Nowy dyfuzor Mercedesa pojawi się w Bahrajnie

Ross Brawn jest daleki od obaw o osiągi bolidu Mercedesa
25.02.1016:58
Łukasz Godula
2947wyświetlenia

Szef Mercedes GP - Ross Brawn ujawnił, że jego zespół wprowadzi finalną wersję dyfuzora na rok 2010 podczas pierwszego wyścigu sezonu w Bahrajnie.

Pomimo tego, że oczekuje się, iż niemiecki producent samochodów wprowadzi wiele usprawnień aerodynamicznych podczas piątkowego testu w Barcelonie, to jednak dyfuzor nie będzie ich częścią. Gdy włoska Gazzetta dello Sport zapytała, kiedy pojawi się w bolidzie W01 nowy dyfuzor, Brawn odpowiedział: Podczas pierwszego wyścigu w Bahrajnie.

Brawn przyznał, że zimowe przygotowania jego zespołu nie były w żadnym stopniu bliskie do tych z poprzedniego roku, gdy jego zespół dominował na ostatnich testach w Barcelonie. Jednakże pomimo problemów z doprowadzeniem przednich opon do odpowiednich temperatur, Brawn jest daleki od obaw o osiągi bolidu Mercedesa.

Wiemy, że te osiągi [z poprzedniego roku] są nie do powtórzenia - powiedział. Nie możemy jeszcze powiedzieć, czy ten bolid jest zwycięski, jednak wiemy, że nie jest zły. Mieliśmy kilka małych problemów, jednak w Jerez, pomimo złej pogody, osiągnęliśmy poprawę w zakresie zrozumienia bolidu i opon. Brawn docenił również wkład Michaela Schumachera w zespół, pomimo tego, że mówił iż siedmiokrotnemu mistrzowi zajmie trochę czasu, by w pełni wrócić do rytmu.

To duża pomoc, Michael zawsze był dla mnie świetnym punktem odniesienia - powiedział. Mamy dwóch nowych kierowców, jednak on tak naprawdę nie jest nowy. Jest precyzyjny, konkretny, wie czego chce i zawsze jest dobry w wyczuciu bolidu. Jednakże był na uboczu przez trzy lata i bolidy bardzo się zmieniły od tego czasu. Musi również zapoznać się z systemem pracy nowego zespołu i musi się poznać z Rosbergiem oraz zrozumieć, jak razem z nim pracować.

Zapytany o to, czy Schumacher się zmienił, Brawn odpowiedział: Nie, ciągle ma w sobie ogień, jest bardzo zdeterminowany i skupiony na tym, co robi.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

2
Simi
25.02.2010 08:54
Nie wierzę, by Merc był w tym roku tak dobry jak (Brawn) w 2009. Ale sądzę, że będzie w czołówce, choć za kierowcami tego teamu (mówię głownie o Schumim) nie przepadam.
akkim
25.02.2010 04:19
To w zasadzie dobrze, że Michał się " jara" lecz ile w tym faktu - a ile to wiara ? Bo z tej wypowiedzi dla mnie wprost wynika nie masz w Świecie innego niż Ten - zawodnika. Pijar cieknie w tym newsie aż kompa zalewa Brawn powiedział w zasadzie tyle ile trzeba aby podnieść w zespole do maksimum wiarę lecz zawsze pozostaje takie jedno - Ale...