Avon Tyres potwierdza rozmowy z F1 w sprawie dostawy opon

Marka Avon Tyres potwierdziła dzisiaj wcześniejsze doniesienia, że może zostać potencjalnym dostawcą ogumienia dla samochodów Formuły 1 od przyszłego roku.

Informacja, że Avon może zaangażować się w F1 pojawiła się w ostatni weekend podczas Grand Prix Chin i to pomimo doniesień, że FOTA doszła do ogólnego porozumienia z firmą Michelin, która miałaby powrócić do tego sportu w sezonie 2011.

Francuska marka chce jednak pieniędzy za ogumienie lub dużej widoczności reklamowej na torach oraz wprowadzenia nisko profilowanych opon (18-calowe koła), zaś Avon Tyres to ponoć opcja faworyzowana przez Berniego Ecclestone'a i mniejsze zespoły w F1, gdyż miałyby to być tańsze i nie posiadające znaków firmowych opony.

Avon Tyres ma siedzibę w Wielkiej Brytanii. Firma, która dostarczała między innymi opony dla A1GP, w 1997 roku została sprzedana przedsiębiorstwu Cooper z Ohio w Stanach Zjednoczonych. W oświadczeniu wydanym przez oddział ds. wyścigów samochodowych napisano, że nawiązano z firmą kontakt w sprawie dostawy opon dla zespołów F1. Firma prowadzi rozmowy z zainteresowanymi stronami i nie może udzielać dalszych komentarzy na tym etapie.

Mówi się również, że Bridgestone może pozostać zaangażowany po cichu w F1, udostępniając technologię i personel firmie Avon Tyres. Martin Whitmarsh i Stefano Domenicali, szefowie McLarena i Ferrari, mają nadzieję, że kwestia ta zostanie rozwiązana przed najbliższym wyścigiem w Barcelonie. Wydaje mi się, że będziemy wiedzieli coś więcej, rzekłbym nawet, że na pewno tak będzie, do wyścigu w Barcelonie - przyznał przed odlotem z Szanghaju Domenicali.

Źródło: Motorsport.com