Sauber ogłosi nazwisko drugiego kierowcy w przyszłym tygodniu?

Kochani, a co powiecie na to: http://www.motorsport-magazin.com/formel1/news-90620-stephan-heublein-blog-vorsicht-nicht-jeder-twittert-der-sauber-fake.html Być może prawdą jest, że w przyszłym tygodniu Sauber poda nazwisko drugiego kierowcy, ale nie oszukujmy się - na Twitterze jest więcej Twittersów "fake" niż "real". Co do drugiego kierowcy, wydaje mi się, że życzenie Ecclestone'a się spełni; wg mnie Sauber postawi właśnie na Kliena - tego najmłodszego z całej czwórki kandydatów. ;)

Faworytami moim zdaniem sa Heidfeld, De La Rosa, Fisco, Klien.Jesli okaze sie ze bedzie to Heidfeld to jest pewne ze renault zatrudni jakiegos żóltodzioba, gdyby byl to ktos inny to ostatnim dobrym kierwoca dla renault jest Heidfeld ktory prezentuje zawsze rowna forme. Bo powiedzmy sobie szczerze ze renault dało ciała z zatrudnieniem drugiego kierowcy.

Coś mi się wydaje, że Nick będzie partnerem Roberta a Fisico jako "dodatek" do silników Ferrari dołączy do Saubera. Z resztą to dla Renault ostatnia szansa, jeśli chcą zatrudnić kierowcę "na poziomie". Tymczasem Fisichela w każdej chwili, gdyby była taka potrzeba mógłby zastąpić któregoś z Ferki w razie jakiegoś wypadku czy choroby etc.

Schumacher bez wątpienia przyhamował transfery w niektórych zespołach ale w przyszłym tygodniu pewnie wszystko się wyjaśni. Przynajmniej w przypadku tych konkretnych zespołów i zawodników. Sauber powinien zatrudnić Nicka bo to dla nich najlepsza opcja. Bez wątpienia Heidfeld będzie zadzierał nosa i życzył sobie dużo za dużo ale biorąc pod uwagę, że jedyną jako taką alternatywą może być dla niego Renault, które ma inne zapędy i na nadmiar kasy nie narzeka, to pewnie się jakoś dogadają. Fisico gościnne występy w Ferrari nie wyszły na zdrowie, a Pedro może i jest lepszy od Badoera ale to i tak nie ta liga. W sumie to będę zdziwiony jeśli Heidfeld nie dogada się z Sauberem. W końcu fajny zespół, który zna doskonale, a alternatywy w sumie żadne. Z punktu widzenia zespołu też nie ma zbyt wielkiego wyboru w doświadczonych równo jeżdżących kierowcach, a młokosa już mają. Jedynym problemem może być kasa ale myślę, że się dogadają.

Ja stawiam, że to Heidfeld znajdzie się w Sauberze, choć nie ukrywam, że chętnie zobaczyłbym ponownie De La Rosę. OK - nie ten wiek, a poza tym nigdy nie był wybitny. Ale ja po prostu chciałbym go zobaczyć ponownie :-)

Noble też mówi, że to fake.

Jakoś nikt tu nie wspomina o Kubicy i żartach z hiszpani? ;)

Kto wie czy Nick czekając na rozwój sytuacji w Mercedesie odrzucił oferte Saubera. Myśle, że Sauber mógłby zatrudnić Fisico, a Heidfeld, który zasługuje na przynajmniej przeciętny bolid trafiłby do Renault.

Chyba zacznę odpalać Twittera w celu zasięgnięcia nowych newsów :D

tyle, że ten twitter saubera to na 90% fake, a motorsport dał się wkręcić ;p

Nick za dużo postawił na Mercedesa olewając inne zespoły. To się mści, ale uważam, że zasługuje na fotel bardziej niż kilku innych kierowców.

@Yurek - w tym, że jeździł w McLarenie? ;)) Nie no oczywiście Nick raczej byłby lepszym nabytkiem, ale coś mi się wydaje, że to sprawę będą odgrywać bardziej sponsorzy. Kto wie, może zwiążą się z Repsolem? Raczej mało to możliwe, ale F1 zawsze była nieprzewidywalna...

Rany, a w czym de la Rosa jest lepszy od Heidfelda?

no jak to ma byc de la rosa, to Heidfeldowi zostaje tylko usf1 ktory i tak pewnie nie wystartuje.

Pedro lepszy niż Badoer Ja bym chętnie zobaczył fisco w Sauberze

a Fisico znowu pominięty w tych rozważaniach. osobiście myślę że ma większe szanse od de la Rosy.