Trzeci dzień testów na torach Paul Ricard, Fiorano, Mugello i Silverstone

13.05.0400:00
Marek Roczniak
774wyświetlenia
KierowcaKonstruktorOp.Czas okr.Okr.
Czasy uzyskane na torze Paul Ricard
Takuma SatoB.A.R Hondamic1:10.830107
1Kimi RaikkonenMcLaren Mercedesmic1:11.13039
1Franck MontagnyRenaultmic1:11.43793
1David CoulthardMcLaren Mercedesmic1:11.44664
1Juan Pablo MontoyaWilliams BMWmic1:11.63263
1Cristiano da MattaToyotamic1:11.84374
1Marc GeneWilliams BMWmic1:12.62889
1Olivier PanisToyotamic1:13.39152
1Giorgio PantanoJordan Fordbri1:13.50075
Czasy uzyskane na torze Fiorano
Michael SchumacherFerraribri0:56.342108
Czasy uzyskane na torze Mugello
Rubens BarrichelloFerraribri1:19.73776
Czasy uzyskane na torze Silverstone
Giancarlo FisichellaSauber Petronasbri1:18.382108
Zespół B.A.R zdominował także trzeci dzień testów na torze Paul Ricard. Tym razem za kierownicą wyposażonego w nową wersję silnika Hondy bolidu 006 zasiadł drugi główny kierowca stajni z Brackley - Takuma Sato. Japończyk był bardzo zadowolony z osiągów nowej jednostki napędowej, która ma być użyta podczas wyścigu o Grand Prix Kanady i na potwierdzenie uzyskał zdecydowanie najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia. "Silnik był bardzo, bardzo dobry. Pod koniec porannej sesji mieliśmy okazję pojechać z pełnym gazem i było naprawdę dobrze. Sprawdzaliśmy także inne rzeczy w celu poprawy osiągów auta", powiedział Sato w wywiadzie udzielonym serwisowi Autosport. Japończyk był dzisiaj także najbardziej aktywnym kierowcą i jako jedyny przekroczył 100 okrążeń. Okrążeń tych byłoby jednak znacznie więcej, gdyby nie intensywne opady deszczu, które zakłóciły przebieg popołudniowej sesji.
Po wczorajszej ceremonii otwarcia Centrum Techniki główni kierowcy zespołu McLaren - Kimi Raikkonen oraz David Coulthard odłożyli swoje garnitury do szafy i przywdziali w czwartek bardziej znajome nam szaty, po czym zasiedli do bolidów MP4-19. Fin ze stratą 0.3 sekundy do Sato uplasował się na drugiej pozycji, chociaż przejechał najmniej okrążeń ze wszystkich uczestników dzisiejszych testów. Tymczasem Coulthard wolniejszy był o kolejne 0.3 sekundy i uzyskał czwarty czas dnia. Pomiędzy reprezentantami stajni z Woking znalazł się kierowca testowy Renault - Franck Montagny. Francuz poranną sesję poświęcił na doskonalenie ustawień bolidu R24, uzyskując na tym polu znaczące postępy, a po przerwie spowodowanej gwałtownymi opadami deszczu skupił się na testowaniu elektroniki. Program dzisiejszych testów francuskiej stajni obejmował także testy opon Michelin.

Podczas trzeciego dnia testów w Le Castellet zespół Williams reprezentowali Juan Pablo Montoya i kierowca testowy Marc Gene. Stajnia z Grove w czwartek skupiła się głównie na przygotowaniach do wyścigu o Grand Prix Monako, wykorzystując wymagającą dużej siły dociskowej konfigurację 1D (4.157 km) toru Paul Ricard. Program testów obejmował pracę nad aerodynamicznymi i mechanicznymi aspektami bolidów FW26, a także testy opon Michelin. Montoya, który zastąpił dzisiaj Antonio Pizzonię, uplasował się na piątej pozycji i jako ostatni zmieścił się poniżej jednej sekundy straty do Sato. Z kolei strata Gene do kierowcy z zespołu B.A.R wyniosła już grubo ponad półtorej sekundy, co dało Hiszpanowi siódme miejsce. Jutro Pizzonia zastąpi swojego kolegę po fachu i wraz z Montoyą zakończy testy przeprowadzane w tym tygodniu na południu Francji.

Toyota podobnie jak i zespół McLaren reprezentowana była dzisiaj przez swoich głównych kierowców - Cristiano da Mattę i Oliviera Panisa. Kierowcy ci uplasowali się odpowiednio na szóstej i ósmej pozycji, przy czym strata Panisa do najszybszego kierowcy wyniosła już ponad dwie i pół sekundy. Zbliżony czas uzyskał także ostatni uczestnik czwartkowych testów na torze Paul Ricard - Giorgio Pantano. Włoch zastąpił dzisiaj swojego partnera z zespołu Jordan - Nicka Heidfelda, który po wczorajszym wypadku nie otrzymał zgody od lokalnych lekarzy na powrót za kierownicę bolidu EJ14. Niemiec czuje się jednak dobrze i najprawdopodobniej udał się do Marsylii, gdzie po przeprowadzeniu bardziej szczegółowych badań powinien otrzymać zgodę na udział w ostatnim dniu testów. Jeśli tak się nie stanie, to zastąpi go jutro kierowca testowy irlandzkiej stajni - Timo Glock. Tymczasem Pantano skupił się dzisiaj na dostosowaniu ustawień bolidu EJ14 do wymogów wersji 1C francuskiego toru, odpowiadającej charakterystyką ulicznemu torowi w Monte Carlo.

Pogoda we Włoszech uległa dzisiaj tylko nieznacznej poprawie i zarówno nad torem Fiorano, jak i Mugello od czasu do czasu padał deszcz. Podczas trzeciego dnia testów obecny na torze Fiorano Michael Schumacher przejechał ponad 100 okrążeń, kontynuując przygotowania do wyścigu o Grand Prix Monako, na które złożyły się testy opon Bridgestone i nowych komponentów do bolidu F2004. Tymczasem na torze Mugello pojawił się dzisiaj drugi główny kierowca Ferrari - Rubens Barrichello. Brazylijczyk zastąpił testera włoskiej stajni, ale tylko na jeden dzień, gdyż jutro Luca Badoer powróci za kierownicę tegoroczne bolidu. Program testów obejmował tym razem pracę nad ustawieniami auta, a także dalsze testy opon.

Zespół Sauber zaliczył dzisiaj trzeci i zarazem ostatni dzień testów na torze Silverstone. W przeciwieństwie do Francji i Włoch pogoda w Wielkiej Brytanii była w tym tygodniu nieco bardziej korzystna, umożliwiając szwajcarskiej stajni wykonanie wszystkich zaplanowanych zadań. Giancarlo Fisichella podczas ostatniego dnia testów zastąpił Felipe Massę i sprawdzał między innymi nowe przednie skrzydło do bolidu C23, a także kontynuował zapoczątkowane przez Brazylijczyka testy opon Bridgestone. Kolejne testy zespół Sauber będzie przeprowadzał w dniach 1-4 czerwca na włoskim torze Monza.

Źródło: BMW.WilliamsF1.com, Ferrari.com, F1Jordan.com, RenaultF1.com, Sauber-Petronas.com, Autosport.com