Yamaha: Rossi może rozważyć ponownie starty w F1

Davide Brivio: "Valentino naprawdę może chcieć zmienić dyscyplinę sportu"
23.01.1014:23
Łukasz Godula
2810wyświetlenia

Szef zespołu Yamaha - Davide Brivio zasugerował, że dobre osiągi Valentino Rossiego podczas ostatnich testów z Ferrari obudziły ponownie jego zainteresowanie przejściem do Formuły 1. Rossi twierdzi jednak, że jego szansa na wejście do F1 przeminęła, a test był zorganizowany jedynie dla jego własnej przyjemności.

Jednakże po dorównywaniu przez Włocha obecnemu tempu F1 w Ferrari z 2008 roku na oponach GP2, Brivio powiedział, że siedmiokrotny mistrz MotoGP ponownie zacznie rozważać swoją przyszłość. Muszę się obawiać tych świetnych czasów, ponieważ Valentino naprawdę może chcieć zmienić dyscyplinę sportu - cytuje Brivio Gazzetta dello Sport.

Kontrakt Rossiego z Yamahą wygasa po sezonie 2010 i jest on łączony z przejściem do Ducati po wygłoszeniu obaw o to, jak długo Yamaha będzie w stanie równo traktować swoich obu kierowców. Mimo to Brivio uważa, że Ducati nie jest najbardziej prawdopodobną opcję dla Rossiego, jeśli ten odejdzie z Yamahy. Największym zagrożeniem jest Ferrari - powiedział Brivio.

Szef Ferrari - Stefano Domenicali powiedział nie tak dawno, że Rossi byłby dla nich idealnym kandydatem, jeśli F1 wprowadziłaby zmiany pozwalające zespołom na wystawianie trzecich bolidów.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

11
paolo
24.01.2010 04:05
Mają Włosi problem. Mają swoją "stajnię narodową" ale nie mają kierowcy. Mają też "bohatera narodowego" w innej dyscyplinie i za wszelką cenę jakoś chcieliby to połączyć. Ferrari już nawet "adoptowało" Rossiego i zapraszają go na swoje imprezy ale trochę to wygląda tak jakby Polacy wysłali Justynę Kowalczyk na skocznie. No ale sztuczny szum jest, a Fiaty 500 pewnie będą się lepiej sprzedawać bo jeździł nimi Rossi na imprezie Ferrari... Jak się ma geniusz Rossiego dosiadającego Yamahę do miejskiego samochodu Fiata to normalnym ludziom nie wiadomo ale jak widać da się. I tak oto z rzeczy na pozór niedorzecznej PRowcy stworzyli rzecz realną ale czemu się dziwić skoro ci sami gladiatorzy reklamy uraczyli nas już przecież limitowaną serią Schumacher... Fiata Seicento. Chociaż wtedy zgadzała się przynajmniej ilość kół. Co do trzech bolidów to dlaczego nie cztery? Nikt im nie broni przecież Red Bull ma cztery i daje pojeździć młodym. Rozwiązałyby się ich problemy. Nie musieliby Kimiego wyrzucać bo co prawda tytuł zdobył ale za mało się uśmiechał. Może by ich zły brat bliźniak nie opuścił i Rossi mógłby częściej pojeździć. Jeden zespół dla sportowców, a drugi do rozdysponowanie przez PRowców, bo wybór kierowców Ferrari coraz bardziej zaczyna przypominać taniec z gwiazdami. Nie zdziwię się jeśli za kilka lat Montezemolo w tym całym populistycznym amoku wprowadzi głosowanie smsem.
Saruto
24.01.2010 04:02
Rossiemu się płaci za jazdę ;) Więc chyba wszystkie zespoły w GP2 musiałby mu zapłacić :P
Maly-boy
24.01.2010 12:57
ta już widzę ,jak Rossi idzie do GP2 ,tyle już się natestował z ferrari ,że pewnie nie miał by większych problemów przygotować się do sezonu
mbg
24.01.2010 09:35
najpierw do GP2 albo innej niższej serii potem pogadamy o F1. Na świecie jest wiele utalentowanych kierowców którzy nie dostali szansy jazdy w F1, a Rossi i tak pewnie jeździł by wolniej niż Badoer
michal
24.01.2010 12:09
Prędzej bym obstawiał duet Valentino Rossi i Travis Pastrana w jakimś fabrycznym zespole w rajdach WRC. Kiedys motocykliści Mike Hailwood i John Surtees radzili sobie w F1 ale Rossi woli chyba rajdy.
SirKamil
23.01.2010 10:59
Rossi musi najwyraźniej skonfrontować się z jakimś czołowym kierowcą wyścigowym, jak ongiś z Schu, żeby dostrzec swoje niedostatki i stracić całą parę... ale całe to gadanie to raczej jakiś bull***...
VXR
23.01.2010 06:40
hmmm... snuję taką teorię spiskową... że Rossi pojechał szybciej od Massy.. i w sezonie mogą Massie podziękować.. jeśli bd się źle spisywał.. i właśnie Rossiego wezmą. ;p koleś medialny, każdy kibic sportów motorowych zna jego nazwisko.. do tego włoch.. włoski, słynny team... Berni już pewnie przelicza w swojej głowie ile kasy może zyskać na nim.. ;p
Saruto
23.01.2010 06:28
Rossi to kilkanaście tysięcy kibiców więcej na każdych zawodach ;) Więc w F1 Berni by go na pewno chciał.
Ferrarif1
23.01.2010 04:07
Panie GRoM ludzi jeszcze chyba nie klonowano "Lepiej niech się zastanowią co zrobić aby mieć Rossiego w dwóch bolidach"
mutu
23.01.2010 03:13
Jeśli chodzi o Rossiego, to kiedy zmieni kategorię na inną, będą to co najwyżej rajdy samochodowe. Już jakiś czas temu o tym mówił, po za tym WRC przydałaby się kolejna taka gwiazda w osobie Włocha, jak Raikkonen. Oni wiedzą co lepsze : rajdy czy wyścigi. Oprócz tego, Rossi prezentuje w aucie WRC niezłą szybkość, a to już znaczny atut.
GroM
23.01.2010 01:48
Ferrari znów o tych trzech bolidach. Lepiej niech się zastanowią co zrobić aby mieć Rossiego w dwóch bolidach. Nie trzeba było zakontraktować Alonso lub Masse skoro tak bardzo chcą widzieć Rossiego w swoim bolidzie. Jednego kierowcy już się pozbyli, który trafił do Mercedesa, drugiego kierowcy też się pozbyli który trafił do rajdów. Nie za dużo oni chcą? Boją się o co, że nagle pewnego dnia nie będą mieli dwóch mocnych kierowców? Sami sobie są winni wielu spraw, niech zaczną myśleć poważnie o zbudowaniu mocnego bolidu dla tych ludzi co mają zakontraktowanych a oni na pewno zrobią z tego użytek.