Mansellowie powrócą do akcji w LMS na Hungaroringu

Greg i Leo nie wystąpili w ostatniej rundzie LMS w Portugalii ze względu na wypadek ich ojca
19.08.1010:52
Mariusz Karolak
1736wyświetlenia

Greg i Leo Mansellowie powrócą w ten weekend do ścigania się w Le Mans Series na węgierski Hungaroring. Bracia nie wystąpili w ostatniej rundzie LMS w Portugalii ze względu na wypadek ich ojca Nigela w czerwcowym wyścigu 24 Godziny Le Mans.

Ginetta Zytek zespołu Beechdean Mansell Motorsport została już naprawiona i przygotowana do kolejnego wyścigu w najbliższy weekend. Nigel Mansell do swoich synów dołączy jednak dopiero na finał sezonu LMS na angielskim torze Silverstone w przyszłym miesiącu.

Dużo czasu upłynęło od wyścigu Le Mans i oczywiście po tamtym rozczarowaniu wspaniale będzie wrócić na tor - stwierdził Greg. Hungaroring pasuje naszemu samochodowi bardzo dobrze i mamy nadzieję, że będziemy dysponowali wyjątkowo konkurencyjnym pakietem. Z nadzieją czekam na to by zobaczyć, jak się spiszemy.

Nie będzie żadnej różnicy w tym, jak podejdziemy do tego wyścigu, choć tylko nas dwóch będzie się wymieniało za kierowcą samochodu. Znam już ten tor, a Leo jeszcze nie, ale mam nadzieję, że będziemy dobrze pracowali jako partnerzy zespołowi. Przypuszczam również, że tylko dwóch kierowców na ten wyścig może być nawet lepszym rozwiązaniem, bo będziemy mieli więcej czasu, by siedzieć w kokpicie, a do tego w lepszy sposób będzie można dobrać strategię.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

5
aronek
19.08.2010 07:16
dzieki Chłopaki, chodziło mi o to morecambe bay:) dzieki Wam za informacje.
mickeyMouse
19.08.2010 01:39
Jeśli chodzi o tegoroczny wypadek Mansella, to 12 czerwca, (o ile się nie mylę) po 18 minutach od rozpoczęcia wyścigu Le Mans w bolidzie Nigela pękła opona, wskutek czego stracił panowanie nad samochodem, które uderzyło w bandę. Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń, chociaż wyglądało to dosyć groźnie.
Maraz
19.08.2010 11:16
Wypadek Mansella na Morecambe Bay był w bardzo wczesnej fazie jego kariery - przed F1 i niewiele o nim wiadomo. Wyczytałem gdzieś, że krew się lała strumieniami z głowy i przez to wyglądało to pewnie dramatycznie, ale jak widać poskładali Nigela, aczkolwiek mogli gdzieś zgubić z jedną klepkę czy dwie, ale to już temat na inną dyskusję :D
Nolo
19.08.2010 10:53
Na LM24 w czerwcu. We wstępie pisze.
aronek
19.08.2010 10:49
Co to był za wypadek i gdzie? Ostatnio czytałem wywiad z Nigelem i mowil o jakims strasznym wypadku na torze "xxxxxx Bay" - nie pamietam dokladnie. To był ten wypadek? Co mu sie stało ? I jak to nie to ostatnio, to kiedy to było i gdzie? Prosze o info jak ktos uprzejmy wie;)