BMW przed DTM może wystartować w długodystansowej serii VLN
Mario Theissen: "Nie wykluczałbym tego, że w 2011 roku nastąpi debiut tego auta w VLN"
17.05.1010:55
2318wyświetlenia
BMW może wystawić samochód, który jest szykowany do mistrzostw Deutsche Tourenwagen Masters na rok 2012, do długodystansowej serii VLN już w przyszłym sezonie.
Nie wykluczałbym tego, że w 2011 roku nastąpi debiut tego auta w VLN- oświadczył kilka dni temu Mario Theissen, szef BMW Motorsport.
Rozglądamy się za ekonomicznymi częściami, co oznacza, że potrzebny nam żywotny silnik oraz mogące wiele wytrzymać komponenty. Czemu zatem nie mielibyśmy wystawić tego samochodu do wyścigu długodystansowego? To byłaby dodatkowa okazja do sprawdzenia się.
Organizatorzy DTM zamierzają pozwolić producentom do ścigania się samochodami przygotowanymi na sezon 2012 już w przyszłym roku razem z samochodami w obecnej specyfikacji, ale bez możliwości zdobywania przez nie punktów do klasyfikacji mistrzostw. Jednakże Theissen uważa, że BMW nie zamierza raczej wystawiać swego samochodu do DTM już w przyszłym roku.
Głównym powodem jest to, że w 2012 roku będą zupełnie nowe przepisy i to nie miałoby dla nas sensu, byśmy startowali naszym samochodem przy starej specyfikacji w ostatnim roku obowiązywania obecnych przepisów. Wówczas rywalizowalibyśmy przeciwko dwóm producentom, którzy są tam już od 10 lat. Zatem to po prostu logiczna decyzja.
Jednym z warunków, dla których BMW zgodziło się na starty w DTM już z nowymi przepisami, jest to, że organizatorzy serii postanowili, że producenci będą mogli wystawiać te samochody także do wyścigów w Stanach Zjednoczonych i Azji.
To będzie też prawdopodobnie z korzyścią dla Japonii i obu Ameryk, ponieważ oni mają tam samochody, które mogą startować wyłącznie w jednej serii. Myślę więc, że jest bardzo dobra szansa, abyśmy mogli razem startować. W najbliższych miesiącach postaramy się uszeregować wszystko i jeśli nie będzie problemów, to będziemy w DTM- dodał Theissen.
Źródło: TouringCarTimes.com
KOMENTARZE