Czy David Coulthard pozostanie w zespole McLaren?

Zespół McLaren w przyszłym sezonie będą reprezentowali Kimi Raikkonen i Juan Pablo Montoya, tak więc w głównym składzie nie będzie już miejsca dla Davida Coultharda. Władze stajni z Woking deklarują wszelką pomoc w znalezieniu miejsca dla Szkota w innym zespole, ale jeśli to się nie uda, to z chęcią zatrudnią go w roli testowego i zarazem rezerwowego kierowcy. Ze względu na duże doświadczenie i znajomość wielu aspektów technicznych Coulthard z pewnością byłby bardzo pomocny w rozwijaniu auta i w razie potrzeby doskonale nadawałby się na zastępstwo.

Należy się spodziewać, iż z oferty tej związany od 1996 roku z McLarenem i Mercedesem 33-letni kierowca z Twynholm skorzysta tylko wtedy, jeśli na przyszły sezon nie przyjmie go żaden z dobrych lub mających zadatki na dobry zespołów. Pewne zainteresowanie osobą Szkota wyraził jego poprzedni pracodawca - Frank Williams, jednak powrót do stajni z Grove wydaje się być mało prawdopodobny. Większe szanse są na ujrzenie tego kierowcy w barwach Toyoty, gdzie miałby być partnerem Ralfa Schumachera.

Ewentualne powierzenie roli kierowcy testowego w zespole McLaren Coulthardowi to z pewnością zła wiadomość dla Alexa Wurza lub Pedro de la Rosy, gdyż któryś z nich z pewnością musiałby wówczas opuścić stajnię z Woking. Może nawet obaj musieliby pożegnać się ze swoimi posadami, gdyż zespół jest podobno zainteresowany wschodzącą gwiazdą z Wielkiej Brytanii - Gary Paffettem, ścigającym się obecnie w niemieckiej serii DTM za kierownicą Mercedesa klasy C.

Źródło: GrandPrix.com