Początek testów na torach Jerez i Catalunya

22.06.0400:00
Marek Roczniak
946wyświetlenia
KierowcaKonstruktorOp.Czas okr.Okr.
Czasy uzyskane na torze Jerez
Alex WurzMcLaren Mercedesmic1:18.82248
1Pedro de la RosaMcLaren Mercedesmic1:18.84338
1Ricardo ZontaToyotamic1:20.19777
Czasy uzyskane na torze Monza
Luca BadoerFerraribri1:18.55727
Zespół McLaren Mercedes wznowił dzisiaj testy poprawionej wersji tegorocznego bolidu MP4-19, oznaczonej symbolem B. Za kierownicą nowego auta, które pierwsze testy przeszło tuż przed wyścigiem o Grand Prix Kanady, na torze Jerez zasiedli kierowcy testowi stajni z Woking - Alex Wurz i Pedro de la Rosa. Obaj kierowcy uzyskali zbliżone czasy, łącznie przejeżdżając niespełna 100 okrążeń. Co ciekawe, najlepszy czas wykręcony dzisiaj przez Wurza, jest wolniejszy o ponad dwie i pół sekundy w stosunku do czasu uzyskanego przez Kimi Raikkonena na początku roku za kierownicą pierwotnej wersji MP4-19. Od wyniku testów w tym tygodniu uzależnione będzie podjęcie decyzji w sprawie ewentualnego debiutu 'B' w najbliższym wyścigu o Grand Prix Francji.
Oprócz zespołu McLaren w Hiszpanii obecna była również Toyota, której sponsorowaniem zainteresowana jest podobno firma Microsoft. Informacja taka pojawiła się w ostatni weekend i wynika z niej, iż dowodzący Microsoftem Bill Gates jest skłonny wyłożyć 40 milionów USD, natomiast sponsoring będzie najprawdopodobniej związany z promocją konsoli do gier Xbox. Wróćmy jednak do dzisiejszych testów. Japońską stajnię we wtorek reprezentował tylko kierowca testowy Ricardo Zonta. Brazylijczyk ze stratą ponad sekundy do Wurza uplasował się na trzeciej pozycji. Jutro testy na torze Jerez rozpoczną zespoły Williams i B.A.R. Kierowcy testowi stajni z Grove będą najprawdopodobniej sprawdzali poprawioną pod względem aerodynamiki wersję nadwozia bolidu FW26. Tymczasem zespół B.A.R reprezentował będzie świeżo upieczony debiutant na podium - Takuma Sato.

Testy odbywały się dzisiaj również na innym hiszpańskim torze - Catalunya, na którym podczas pierwszego dnia obecna było tylko ekipa Ferrari. Kierowca testowy włoskiej stajni - Luca Badoer przejechał zaledwie 27 okrążeń, gdyż przebieg testów zakłóciły problemy z silnikiem. Program testów Ferrari obejmuje w tym tygodniu prace rozwojowe bolidu F2004, a także testy opon Bridgestone. W środę na położonym niedaleko Barcelony obiekcie pojawią się również zespoły Jaguar, Sauber i Renault. Ten ostatni podczas najbliższego wyścigu we Francji ogłosi najprawdopodobniej skład kierowców na przyszły sezon. Wszystko wskazuje na to, iż francuską stajnię ponownie będą reprezentowali Fernando Alonso i Jarno Trulli.

Źródło: pitpass.com