Dolby i Bourdais zwycięzcami wyścigów Superleague na Silverstone

Craig Dolby wygrał pierwszy wyścig i Super Finał, Bourdais triumfował w drugim wyścigu
05.04.1009:58
Mariusz Karolak
2622wyświetlenia

Craig Dolby (Tottenham Hotspur) wygrał pierwszy w tym sezonie wyścig Superleague Formula. Anglik dominował na torze od startu aż po metę. W poprzednim sezonie Dolby sprawił, że londyński klub zajął drugie miejsce w końcowej tabeli tuż za lokalnym rywalem, czyli Liverpool FC. Wydaje się, że teraz jest jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa.

Dolby wystartował perfekcyjnie z czwartego miejsca. Do pierwszego zakrętu wyprzedził Jamesa Walkera (Liverpool FC) i Alvaro Parente (FC Porto), więc jechał już jako drugi, mając przed sobą tylko zdobywcę pole position. Na drugim zakręcie udało mu się jednak wyprzedzić i Maxa Wissela (FC Basel) i narzucił duże tempo, jadąc nawet o dwie sekundy szybciej na pojedynczym okrążeniu niż rywale. W ten sposób stworzył sobie bezpieczną przewagę i na 6 okrążeniu był już 12 sekund przed resztą stawki. Przewaga ta pozwoliła na spokojną wymianę opon w boksie i ponowny wyjazd na tor jako lider wyścigu.

Tymczasem trwała walka o drugie miejsce. Do przodu stopniowo przesuwał się Yelmer Buurman (AC Milan), który startował z siódmej pozycji. Przed serią zjazdów do alei serwisowej był już czwarty. Szybka obsługa w boksie pozwoliła mu wyprzedzić Parente, a później w drugiej fazie wyścigu wyprzedził Duncana Tappy'ego (Flamengo) i jechał już jako drugi, nie oddając tej pozycji do końca wyścigu. Dla Tappy'ego był to pierwszy wyścig w barwach brazylijskiego klubu. Kierowcy udało się dowieść trzecie miejsce do mety, chociaż naciskał go Parente. Portugalczyk jechał szybko i to on wykręcił najszybsze okrążenie w wyścigu. Na mecie był czwarty.

Tymczasem zdobywca pole position miał problemy w początkowej fazie wyścigu. Wissel utracił prowadzenie i ostatecznie na metę wjechał jako piąty. Marcos Martinez (Sevilla FC) zanotował tymczasem bardzo udany debiut w Superleague, dojeżdżając jako szósty. Siódmy był Borja Garcia (Sporting Lizbona), ósmy Julien Jousse (AS Roma), dziewiąty Davide Rigon (RSC Anderlecht), a dziesiątkę uzupełnił John Martin (Atletico Madryt).

Sebastien Bourdais (Olympique Lyon) liczył na udany wyścig w nowym klubie. Francuz ukończył jednak wyścig daleko w tyle po problemach z silnikiem i nieplanowanym postoju w boksie. Powracający do Superleague Robert Doornbos (Corinthians) był jedenasty, Narain Karthikeyan (PSV Eindhoven) dwunasty, zaś Franck Montagny (Girondins de Bordoux) nie przejechał ani jednego okrążenia.


Do drugiego wyścigu tradycyjnie cała stawka przystąpiła w odwróconej kolejności, z pominięciem Montagny'ego, który ze względu na nie przejechanie żadnego okrążenia w pierwszym wyścigu, musiał startować z dziewiątego rzędu jako ostatni. Na pole position ustawił się więc Walker, zaś Dolby startował jako przedostatni. Bourdais zapewnił w tym wyścigu pierwsze zwycięstwo klubowi z Lyonu w Superleague. Francuz wydaje się mocnym kandydatem do mistrzostwa w tym roku.

Drugi wyścig również obfitował w kilka ekscytujących momentów. Jako drugi na metę wjechał Chris Van der Drift (Olympiacos Pireus), trzeci był zaś Martin. Niewiele brakowało, a na podium stanąłby ponownie Dolby, który startując z końca stawki na pierwszym okrążeniu wyminął już sześciu rywali. Dobrze jechał też Tristan Gommendy (Galatasaray Stambuł), lecz dostał karę driver-through, ponieważ zjechał na swój obowiązkowy postój na okrążenie przed tym, jak oficjalnie otwarto aleję serwisową. Tym samym Francuz spadł na 14 miejsce. Trochę lepiej w tym wyścigu spisali się byli kierowcy Formuły 1: Doornbos był siódmy, Montagny ósmy, Karthikeyan piętnasty.


Do trzeciego, liczącego zaledwie 5 okrążeń wyścigu zostali dopuszczeni: Dolby, Wissel, Van der Drift, Bourdais, Parente i Martin. Super Finał na Silverstone trwał mniej niż 8 minut, a jego zwycięzcą został Dolby, ku uciesze brytyjskich fanów. Po pierwszej rundzie w klasyfikacji generalnej prowadzi angielski Tottenham Hotspur, mając 92 punkty przed portugalskim FC Porto. W tych mistrzostwach nie prowadzona jest klasyfikacja indywidualna kierowców.

Źródło: SuperleagueFormula.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Craig Dolby (19)Panoz Superleague DP09B50h07m55,0436
2Max Wissel (10)Panoz Superleague DP09B5+0:01,7745
3Chris van der Drift (9)Panoz Superleague DP09B5+0:02,6754
4Sebastien Bourdais (69)Panoz Superleague DP09B5+0:03,3113
5Alvaro Parente (16)Panoz Superleague DP09B5+0:04,0322
6John Martin (15)Panoz Superleague DP09B5+0:05,8571
Najszybsze okrażenie: Alvaro Parente - 1:34,351 na 3 okrążeniu

KOMENTARZE

1
VXR
05.04.2010 10:19
Brawo Bourdais... On powinien się znaleźć jeszcze w F1, powinien dostać drugą szanse.. bo cały czas pokazuje, że nie jest jakimś tam lamusem wyścigowym... W STR zbyt dobrze się nie czuł.. poza tym bolid zrobił swoje..