniu jest potwierdzone, aby mogła ona nadal startować w F1 - powiedział sekretarz generalny FOTA - Simone Perillo.

Warto podkreślić, że wewnątrz FOTA rozpoczęła się już profesjonalna praca nad zwiększeniem zaangażowania fanów w poprawę widowiska F1. Wśród ciekawszych inicjatyw jest propozycja wystawiania trzeciego bolidu przez zespoły. FOTA zasięgnie opinii wszystkich znaczących udziałowców w celu wymiany opinii nad zdefiniowaniem propozycji przyszłych zmian w F1.


Jest już też chętny do przejęcia zgłoszenia BMW do przyszłorocznych mistrzostw świata, jeśli niemiecki koncern nie sprzeda swojego zespołu nowym właścicielom, a po prostu zamknie fabrykę w Hinwil. To hiszpańska ekipa Epsilon Euskadi, która ubiegała się o wejście do F1 w sezonie 2010, ale nie znalazła się wśród trzech nowych zespołów wybranych przez FIA.

Nadal pracujemy nad projektem F1, choć oczywiście w znacznie wolniejszym tempie, ponieważ nie mamy zagwarantowanego miejsca na starcie - powiedział szef zespołu Joan Villadelprat w rozmowie z serwisem AUTOSPORT. Możemy powiedzieć jednak, że ludzie, którzy byli zainteresowani udzieleniem nam pomocy nadal wyrażają taką gotowość, co jest czymś niezwykłym. Zatem jeśli pojawi się możliwość, to zamierzamy o nią walczyć, nie ma co do tego żadnych wątpliwości.

Villadelprat wyraził też zdziwienie decyzją BMW, biorąc pod uwagę całą pracę wykonaną przez niemiecki koncern nad przyszłością tego sportu. Jestem zaskoczony, ponieważ wykonali sporo pracy, nad nowym Concorde Agreement, będąc członkiem FOTA... Ale tak zawsze dzieje się z wielkimi producentami i ostatecznie inni ludzie podejmują decyzje. Tego właśnie obawiał się Max Mosley i mówił o tym otwarcie.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

22
ergie
29.07.2009 08:55
Jeśli BMW ma zamiar pozostać w sportach motorowych to Hinwill się przebranżowi i pozostanie w strukturach BMW. Tak więc problem ma Sauber, który straci swoje 20%.
sneer
29.07.2009 08:13
@Oligator: Tak, ale gdyby koszty były mniejsze, to mogliby argumentować, że należy spróbować jeszcze raz, za ułamek obecnych pieniędzy. A tak, księgowi powiedzieli: no way @michal: Pisałem o fabrycznych. W prywatnych jest inaczej, ale to oczywiste.
freeman1982
29.07.2009 07:05
"Wśród ciekawszych inicjatyw jest propozycja wystawiania trzeciego bolidu przez zespoły." to nie lepiej przyjąć więcej teamów do F1 tylko wystawiać po 3 co do BMW to tyle kasy wpompowali w KERS i na marne może Sauber odsprzeda znowu komuś nazwę i będzie np: Sauber-Minardi
Kamikadze2000
29.07.2009 06:40
No cóż... decyzję podjęło szefostwo generalne koncernu, a nie dział sportowy, tak jak w przypadku Hondy, więc nikt nie może im mieć tego za złe. Po prostu nie czują się na siłach i mają nowe perspektywy promowania firmy, ot co! Mam tylko nadzieje, że ktoś zdoła wykupić tę fabrykę, gdyż w sumie szkoda, by pozostała "ogołem". Jeśli chodzi o Epsilon Euskadi, uważam, że w pełni nadają się do F1. Powiem więcej - moim zdaniem byliby pewniejszą stajnią o Manoru!
rafaello85
29.07.2009 06:30
A ja nie widzę większego problemu. BMW było w tym sporcie aby się promować. I tylko o to im chodziło. Teraz mają mniej kasy, zrobili kijowy bolid, więc pakują zabawki i odchodzą z piaskownicy. Spokojnie, przyjdą inni na ich miejsce. A jeśli nawet nie, to i tak mamy 12 ekip w stawce.
adamo342
29.07.2009 06:27
f1 schodzi na psy jest coraz mniej teamów fabrycznych za kilka lat w f1 będą same teamy prywatne
push_mss
29.07.2009 06:24
A mi się wydaje że Jordan i Minardi to już przeżytek - zespoły które zawsze jeździły albo w ogonie albo w środku i specjalnie wiele nie osiągnęły - jakoś specjalnie nie tęsknie za nimi. Co innego gdyby to był Tyrell czy np. Ligier - mogłoby być ciekawie, ale na tym etapie wiadomo że to puste spekulacje.
JordanF1
29.07.2009 04:21
Stalin xD moim zdaniem do F1 powinien wrócić najbarwniejszy team czyli Jordan Grand Prix ewentualnie Minardi
rado123F1
29.07.2009 03:07
Joan Villadelprat jest podobny do Stalina:D A na serio to może Hiszpanie, ale otwiera się droga dla teamu, który nie wszedł w drodze eliminacji do F1. Zobaczymy czy ktoś się skusi??
Dave
29.07.2009 02:59
@oligator Wiesz, ja często jak czytam to przetwarzam wszystko dosłownie, o takiej interpretacji nie pomyślałem, mai fail :P @YAHoO "Tymczasem Stowarzyszenie Zespołów Formuły 1 (FOTA) zadeklarowało już, że uczyni wszystko co w swojej mocy, aby pomóc w przetrwaniu ekipie BMW Sauber" Kasy trochę im na przetrwanie dadzą? A może puchar WCC? Chyba że znowu chodzi o pomoc zespołowi powstałemu na zgliszczach BMW, czego za pierwszym razem nie zczaiłem ;P Kurde, jednak ból cielesny przekłada się na niemożność myślenia :P
michal
29.07.2009 02:40
@sneer nie do końca bo w zespołach prywatnych np. Force India właścicielem i szefem zespołu jest Vijay Mallya , podobnie jest z Willamsem(Frank Williams,Patrick Head) i Brawnem (Ross Brawn,Nick Fry).
YAHoO
29.07.2009 02:33
@Dave: Serio nie zrozumiałeś o co chodzi w tym, że FOTA pomoże BMW ?
oligator
29.07.2009 02:32
@Dave Chyba nie tyle pomoze BMW co zespolowi ktory zostanie po stajni z Hinwil (ktory nie ma nazwy, nazwijmy go umownie Theissen GP) moim zdaniem najlepiej jak bedzie jak z Honda i Brawnem GP, niech BMW zostawi troche kasy na przyszky sezon i koniec.
Dave
29.07.2009 02:07
FOTA pomoże BMW... w czym? W poprawie wyników? LOLZORG.
oligator
29.07.2009 02:04
@sneer Watpie. to nie kwestia kosztow. ten sezon to blamaz, wiec dobry moment zeby sie wycofac (argumentujac to rowniez kryzysem). W europie zachodniej, czyli jednym z rynkow BMW zaczyna sie moda na ekologie, a F1 ma bardzo zly 'image' w tej sprawie. podejrzewam ze moga wystartowac w 24 heures du mans przy odpowiednich przepisach (hybryda, czy 100% eletryczne auto czy cos). ACO jest duzo bardziej otwarte niz FIA.
sneer
29.07.2009 01:45
No i wreszcie czarno na białym macie napisane to o co chodziło: O pozostaniu/odejściu decydują księgowi w centralii, a nie szefowie zespołów. Bijatyka o kasę skończyła się tym, że BMW odchodzi, przy kosztach proponowanych przez Maxa pewnie by zostali.
Mick3y
29.07.2009 01:20
Santander nie będzie sponsorem tytularnym, bo Philip Morris International (czyt. Marlboro) ma kontrakt do 2011.
CamilloS
29.07.2009 01:08
Biorąc pod uwagę to, że po sezonie od Renault odchodzi ING to mogą być oni następni. Pytanie mam. Kiedy kończy się kontrakt Ferrari z Marlboro? Czy to Santander ma go zastąpić na miejscu tytularnego sponsora?
cobra
29.07.2009 12:55
IMO prędzej Renault pożegna się z F1 niż Toyota.
Aquos
29.07.2009 12:46
Jak na razie Toyota twierdzi, że zostaje w F1 i ma to zadeklarowane przez japońską centralę - to ich komunikat z dziś, więc całkiem aktualny.
bicampeon
29.07.2009 12:45
I mam nadzieję, że Epsilon przejmie pozostałości po BMW.
Mariusz
29.07.2009 12:40
Honda, BMW, czas pożegnać się z Toyotą.