Za późno dla Epsilon Euskadi by zająć miejsce w F1
Tymczasem krążą plotki, że z 700 pracowników Toyoty w Kolonii zwolnionych może być aż 550
05.11.0911:25
2332wyświetlenia
Nawet, jeśli kolejny zespół odejdzie z Formuły 1, to ekipa Epsilon Euskadi nie będzie w stanie przygotować się do tego, aby wystartować w mistrzostwach świata w sezonie 2010.
Hiszpański zespół ubiegał się o miejsce na liście startowej na sezon 2010, ale nie zyskał aprobaty FIA. Wobec wczorajszych informacji związanych z zespołami Toyota i Renault, szef Epsilon Euskadi - Joan Villadelprat udzielił wczoraj wywiadu radiowego, w którym powiedział, że jest już zbyt późno.
Projekt został zatrzymany dwa miesiące temu, zatem nie jest to już możliwe. Zbudowanie samochodu na czas nie wchodzi już w rachubę. To, co możemy teraz jedynie zrobić to przejęcie prac od któregoś z nowych zespołów, jeśli nie są w stanie się przygotować.
Villadelprat zaprzeczył jednocześnie, że może wykupić bazę zespołu Toyoty w Kolonii.
Tam pracuje wielu, wielu ludzi i struktura jest znacznie rozbudowana, to zbyt duży bagaż dla nas. Tymczasem krążą plotki, że z 700 pracowników zespołu Toyoty w Kolonii zwolnionych może być aż 550 osób. Japoński koncern chce kontynuować swoje zaangażowanie w sporty motorowe, ale na znacznie niższym szczeblu od F1.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE