Uszkodzenie podwozia wytłumaczeniem przegranej Vettela z Webberem?

Niemiec ujawnił też imię, jakie zgodnie ze swoim zwyczajem nadał nowemu podwoziu
27.05.1019:47
Marek Roczniak
4879wyświetlenia

Sebastian Vettel nie chciał zaprzeczyć dzisiaj sugestiom, że bliżej nieokreślone uszkodzenie podwozia spowodowało, iż w Hiszpanii i Monako nie mógł dorównać swojemu zespołowemu koledze Markowi Webberowi.

Australijczyk wygrał w przekonujący sposób obydwa te wyścigi po starcie z pole position i niedługo po tym zespół Red Bull Racing zdecydował się na danie 22-letniemu Vettelowi innego podwozia począwszy od Grand Prix Turcji po wykryciu pewnych uszkodzeń w dotychczasowym egzemplarzu RB6.

Sądzę, że to (uszkodzenie) wiele wyjaśnia, a do tego odkryliśmy również inne rzeczy, które nie były już w najlepszym stanie - powiedział Vettel dziennikarzom w Turcji. Zapytany, w jaki sposób uszkodzenia wpłynęły na jego ostatnie tempo, Sebastian dodał: Trudno powiedzieć. O ile on (Webber) zawsze wydawał się być całkiem zadowolony, o tyle w moim przypadku tak nie było.

Webber także był pytany na torze Istanbul Park o zmianę podwozia Vettela i czy teraz role znowu się odwrócą: Oczywiście nie prowadziłem jego samochodu, więc trudno mi cokolwiek powiedzieć, jeśli mam być szczery. Zobaczymy. Tymczasem wiadomo już, jakie imię nadał Vettel swojemu nowemu podwoziu. Po „Kate's Dirty Sister” (Nieprzyzwoita Siostra Kate) i „Luscious Liz” (Pociągająca Liz), przyszła kolej na „Randy Mandy” (Napalona Mandy).

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

29
Kamikadze2000
28.05.2010 12:54
Bez wątpienia Mark zdystansował w Monako i Hiszpanii Vettela, ale czy to sprawa "uszkodzenia"?? Nie sądzie... Raz jeden jest szybszy, a raz drugi. Webber zawsze trzymał się blisko Vettela, mam na myśli weekendy, w których mu ustępował. Jednym słowem to dwaj fantastyczni zawodnicy. W Vettelu, tak jak w Hamiltonie, jest więcej agresji w jeździe, od Australijczyka i Jensona, i to ów duety najbardziej różni. Czasami gra to na korzyśc młodszych, a czasami też na korzyśc starszych.
Arya
28.05.2010 12:48
A ode mnie zagadka - co śpiewa Vettel po nieudanym wyścigu? http://www.youtube.com/watch?v=JweUeRIBziw&feature=related :D
AdJ
28.05.2010 09:31
Oj tam. Po prostu się okaże czy zmiana koka coś da czy nie i tyle :P A co do tłumaczenia, to na polskie warunki proponuję ,,Napalona Aldona"
Endrju Szopen
28.05.2010 05:49
VShila podał najlepszy argument :P
gnt3c
28.05.2010 05:42
Phaedra - nie zdradza, tylko po prostu kolejno je zakatowuje na śmierć, chłopak nie ma szczęścia w miłości to musi sobie to jakoś inaczej rękąpensować (to celowy błąd ort.) :)
zgf1
27.05.2010 09:30
heh te nazwy, jak dziecko... pewnie widza, ze gorszy od Webbera to trzeba mu dac cos lepsze, oj biedny Mark, biedny
maciej
27.05.2010 09:12
Simi - ja jestem płci męskiej i zgodzę się z VShila :)
Simi
27.05.2010 08:34
VShila - jesteś żeńskiej płci, czy masz jakieś zaburzenia? ;)
Phaedra
27.05.2010 07:42
Za czesto zdradza te swoje kobitki to i ma za swoje.
Arczyn
27.05.2010 07:37
".Jakby byl fair to by zdementowal plotki jak jest napisane w tym artykule a tak to wykorzystuje systuacje" - a jeśli podwozie faktycznie jest uszkodzone, to znaczy że nie jest fair? Cudna logika :)
VShila
27.05.2010 07:24
Endrju - Mam lepszy argument, Webber jest po prostu przystojniejszy od Vettela i już jest lepszy
christoff.w
27.05.2010 07:12
Sebek jest zazdrosny i jesli nawet wszystko bylo ok z tym podwoziem to i tak zwali na to wine,bo mu gul chodzi ze nie wygral i tyle.Jakby byl fair to by zdementowal plotki jak jest napisane w tym artykule a tak to wykorzystuje systuacje.A w ogole to wydaje mi sie od dluzszego czasu w tym sezonie, ze jest to nakrecanie klimatu (najczesciej negatywnego,bo nic tak nie podnieca jak jakas klotnia itp) pod presja medii i swiatka rzadzacego F1 aby bylo o czym pisac itd.Kasa,kasa,kasa... ps; Obydwu nie lubie zbytnio, takze jest mi obojetne czy sie gryza,ktory z nich wygrywa i na co zwalaja wine by wytlumaczyc (czy tez nie?) swoje niedoskonalosci.
sneer
27.05.2010 07:10
Złej baletnicy i podwozie przeszkadza :D :D :D
Endrju Szopen
27.05.2010 07:08
Myślę, że każde zdanie w doborowym towarzystwie wypada poprzeć argumentami, by lepiej się rozmawiało i dogadywało, i żeby nie wychodziły niepoważne konkluzje :)
Simi
27.05.2010 07:02
Endrju Szopen - po prostu wolę Marka i mu kibicuję bardziej niż Vettelowi. Takie niezrozumiałe? "...że Webber nie ma stałych dobrych wyników, jest nieregularny, a Vettel rzeczywiście, czasami nie daje sobie rady z presją..." Zaraz, chwileczkę. A czy to, że wolę Webbera i napisałem, że mam NADZIEJĘ, że pokona Seba, oznacza, że o Webberze sądzę, że jest najlepszy w stawce, czy coś w tym rodzaju? Nie, więc nie rozumiem po co to było. A argumenty wydały mi się niepotrzebne, chyba, że w twoim przypadku cały czas trzeba nimi sypać.
Endrju Szopen
27.05.2010 06:50
No i teraz podałeś przykład argumentów, które przydałyby się przy dyskusji, których na przykład zabrakło u Simiego... I w tej chwili rozpoczęłaby się piękna dyskusja, ja bym powiedział, że nie lubienie kierowcy przez kogoś nie świadczy o jego klasie, tylko o braku dojrzałości rozmówcy, że Webber nie ma stałych dobrych wyników, jest nieregularny, a Vettel rzeczywiście, czasami nie daje sobie rady z presją... I o to mi chodzi, dziękuję :)
SirKamil
27.05.2010 06:49
No to Red Bull chyba znów odwalił tandetę... monocoque nie powinno się sypać... a jeśli unika wypadków, to wytworzone właściwie powinno spokojnie przetrwać cały sezon.
Huckleberry
27.05.2010 06:46
Jasne, musi być sprawiedliwość społeczna. Webber powinien wygrać za staż lat. "Farciarze" niemile widziani :(
testauto
27.05.2010 06:33
@Endrju Szopen, - a czy nie można po prostu bardziej lubić Webbera?, to już chyba jest argument? Jeżeli potrzebujesz argumentu dlaczego bardziej, to wystarczającym chyba będzie to, że Webber jest sympatycznym i bezkonfliktowym kierowcą i jest z nami 8 lat a VET w moim odczuciu przypomina momentami farciarza jakim jest HAM a jego nie lubię a poza tym jest młodziutki i przed nim jest jeszcze ta WIELKA przyszłość.
Maly-boy
27.05.2010 06:26
raz ,że opony bardziej Webberowi pasują a teraz podwozie uszkodzone..
testauto
27.05.2010 06:19
Z całym szacunkiem do Vettela umiejętności ale jak dla mnie to on sobie po prostu nie radził tak dobrze na tych torach jak Mark, no ale to tylko moje gdybanie. Jeśli mam być szczery to wolałbym widzieć nadal Webbera na wyższych niż Vettel lokatach.
kibic
27.05.2010 06:18
Nie wiem dlaczego Vettel próbuje coś tłumaczyć. Nie rozumiem jego powodów. Być może zaczyna odczuwać presję. To przesada żeby tłumaczyć się np. z drugiego miejsca. Jak dobrze poszukać to w każdym bolidzie w Hiszpanii czy w Monako były jakieś niedociągnięcia lub drobne awarie. Jeśli chodzi o nazwy podwozi to ... Każdy ma prawo do jakiegoś dziwactwa. @Endrju Szopen Wyluzuj. Simi ma nadzieje, że Vettel przegra bo kibicuje Webberowi. Tak jak ja mam nadzieję, że Robert wygra z całą resztą z przewagą minuty :)
Endrju Szopen
27.05.2010 06:17
@Simi Masz nadzieję, gdyż...? Nie wiem czemu, ale czasem mam wrażenie, że gwoździem do trumny F1 są sami fani tego sportu... Doszukują się jakiś skandali, oczerniają kierowców, mówią jak to ich nienawidzą, jacy to oni 'ble' i 'fuj'... Zamiast delektować się rywalizacją na przestrzeni całego weekendu i sezonu pomiędzy zespołami i kierowcami. Lepiej tego nazwać złamasem, a tamtemu życzyć pecha. Owszem, dyskutować na temat F1 należy. Ale tego typu komentarze/wypowiedzi do poważnej dyskusju na temat poważnego sportu się nie nadają. Ale to tylko moje skromne zdanie. Jeśli ktoś ma argumenty przeciwko moim - niech je przedstawia. Ale argumenty są potrzebne, bo inaczej wyjdzie bezsensiowna słowna przepychanka...
Simi
27.05.2010 06:12
Mam nadzieję jednak, że Vettel przegra z Webberem.
akkim
27.05.2010 06:03
Te "imiona" bolidów muszą Go wyróżnić, ciekawe kiedy Virgin zechce Cię zatrudnić a co do podwozia i tych "innych rzeczy", coś trzeba powiedzieć by faktom zaprzeczyć.
Piotrek15
27.05.2010 05:57
@Maraz, o uszkodzeniu :> Jak w Turcji Webber będzie lepszy, To Seb powie że jednak Mandy nie była tak napalona jak oczekiwał :D P.S Swoją drogą ciekawe co lub kto jest inspiracją dla takich nazw nadawanych przez Vettela :)
kamarinho1991
27.05.2010 05:54
A jak się bardzo chce, to można wytłumaczyć nawet rzeczy niewytłumaczalne. Zobaczymy jak będzie w Turcji. Jeżeli tam Webber też wygra, to chyba będą musieli wymyślić coś innego.
Maraz
27.05.2010 05:52
Mówisz o Napalonej Mandy czy uszkodzeniu? ;->
Piotrek15
27.05.2010 05:50
Jak się chce, to wszystko można jakoś racjonalnie wytłumaczyć :]