Webber otrzyma naprawione stare podwozie Vettela

Zespół Red Bull Racing zdecydował, że nie będzie próbował przywrócić do pełnej służby rozbitego w Walencji bolidu Marka Webbera i Australijczyk otrzyma inny począwszy od najbliższego wyścigu.

Choć uszkodzone w spektakularnym wypadku na ulicznym torze w Walencji podwozie nr 4 nadaje się do naprawy, to jednak zespół z Milton Keynes uznał, że od tej pory będzie ono pełnić jedynie rolę zapasowego w pozostałej części tego sezonu. Tymczasem Webber otrzyma naprawione stare podwozie Sebastiana Vettela, z którego Niemiec korzystał do GP Monako włącznie.

Mowa o podwoziu nr 3, w którym po wyścigu na ulicach księstwa wykryto niewielkie uszkodzenia i wówczas Vettel poprosił o zmianę na inne, gdyż jego zdaniem samochód źle się prowadził od kilku wyścigów. Po tych problemach „Luscious Liz” (tak nazwał to podwozie Vettel) została poddana szczegółowej analizie w fabryce w Milton Keynes i wykryte uszkodzenia zostały naprawione.

Zespół jest przekonany, że podwozie nr 3 nie miało żadnej ukrytej wady fabrycznej i powodem problemów były uszkodzenia powstałe po wygranym przez Vettela wyścigu w Malezji. Vettel korzysta obecnie z podwozia nr 2, któremu nadał nazwę „Randy Mandy”. Od wyścigu na torze Silverstone będziemy więc mogli oglądać walkę „Pociągającej Liz” z „Napaloną Mandy”...

Źródło: Autosport.com