Di Resta także w Kanadzie nie będzie jeździł bolidem Force India

Paul di Resta trzeci weekend z rzędu nie weźmie udziału w piątkowym treningu, tym razem na Circuit Gilles Villeneuve w Montrealu za nieco ponad tydzień.

Młody tester Force India jak dotychczas zasiadał za kierownicą tegorocznego bolidu w pierwszych treningach podczas weekendów w Australii, Malezji, Chinach i Hiszpanii.

Jednakże Szkot nie jeździł w Bahrajnie, ponieważ chciano dać etatowym kierowcom stajni z Silverstone jak najwięcej czasu jazdy na zmienionej konfiguracji toru Sakhir, zaś w Monako 24-latek również musiał oglądać treningi z garażu zespołu ze względu na układ toru stanowiący duże wyzwanie.

Także w ubiegły weekend w Turcji zarówno Adrian Sutil, jak i Vitantonio Liuzzi nie oddali swoich kokpitów w porannym piątkowym treningu na torze Istanbul Park, gdyż samochód VJM03 został wyposażony w kilka nowych usprawnień, wliczając w to słynny system wygaszania tylnego skrzydła.

Teraz okazało się, że Paula di Resty nie zobaczymy również w piątek przed Grand Prix Kanady w przyszłym tygodniu. Paul powróci za kierownicę bolidu w Walencji i będzie jeździł też na Silverstone - powiedział Andy Stevenson, menedżer teamu. W Kanadzie chcemy dać naszym obu kierowcom wyścigowym możliwie najwięcej czasu. Circuit Gilles Villeneuve jest bardzo szczególnym torem.

Źródło: OneStopStrategy.com