Williams Hybrid Power gratuluje Porsche

Porsche 911 GT3 R Hybrid dojechało do mety długodystansowego wyścigu na Nurburgringu
13.04.1016:55
Piotr Bogucki
2074wyświetlenia

Williams Hybrid Power (WHP) przekazało gratulacje Porsche AG po udanym wyścigu dla modelu 911 GT3 R Hybrid, który używa technologii magnetycznie ładowanego, kompozytowego koła zamachowego. Chociaż samochód ukończył już wcześniej inauguracyjny wyścig mistrzostw, to jednak obecny rezultat uzyskany został przy użyciu pełnego potencjału osiągów systemu.

Porsche 911 GT3 R Hybrid, prowadzone przez Joerga Bergmeistera i Wolfa Henzlera ukończyło wyścig na trzecim miejscu. Ekipa przejechała 28 okrążeń ponad 20-kilometrowego toru podczas 4-godzinnego wyścigu długodystansowego, co oznacza osiągnięcie kolejnego kroku milowego w programie rozwoju systemu hybrydowego po tygodniu intensywnych testów na wymagającym torze Nordschleife. Na zakończenie wyścigu Bergmeister powiedział: System hybrydowy zdecydowanie pomógł nam oszczędzić paliwo. Ponadto, świetnym uczuciem jest mieć te dodatkowe 120kW od elektrycznych silników, kiedy przyspieszasz na wyjściu z zakrętu.

Ian Foley, dyrektor naczelny Williams Hybrid Power, stwierdził: Jesteśmy zachwyceni postępem, jaki Porsche AG wykonało z naszą technologią koła zamachowego MLC w GT3 R Hybrid, zwłaszcza podczas ostatnich paru tygodni. System był użytkowany przy pełnych osiągach na znacznym dystansie podczas zeszłotygodniowych testów i w dzisiejszym wyścigu. Czuję, że jesteśmy o kolejny duży krok bliżej pokazania, że technologia koła zamachowego może służyć zarówno poprawie osiągów oraz zmniejszeniu zużycia paliwa w zbliżającym się 24-godzinnym wyścigu na Nurburgringu w dniach 15-16 maja.

Opatentowane przez WHP magnetycznie ładowane, kompozytowe (MLC) koło zamachowe jest nowatorską i 'zieloną' technologią elektromechanicznego przechwytywania, magazynowania i ponownego użycia energii z szerokimi możliwościami użycia w rywalizacji, samochodach osobowych i innych rozwiązaniach komunikacyjnych. Mały i kompaktowy system elektromechaniczny, po raz pierwszy zaprojektowany z myślą o Formule Jeden, zapewnia znaczące oszczędności w spalaniu paliwa i związanej z tym redukcji emisji spalin w zastosowaniach drogowych.

Źródło: WilliamsF1.com

KOMENTARZE

3
deeze
14.04.2010 02:12
Zapewnie chodzi tu o uniknięcie tarcia między kołem zamachowym, a jego obudową, gdyż jak wiadomo, żeby nie tracił on zmagazynowanej energii, musi być umieszczony w próżni. W ten sposób (umieszczając go w próżni, bez stałego połączenia mechanicznego, a jedynie używając magnetycznych urządzeń do pobierania i oddawania energii wewnątrz i na zewnątrz) unikali potrzeby używania smarowania itd. itp. Ale to tylko mój strzał ;)
mielony
13.04.2010 09:38
"magnetycznie naładowane" - ktoś mógłby wyjaśnić dokładniej o co chodzi czy to tajemnica patentu? "load" oznacza też obciażenie...
nadworny_szyderca
13.04.2010 03:11
No, proszę udana współpraca ma linii Frank - Porschce (czyt.VW) jest początkiem przejścia Williamsa przez koncern VW? Moim zdaniem tak, i jest to chyba nieuniknione jeśli chcą pozostać średnio bo średnio ale nadal konkurencyjni na poziomie STR i F1 ;)