Force India chce rozwijać potencjał di Resty

Zespół udostępni trzeciemu kierowcy jedną piątkową sesję na większości torów
03.03.1019:12
Paweł Zając
1674wyświetlenia

Zespół Force India chce rozwijać potencjał Paula di Resty jako kierowcy Formuły 1, umożliwiając mu jazdę podczas treningów. Szkot został kierowcą rezerwowym indyjskiego zespołu i będzie zastępował kierowców wyścigowych podczas pierwszych sesji treningowych na wybranych grand prix.

W związku z zakazem testów w trakcie sezonu, szef operacyjny zespołu Otmar Szafnauer uważa, że zastępowanie kierowców wyścigowych podczas treningu jest jedynym sposobem, aby umożliwić di Reście rozwój. Zaznacza jednak, że jazdy kierowcy rezerwowego w piątek nie wpłyną negatywnie na kierowców wyścigowych.

Obecność di Resty jest spowodowana głównie tym, że dostrzegamy jego przyszły potencjał - powiedział Szafnauer serwisowi AUTOSPORT. To wciąż młody człowiek i trudno jest pielęgnować jego talent bez możliwości testów. Co więc można zrobić? Jedyną możliwością jest umożliwienie mu jazdy w piątek. Może to wywołać niezamierzone konsekwencje, które przycisną trochę kierowców wyścigowych. W porządku, to żaden problem. Kiedy większość zespołów miała trzecich kierowców, nie wywoływało to żadnych problemów z kierowcami wyścigowymi.

Jednakże da to kierowcom wyścigowym coś, do czego będą mogli się odnieść i powiedzieć - 'Patrz, jaki był szybki', by później spytać go, jak to zrobiłeś i takie tam. Zazwyczaj trzeci kierowca był szybszy, ponieważ miał nowe opony i mało paliwa, jednak czasem mogą się czegoś od niego nauczyć. Nie sądzę, by mogło to powodować jakieś niezadowolenie, ale to osobna sprawa. Najważniejsze jest to, by dać Paulowi trochę czasu w samochodzie, a jak inaczej można to zrobić?

Szafnauer zaznaczył przy tym, że plan jazdy di Resty w piątek może ulec zmianie i będzie zależał od warunków. Amerykanin dodał również, że Szkot raczej nie pojedzie na nowym torze w Korei. To może się zmienić zależnie od warunków. Jeśli walczy się o któreś miejsce w tabeli i obaj kierowcy wyścigowi mówią, że potrzebują więcej czasu w samochodzie, to trzeba im go dać. Plan - jak na razie - przewiduje, że di Resta będzie jeździł podczas jednej piątkowej sesji zamiast jednego z głównych kierowców. Raz Tonio będzie tracił jedną sesję w piątek, a kolejny raz Adrian.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

4
Ranger
03.03.2010 09:26
w sumie sutilowi nic już nie może zaszkodzić XD
Lolkoski
03.03.2010 08:24
moim zdaniem wszystkie teamy powinny wrócić do takiej praktyki, to zwiększało konkurencję w teamach i pozwalało się pokazać młodym jak Kubica czy Vettel
Maraz
03.03.2010 07:37
Ja nie mam wątpliwości, że to przypadek jak z Nakajimą i nie zdziwiłbym się też, gdyby Paul miał już zapewnione starty w 2011 w FI. Inna rzecz, że Paul zasługuje na szansę jak mało kto, chyba że DTMy stępiły mu zmysły :D
Dżejson
03.03.2010 07:21
Hmm, ciekawe, czy to faktycznie decyzja FI, czy Mercedes ich "poprosił"... ;)