Sutil: Force India utrzyma się w pierwszej dziesiątce

Adrian Sutil optymistycznie postrzega tegoroczne szanse zespołu Force India i uważa, że jego ekipa w tym sezonie stale będzie walczyć w pierwszej dziesiątce.

Dotychczas indyjski zespół punktował w każdym tegorocznym wyścigu, a najlepszym rezultatem było piąte miejsce zdobyte przez Sutila w ostatni weekend w Malezji. Niemiec ponadto podczas każdego grand prix awansował do trzeciej części kwalifikacji. Jego zdaniem nie ma powodu, dla którego Force India nie mogłaby utrzymać aktualnej formy i walczyć z Renault tuż za plecami czołowej czwórki zespołów.

Myślę, że dobrze spisaliśmy się tej zimy, dzięki czemu w pierwszych wyścigach byliśmy konkurencyjni - powiedział Adrian. Nasz samochód jest zdolny do walki w pierwszej dziesiątce podczas każdego wyścigu i zdecydowanie jesteśmy teraz silnym zespołem. Możemy walczyć z czołówką, co nie jest łatwe, jednakże czasem pojawiają się takie szanse i musimy je po prostu wykorzystywać.

W suchych warunkach różnice pomiędzy ósmym a dwunastym miejscem w kwalifikacjach są zawsze niewielkie i przy dobrym wyniku w Q2 jesteśmy w stanie przejść dalej. Jest ciasno, ale jest to możliwe. W deszczu jesteśmy natomiast bardzo silni - nie mam co do tego wątpliwości. Mamy trochę poprawek zaplanowanych na kilka kolejnych wyścigów. Jeśli się sprawdzą, a my utrzymamy dobry trend z pierwszych wyścigów, to w tym sezonie powinniśmy stale gościć w Q3.

Sutil podczas wyścigu w Malezji nie był w stanie dogonić Renault Roberta Kubicy, jednak jego zdaniem ogóle tempo obydwu zespołów różni się tylko w niewielkim stopniu. Podczas drugiego przejazdu czułem, że jestem szybszy. Być może było to kilka sekund w ciągu dwudziestu okrążeń lub coś koło tego. Nasze tempo jest bardzo podobne - myślę, że musimy znaleźć dwie dziesiąte na okrążeniu, by ich pokonać. Nieco bardziej musimy poprawić się pod względem ruszania z miejsca. Renault startuje w tym roku niesamowicie i jest to kwestia, nad którą musimy się skupić. Nie wychodzi nam to źle, ale możemy się poprawić.

Niemiec przyznał również, że pewne obawy wzbudza w nim niezawodność bolidu Force India. W jego aucie w Australii pojawiły się problemy z silnikiem, natomiast Vitantonio Liuzzi podczas GP Malezji musiał wycofać się już po dwunastu okrążeniach z powodu awarii przepustnicy. Musimy zająć się tą kwestią. Nie powinno zdarzyć się tak, że w dwóch kolejnych wyścigach mamy problemy z niezawodnością.

Źródło: Autosport.com