Wspólna prezentacja bolidów może nie dojść do skutku

Pojawiły się obawy, że mniejsze zespoły zyskają minimalny rozgłos na wspólnej prezentacji
18.12.0921:22
Michał Roszczyn
2829wyświetlenia

Jak dowiedział się serwis AUTOSPORT, plany zespołów Formuły 1 odnośnie wspólnej prezentacji przyszłorocznych bolidów wiszą obecnie na włosku.

Teamy uzgodniły wcześniej w tym miesiącu, by zorganizować spektakularną imprezę w centrum Walencji, gdzie każda ekipa zaprezentowałaby swój samochód na sezon 2010.

Spodziewano się, że takie rozwiązanie pozwoli nie tylko poszczególnym zespołom zaoszczędzić pieniądze, ale także zapewni kibicom szansę zbliżenia się do sportu i choć ekipy opowiadały się za ogólną ideą takiego pokazu bolidów, to jednak problemem okazało się osiągnięcie porozumienia co do szczegółów imprezy.

Pojawiły się obawy, że niektóre mniejsze zespoły zyskają minimalny rozgłos na wspólnej prezentacji, pozostając w cieniu takich tuzów, jak Ferrari z lokalnym bohaterem Fernando Alonso i McLarenem z dwoma ostatnimi mistrzami świata - Lewisem Hamiltonem i Jensonem Buttonem.

Choć zrozumiałe jest, że trwają prace nad rozwiązaniem tych problemów, by jak najlepiej wykorzystać możliwości oferowane przez Walencję, to jednak jeśli w sprawie tej nie zostanie poczyniony duży postęp w ciągu najbliższych kilku dni, wówczas impreza będzie musiała zostać odwołana.

Następstwem byłby powrót do indywidualnych prezentacji każdego teamu z osobna - które prawdopodobnie odbyłyby się w drugiej połowie stycznia, jako przygotowania zespołów do pierwszego testu w roku na torze Ricardo Tormo w Walencji w lutym.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

3
CamilloS
19.12.2009 09:24
A dlaczego by nie można zrobić prezentacji w odwrotnej kolejności, tzn zaczynając od nowicjuszy a kończąc na mistrzowskim zespole? Pierwsza część imprezy jakieś pokazy i inne pierdoły żeby ludzi ściągnąć a potem zaczynamy prezentacje i tak wszyscy będą czekać na Schumachera :P
jan5
19.12.2009 05:56
to niech mclaren, ferrari, red bull i mercedes zrobi w jeden dzień, w drugi niech williams, force india,tororosso i renault i dopiero trzeciego dnia sauber,lotus,usf1, campos i virgin. Chociaż z drugiej strony prezentacja trzeciego dnia będzie cieszyć się najmniejszym wzięciem chcoiaż mnie tam beda ciekawić przedeszytkim malowania nowych bolidów. Chociaż tak w ogle jak to przymyslałem to przecież te nowe zespoły wyjdą na tym dobrze bo wszycy przyjdą zobaczyć mclarena i ferrari i przy okazji zobaczą nowe teamy. Poza tym taka wspólna impreza daje mozliwość transmisji tV takiego przedsięwzięcia. Zobaczcie ile osób przyciagają np. losowania grup w MS w piłce noznej, mogło wyglądaćby to podobnie.
Adakar
18.12.2009 08:31
idiotyzm ... przeciez chodzi tutaj ogolnie o jedną dużą reklam dla sportu jakim jest F1 ... a tego nigdy za wiele ... sponsorzy zarowno Ci mniejsi jak i wieksi zapewne są za ... to zwyczajnie zarzad zespołów nie chce wpychać darmowej "kasy" nowym zespołom ... w imie tego że im na starcie tez nikt nie pomagał ... wot Twoja mać