Massa i Alonso z nowym silnikiem, Kubica z nową oponą (akt.)

Zmiany przed dzisiejszym wyścigiem w Bahrajnie
14.03.1011:12
Marek Roczniak
8678wyświetlenia

Zespół Ferrari dokonał wymiany silnika w bolidzie Felipe Massy po wczorajszych kwalifikacjach w Bahrajnie, zatem Brazylijczyk ma już napoczęte dwie z ośmiu przysługujących mu w tym sezonie jednostek napędowych.

Włoska stajnia poinformowała, że zauważyła pewne niepokojące oznaki w silniku Massy i na wszelki wypadek zdecydowała się założyć na dzisiejszy wyścig nowy silnik. Zmiana taka jest dozwolona, zatem Brazylijczyk nie zostanie ukarany przesunięciem na starcie do tyłu o dziesięć miejsc i będzie mógł nadal wystartować z pierwszego rzędu.

To zupełnie zapobiegawczy krok: silnik, używany przez Felipe od początku weekendu do kwalifikacji włącznie, wykazuje pewne nieprawidłowe parametry, ale nadal może być używany na torze, zgodnie z obowiązującymi zasadami, podczas sesji treningowych - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Ferrari.

Aktualizacja: Okazuje się, że nowy silnik został także zamontowany na wyścig w bolidzie drugiego kierowcy Ferrari - Fernando Alonso.


Tymczasem jak informuje portal PIT STOP, zespół Renault otrzymał zgodę na wymianę przytartej wczoraj podczas kwalifikacji przez Roberta Kubicę prawej przedniej opony, co było następstwem zablokowania koła w trakcie hamowania. Przypomnijmy, że w tym sezonie kierowcy z czołowej dziesiątki muszą startować na takich oponach, na jakich ustanowili najlepszy czas w Q3.

Jazda ze spłaszczoną oponą z zatankowanym do pełna bolidem mogłaby być jednak trudna, tak więc FIA zdecydowała się na wydanie zgody na wymianę nierównej opony. Sędziowie byli dla nas bardzo mili i zgodzili się na wymianę spłaszczonej opony - powiedział przedstawiciel zespołu Renault. Wczoraj Kubica mówił: Na pewno dużo bezpieczniej byłoby jechać na okrągłej oponie niż na kwadratowej. Dlatego poprosimy o pozwolenie na wymianę jednego koła, bo bezpieczeństwo jest bardzo ważne.

Źródło: Autosport.com, F1.pl

KOMENTARZE

33
paolo
14.03.2010 12:07
Niesamowite zjawisko masowej głupoty społecznej. Nawet kiedy FIA staje na wysokości zadania i wykazuje się wyobraźnią ludzie narzekają żeby tylko narzekać bo to przecież "leśne dziadki". Masakra. Już pomijam, że ZSS to całkiem inna bajka niż Todt czy Mosley ale przecież decyzja mogłaby się wydawać dobra dla Narodu Polskiego! A tu proszę w ojczystym, trudnym języku taka ilość bzdur i jadu. Jak nam Webb nie dał karnego to przez lata boi się do Polski przyjechać ale widzę, że jak sędziowie są nam przychylni to też im nie pomoże. Brawo! Co do samego przepisu to więcej z nim problemów niż pożytku. Ocenimy po wyścigu ale na razie mamy "garażowe" Q3 (a może się zmienić na turystyczne jak od następnego wyścigu niektórzy zaczną zakładać twarde na Q3). Generalnie to najlepiej nakazać "ze względów bezpieczeństwa" w Q3 twarde gumy. No i ciekawiej by było bo wiadomo, że bolidy w różnym stopniu potrafią wykorzystać obie mieszanki i nie byłoby dublowania czasów z Q2. No ale takie narzucanie opon to też paranoja, więc ciężko powiedzieć. Na pewno nie jest to najbardziej udany przepis. Z resztą zakazu tankowania też nie jestem zwolennikiem. No ale zobaczymy.
quattro75
14.03.2010 11:34
alonso też dostał nowy silnik żeby nie płakał że Massa ma lepszy niż on :-) taki żarcik :-) Dobrze że Kubicy pozwolili wymienić oponę bo mogło by się to skończyć wypadkiem.
SAP
14.03.2010 11:34
Możliwe, że źle wyraziłem swoją opinię. Nie chcę powoływać się na regulamin, a na omawiane zdarzenie. W moim mniemaniu w regulaminie powinien być zapis, że jeżeli z powodów bezpieczeństwa wymienia się oponę to jest za to kara np. 5 miejsc. Wymienianie hamulców, skrzyni biegów czy też silnika (od ostatniego sezonu dopiero na pewnym etapie) są karane cofnięciem na starcie, a ich niesprawne działanie również może być niebezpieczne. Widzę w tym pewną niekonsekwencję. Ciekaw też jestem jak sędziowie będą podchodzić do sytuacji, gdy opona pęknie jeszcze podczas kwalifikacji. Niby powinno być identyczne podejście, ale różnie to tam z nimi bywa.
czarodziej_f1
14.03.2010 11:23
SAP - nie powołuj się na regulamin, którego nie czytałeś. Jest odpowiedni przepis, dlatego zwrócili się z zapytaniem o wymianę tej opony i dostali zgody, bo inaczej być nie mogło.
rafaello85
14.03.2010 11:20
michael85---> dopiero dziś to zauważyłeś?:) A pewnego zawistnika, który nie potrafi pogodzić się z tą wymianą opony u Kubicy odsyłam do ostatniego okrążenia GP Europy'05 żeby zobaczyl jak zakończyła się zabawa dla Kimiego Raikkonena, który jechał z "kwadratową oponą" ... On też wtedy mógł jej "nie przyczeć".
SAP
14.03.2010 11:19
Wymiana opony Kubicy? Jak najbardziej, ale powinna być za to jakaś kara. W regulaminie jest zabronione zmienianie opon na tym etapie, a Polak sam zniszczył jedną z nich i to z jego winny trzeba było dokonać zmiany. Nie widzę w tym faworyzowania Kubicy, a kolejną dziurę w regulaminie, która nie podoba mi się.
Kriss99
14.03.2010 11:19
widzę, że propagowana ostatnio przez niektórych forma rozrywki, jaką jest plucie jadem rozkwita i na tym forum :/ jeśli uważacie, że zablokowanie hamulców i zjechanie sobie przez to opony dało zysk Kubicy na pomiarze czasu okrążenia i że zrobił to specjalnie no to nie mam więcej pytań. wątpię żeby FOTA była przeciwna jakiejkolwiek decyzji FIA eliminującej potencjalne zagrożenie dla kierowców w czasie wyścigów. słusznie że pozwolili wymienić na inną, używaną oponę.
fernandof1
14.03.2010 11:16
Przecież przepis 8 silników na sezon został jak zużyją 8 to potem jest kara 10 miejsc do tyłu szkoda że już w 1 wyścigu jakiś nie potrzebny problem :( Dobrze że wymienili tą oponę
AliAs99
14.03.2010 11:13
Zgoda na oponę - OK, ale z tą wymianą silników, coś mi jednak nie pasuje. Mianowicie, kierowca może bez narażenia się na karę użyć następnego silnika, tutaj nie ma wątpliwości (do ośmiu silników). A jednak między kwalifikacjami, a wyścigiem, samochody (podobnie, jak w ubiegłym roku) są na parkingu zamkniętym. Nie można w nich dłubać, coś tam przestawiać i wymieniać (za wyjątkiem jakichś tam podstawowych rzeczy). Czy wymiana silnika nie powinna skutkować wyruszeniem z boksów?
michael85
14.03.2010 11:12
Mam wrażenie że niektórzy siedzą przed komputerem ale w pokoju z białymi ścianami, bez klamek - we własnym świecie! Dotyczy to zarówno komentarzy odnośnie rzekomych przywilejów Ferrari jak i Kubicy.
kusza
14.03.2010 11:10
Wymienil przytarta gume na taka sama z drugiego przejazdu o podobnym zuzyciu. Nie polepszy to osiagow w stosunku do innych i do tego co mial a eliminuje ewentualne niebezpieczenstwo jazdy na tak zniszczonej oponie. Ale z drugiej strony ewidentna wina kierowcy doprowadzenie do zablokowania. @up - uprzedziles mnie.
testauto
14.03.2010 11:07
Ludzie, czy wy macie w mózgach beton ?? przytarł Kubica oponę, poproszono o zgodę na jej wymianę, sędziowie wyrazili zgodę, wymieniono WADLIWE koło i temat jest zamknięty, żaden zespół nie protestuje i nic się nie dzieje ale tutaj "fachowcy", podnoszą raban - żałosne. Co by było gdyby nie wyrażono zgody na wymianę tego koła?? Kubica wypadłby z toru albo po rozerwaniu opony doszłoby do poważnej kolizji. Ludzie zastanówcie się trochę zanim coś napiszecie.
twardy
14.03.2010 10:55
@tomekf248 --> jest możliwość wystartowania z boksu, albo zaplanowania wcześniejszego pit-stopu... "Leśni" uchwalają przepisy, które można obejść... To już się robi żałosne. Tylko czekać na kolejne afery!
RomanSz
14.03.2010 10:50
No i już mamy pierwszy dowód na stroniczość sędziów-kierowców, konkretnie Prosta, który przecież nawet był przez moment typowany na szefa Renault :) Wg mnie słuszna decyzja, tylko to powinno być ustalone w przepisach. Chyba dość łatwo ustalić zasady któe pozwolą wyeliminować przekręty w rodzaju "zablokowania wszystkich kół na okrążeniu zjazdowym". Szkoda że przed sezonem na to nie wpadli, bo to akurat było do przewidzenia. Co roku w F1 są konieczne jakieś poprawki do poprawek przepisów...
Petron@s F1
14.03.2010 10:38
opona miala byc z Q2...
tomekf248
14.03.2010 10:37
Jak niebezpieczna jest kwadratowa opona: http://www.youtube.com/watch?v=CGaq_SeXTgI. Teraz rozumiecie, dlaczego pozwolili im wymienić?
Banditto
14.03.2010 10:30
W ogóle ten przepis jest kretyński, bo przez to kierowcy zaczynają kalkulować czy pojechać zachowawczo i oszczędzić opony czy pojechać szybciej i zaryzykować przytarciem opony, a wcale nie jest powiedziane, że zawsze dostaną zgodę na wymianę opony. W Q3 wszyscy powinni jechać na limicie, a tym bardziej, że są tak samo zatankowani... Przydałoby się zrobić ankietę na głównej "Czy żeby zostać fanem pewnego zespołu trzeba być kretynem?" Jestem ciekaw jakie byłyby wyniki. ;-) To tak odnoście komentarzy tych którzy piszą je bez zastanowienia.
twardy
14.03.2010 10:22
Kolejna luka. Teraz wystarczy przytrzeć opony i można zmieniać... Jednak to "leśnie dziadki"
krecik705
14.03.2010 10:17
No racja... Coś musiało mi się pomieszać. Wybaczcie za wprowadzony zamęt. I nie chciałem pojechać po Ferrari. Tak się składa, że akurat ich lubię.
YAHoO
14.03.2010 10:16
On chciał zabłyszczeć że jest cool i że zjechał Ferrari bo Todt jest w FIA i im pozwolił wymienić silnik :D (oczywiście żart jakby ktoś nie zrozumiał;) ) /edit A swoją drogą uważam że Ferrari dobrze robi - mogą ustrzelić dublet i szkoda by było gdyby to stracili przez awarię.
Piotrek15
14.03.2010 10:15
@krecik n/c Przecież kierowca ma pulę 8 silników na sezon i może nimi szastać jak mu się podoba...Ta jednostka ma być używana na treningach np.
him69
14.03.2010 10:14
krecik... co ty gadasz? pierwsza wymiana jest dozwolona dla każdego i jest bez kosekwencji.. edit: hah, widzę że jest zgodność :D
GroM
14.03.2010 10:14
Pamiętacie sezon chyba 2005 to był, gdzie nie można było zmieniać opon. Pamiętacie wypadek Raikkonena w McLarenie, jak w połowie wyścigu starł oponę. To jest właśnie odpowiedź na decyzję FIA. Starta opona to nie ta sama, co zużyta, która się toczy. Starta na pewno wprowadza wibracje w sensie całego auta, a zużyta, że wolniej będzie jechał w zakrętach. Nie jestem specjalistą w tym zakresie, ale pewnie na tym to polega i dlatego wymieniono oponę. Wszystkich opon nie dałoby się przytrzeć. Jeżeli ktoś specjalnie zrobiłby takie coś, to zapewne FIA o tym by wiedziała, a wtedy dostał by nowe opony i karę.
mmach1988
14.03.2010 10:13
krecik705 Ferrari nie musiało dostać zgody. Chcieli to wymienili.
Jakuzo
14.03.2010 10:13
krecik jak nie znasz przepisow, to sie nie odzywaj :D
Maraz
14.03.2010 10:13
Alonso też dostał nowy silnik.
krecik705
14.03.2010 10:10
Nie dziwię się, że Ferrari dostało zgodę na wymianę silnika. W końcu przyszedł swój do swojego (Jean Todt). A skoro pozwolili 'czerwonym', to czemu nie innym. Tylko ciekawe teraz, czy Robert nie będzie narzekał na nierówne 'branie' wymienionej opony, bo to koło jest od innego zestawu...
Maraz
14.03.2010 10:08
Ale nikt nie powiedział, że Kubica ma cały nowy komplet. Ponadto wymieniona opona prawdopodobnie nie jest nowiutka, a pochodzi z innego przejazdu kwalifikacyjnego. Poza tym FIA na pewno przeanalizowała przejazd Kubicy (dostała pewnie wydruk telemetrii) i mogła stwierdzić, że stało się to na pomiarowym okrążeniu i kosztowało dużą stratę.
mmach1988
14.03.2010 10:07
Tak sobie myślę, że skoro Kubicy pozwolili zmienić "kwadratową" opone to czemu inni nie dali po hamulcach na okrążeniu zjazdowym i nie poszli do sędziów z prośbą o wymiane? Zawsze to nowe opony by mieli na wyścig.
Razor16
14.03.2010 10:06
To jeśliby zablokował wszystkie 4 koła i wszystkie 4 byłyby spłaszczone to mógłby sobie całość wymienić? ;)
Adi1976
14.03.2010 10:04
tylko żeby te koło dokręcili porządnie ;p
andy
14.03.2010 10:03
trzeba było nie przyczeć. ja też proszę o wymianę całego kompletu opon bo trochę mi się już zużył. Sprawdził ktoś z FIA tę oponę czy faktycznie przytarta czy tak na gębę wszystko się dzieje.
omen10
14.03.2010 09:58
No i słusznie :) Zeszły sezon dał im chyba wiele do myślenia ;)