Renault porozmawia z Pietrowem na temat kontraktu przed listopadem

"Jesteśmy bardzo zadowoleni z dotychczasowych poczynań Witalija"

20.07.1016:42

Ap4cz05

1686wyświetlenia

Szef zespołu Renault - Eric Boullier wyraził słowa uznania dla debiutanta Witalija Pietrowa za obecny sezon. Powiedział również, że ekipa z Enstone odbędzie rozmowy z Rosjaninem na temat przyszłego roku przed końcem sezonu 2010.

W zeszłym tygodniu Boullier wyjaśnił w podsumowaniu Grand Prix Wielkiej Brytanii, że przyszłość Pietrowa jest w jego własnych rękach, chociaż Francuz generalnie wypowiadał się pozytywnie o kierowcy z Wyborga podczas pokazów Bavaria City Racing, podczas których Rosjanin razem z mistrzem świata Jensonem Buttonem jeździli po ulicach Moskwy.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z dotychczasowych poczynań Witalija i z pewnością bardzo dobrze spisuje się w Formule 1 - powiedział Boullier rosyjskiej telewizji RT. Nadal ma bardzo dużo do nauczenia się, ale to jest normalne u debiutanta. Każdy nowy kierowca Formuły 1 potrzebuje czasu na zrozumienie i wydobycie maksimum ze swojego samochodu - to bardzo trudne. Witalij musi rozwijać się jak każdy inny kierowca - jak do tej pory spisuje się bardzo dobrze, więc my po prostu czekamy, by zobaczyć jak się kształci i jestem pewien, że przed końcem sezonu porozmawiamy o przyszłym roku.

Źródło: GPUpdate.net

Nowszy Starszy

Famin: Renault nie sprzedało projektu jednostki Cadillacowi13.11.2024

Cadillac łączony z przejęciem projektu silnika Renault na sezon 202615.10.2024

De Meo: Nie będę blokował transferów pracowników Renault08.10.2024

Renault wycofa się z F1 po sezonie 2025 jako dostawca silników30.09.2024

De Meo: Decyzja o przyszłości Renault w F1 zapadnie do pięciu tygodni09.09.2024

KOMENTARZE

Ap4cz05

20.07.2010 06:38

A co miał powiedzieć Bulion dla rosyjskiej telewizji? "Niestety Witek troszkę lami" ? :P

Gie

20.07.2010 06:10

To kiedy Tung pojeździ sobie na FR? W ten piątek czy dopiero na Węgrzech? Superlicencję ma jeszcze ważną przez 2 GP a chyba ot tak sobie o nią się nie starali?

BlindWolf

20.07.2010 04:54

Krótko mówiąc -Pietrek poszukaj sobie do listopada miejsca w formule -my cię nie zatrzymujemy . Dobra jazda lecz bez punktów nie da miejsca w historii ,a na pewno nie przynosi korzyści dla stajni. Na jesieni pogadamy: ile możesz zapłacić za jazdę w przyszłym sezonie jak chcesz jeździć u nas .

AleQ

20.07.2010 04:39

Chyba są zadowoleni ,ze Pietrov pieniążki daje ;/ Narazie nic nie pokazuje w tym sezonie ,a takie gadanie pokazuje ,że Renacie chodzi o duże $$$ . Ja na miejscu Boulliera wziął Glocka do Reno ,ale pieniądze są najważniejsze...

Heikki

20.07.2010 03:54

„Jesteśmy bardzo zadowoleni z dotychczasowych poczynań Witalija i z pewnością bardzo dobrze spisuje się w Formule 1” No ja nie sądzę..... jak widzą Petrova gdzieś w końcu stawki to są zadowoleni..?? Moim zdaniem zle zrobili, że wsadzili go od razu bez testów w bolidzie F1. Chłopak może ma talent, ale musi więcej jezdzić i przede wszystkim zachować zimną krew bo jak na razie ma gorącą głowę. Trochę pkt. mu uciekło, ale może w tym sezonie jeszcze zapunktuje. Jego szansę na zostanie w zespole na następny sezon oceniam na 45%

zawias

20.07.2010 03:31

christoff.w - Kubica przejechał w testach zanim wystartował prawie 12.000 km! Nie licząc przy tym niektórych FP. Pietrow miał do dyspozycji tylko FP a testy przed startami to zaledwie1900 km. Dlatego nie ma co porównywać, choć nie twierdzę , że Witek ma większy talent do jazdy.

Master

20.07.2010 03:00

PR :P

christoff.w

20.07.2010 02:58

A z czego byc tu zadowolonym? Ma wlasciwie podobny bolid jak jego partner z zespolu a tylko raz dojechal na punktowanym miejscu.Nie musze przypominac,ze Kubica jak debiutowal to prawie odrazu na podium wskoczyl a pozniej zaciekle walczyl(mowie juz o roku 2007) i zdobywal punkty praktycznie co wyscig,male bo male ale zdobywal.No ale sa kierowcy i kierowcy(z kasa) wiec trzeba wybaczyc i dac szanse.

peewee

20.07.2010 02:55

Pietrov razem z silnikami do Lotusa, a w jego miejsce jakiegoś sprawdzonego kierowcę, który wprowadziłby do zespołu zdrową konkurencję.