Prezes Ferrari nie chce rozmawiać na temat kontraktu Massy

Dajcie spokój Rubensowi.. Niech spokojnie dokończy podstawówke wieczorowo..

„Nie zaczynajmy mówić o kontraktach. Tegoroczne mistrzostwa dopiero się rozpoczęły”

Rubens, nie gwałć imienia dobrego kierowcy Rubensa Barrichello. Jak chcesz tu kogokolwiek obrażać to stwórz konto pod innym nickiem.

Rozmowa na ten temat po zaledwie 3 GP, jest stanowczo przedwczesna. Widzę że, puki co każdy jest zadowolony tam gdzie jest, więc o co Wam chodzi? Nie rozumiem.

@Rubens - haha :D

O ferrari na 100% pamiętałby RUBENS -jak stoi na przystanku autobusowym to czeka pewnie na Ferrari bo czerwone. Po kilku latach cała reszta takich Rubensów wieszała by psy jak obecnie niektórzy na Schumacherze - "legendzie ,symbolu F1" .

rubens - zakompleksiony? I kto tu jest zakompleksiony? ha ha ha ...

Rubens, nie zaśmiecaj forum takimi tekstami

@Rubens, zastanów się w ogóle co Ty piszesz. Może pochwal się swoim wykształceniem. To, że ktoś ma "tylko" podstawowe to nie znaczy, że można po nim jechać. Jak jesteś taki mądry to wsiadaj w bolid i jazda na tor. Zobaczymy jaki to jesteś wykształcony. Na pewno wykształcenie Ci pomoże przebić Roberta w wynikach, oj na pewno.

@Rubens żalllll, z takmii tekstami to na onet.

List otwarty do Felipe Massy Felipe! Jestes wicemistrzem swiata 2008 roku,niewiele Ci zabraklo do mistrzostwa! Wygrywales wyscigi ,zdobywałes pp, zdolales powrócic do walki po dramatycznym wypadku na Wegrzech,jestes liderem tegorocznych mistrzostw.Nie narzekałes na brak wsparcia i błedy zespolu , chociaz miales do tego pelne prawo do tego po gp Singapuru 2008.Jestes ambitny , gdy bedzie szansa-powalczys o tytul , kiedy bedzie trzeba-pomozesz Alonso. Nie pozwol prosze by z Ferrari wygryzl Cie jakis zakompleksiony oszołom ,ktory po pierwszej porazce z Alonso zacznie plakac do dziennikarzy , ze teram go nie wspiera,tak jak to notorycznie robil w BMW,zespole ktory wprowadzil go do F1 i dal mu pierwsze podium,pierwsze pp i pierwsza wygrana! List otwart do szefostwa Ferrari Panowie! Powiem krotko. Rok temu, gdy istnialo ryzko rozlamu , niejaki kubica stwierdzil , ze Formula 1 szybko zapomniała by o Ferrari gdyby odeszlo z F1.Cóz, trudno po czlowieku z podstawowym wykształceniem oczekiwac , by zdawal sobie sprawe , czym w zyciu, takze w sporcie jest symbol,legenda. Bo Ferrari jest legenda F1 , tak jak reprezentacja Brazylii czy FC Barcelona jest legenda futbolu.Po co Wam ktos kto napierw sadzil ze F1 o Was zapomni jak odejdziecie,po to by po zrozumieniu ze jestescie szansa na mistrzostwo przyszedl do Was, by po pierszym przegranym wyscigu sciemniac,ze go nie wspieracie i bardziej luibcie drugiego kierowce! Macie swietny duet kierowcow , nie psujcie tego!

ciezko powiedziec cos na ten temat - Kubica jest teraz w swoim zywiole. Ferrari to ferrari kazdy by chcial tam jezdzic taka jest prawda ale kubica powinien jeszcaze poczekac - jak bedzie dalej tak dobry to i za dwa lata ferrari go wezmie.

To by był błąd ze strony Roberta , ponieważ obecny zespół jest bardzo rozwojowy , daje mu się wykazać ( pamiętamy jak było np w tamtym roku , jak były ignorowane jego sugestie w zespole ) choć też ważnym czynnikiem mógł by się okazać powrót Flavio Briatore - go ... co mógł by zrobić w przyszłym sezonie . Robert to jeden z najlepszych w stawce zawodników , każdy by go chciał w tym sezonie to pokazał już parokrotnie . Co do samego Felipe , trochę trzeba poczekać, powiedzmy połowy sezonu .

tak? zaraz zobaczysz ;-)

Mówcie co chcecie, ale dla mnie takie wypowiedzi to delikatne odchodzenie od tematu... Musi być coś na rzeczy! I wydaje mi się że temat pt: "Kubica w Ferrari od przyszłego sezonu" to nie jest wyssany z palca pomysł głodnych sensacji dziennikarzy! Pozdrawiam wszystkich!