Renault zachwycone wydajnością kanału F

Bolid zaprezentował się świetnie. Co do Kubicy to kwal był dobry, ale wyścig wyjątkowo kiepsko. Ładnie obronił pozycję w pierwszym zakręcie, ale później już było tylko gorzej: pozwolił się wyprzedzić Buttonowi z uszkodzonym skrzydłem oraz Vettelowi w banalny sposób, a potem jeszcze zagapił się na kierownicę...ehh..ale każdy może mieć gorszy dzień. Gdyby Button go nie wyprzedził to pewnie utrzymał by się za Hamiltonem i sprawy mogłyby się potoczyć inaczej gdy Hamilton wyjechał na żwirek :).

@Czechoslowak Nie pamiętasz już wczesne prace BMW nad sezonem 2009,bylo jeszcze wiecej zmian. A jak się skończyło wszyscy wiemy, do połowy sezonu R29(rozwijane niby krócej niż F1.09) było szybsze i Alonso praktycznie regularnie punktował. Ale trzeba pamiętać że nie tylko Renault rozwija bolid do końca, RBR,McLaren,Ferrari też, z czołowki tylko Merc dał sobie spokój, zobaczymy jak na tym wyjdzie za rok...

@gnt3c projektanktom renault brakuje pomyslow? A lata 2004-2006? A mass dumper? A turbo dawnymi laty? Dmuchany dyfuzor tez wtedy wymyslono, tez w renault. Newey tylko sobie przypomnial ze wtedy tak robiono na silnikach turbo, i przystosowal ten pomysl do podwojnego dyfuzora i aktualnych silnikow...

Obym się mylił, ale zdaje mi się, że Renówka znowu popełnia błąd z sezonu 2008: nie walcząc o mistrzostwo rozwija bolid do ostatniego wyścigu. Wtedy chodziło o zatrzymanie Alonso, teraz sytuacja powtarza się z Kubicą- z tego co pamiętam krążyły plotki że Robert ma kontrakcie zapis umożliwiający mu odejście z Renaulta już po tym sezonie, jeżeli zespół nie będzie miał odpowiednich osiągów. Jeśli miałbym rację to początek przyszłego sezonu może być dla Kubicy stracony, w końcu zmiany na rok 2011 znowu są dość duże: nowe opony, powrót KERS, ruchome tylne skrzydło

gnt3c zapominasz, ze renault bylo dosc konkurencyjne od poczatku sezonu. moze wolniej sie rozwijalo, ale ... nikt chyba nie liczyl, ze beda sie liczyc w walce pierwszej trojki, a 4 miejsce jest jaknajbardziej realne. kopiowanie, domniemanych dobrych pomyslow to standard, ale podstawe do sezonu raczej mieli, wiec nie wiem skad frustracja.

qnt3c, dokladnie. Co do "szczesc" to tak to juz jest.No bo w koncu to jak mozna czy tez powinno sie zdobyc pierwsze miejsce? Wystartowac i dojechac do konca bez zadnych perypeti ,tak? Ok,ale toz to nuda przeciez ktorej tak bardzo nie lubimy.Ja tam wole jak cos sie dzieje i nawet ten z poza pierwszej dziesiatki wygrywa bo to oczyms swiadczy,czyli jak np: Kubica w Kanadzie,bo fakt ze kolizja Hama z Kimim pomogla mu ale niedokonca bo musial pozniej jechac iles tam okrazen jak wariat by w koncu wygrac z Heidfeldem i o tym niektorzy zapominaja.Przykladow mozna by mnozyc.Co innego poprzednie sezony kiedy na przyklad Alonso w swojej niesamowitej Renowce praktycznie byl bez konkurencyjny czy tez zeszloroczny Brawn,no ale to byla poprostu inna liga bolidu tak jak tegoroczny RBR choc dali ciala ale to dobrze bo nie ma nudy tylko zobaczymy prawdopodobnie pierwszy raz w historii walke az szesciu kierowcow o tytul.Czas pokaze ,ale chyba tak bedzie :)

Nie jest trudnością kopiować pomysły innych, trudnością jest mieć własne pomysły, które są rewolucyjne, dlatego niezbyt dobrze wróży to dla R31. Projektanci RedBulla, McLarena i Ferrari mają fantazję i wyobraźnię, czego brak w Renault. w 2011 bedzie podobnie jak w 2010, nie sądzę aby Renault wymyśliło coś nowego, chyba że zainwestują w projektantów.

@marcin.p90 dobrze dużo osób pisze, że Kubica miał 3 miejsce dzięki kolizji Buttona z Vettelem, a nikt nie dostrzega, że Hamilton był pierwszy dzięki Webberowi. Ale nie wychwalajcie tak Kubicy jakby Bóg wie czego dokonał. O to chodzi. Każdy chwali Kubice, że zajął 3 miejsce, ale to 3 miejsce dzięki szczęsciu i nieszczęsciu innych. Owszem Hamilton też wygrał dzięki szczęściu, ale jego nikt nie chwali jaki on jest dobry i w ogóle bo zajął pierwsze miejsce. Przypomina mi się 2008 kiedy Kubica w Kanadzie wygrał swoje pierwsze i jedyne GP. Też dzięki kolizji innych...

Zgadzam się z tym co napisał @Vagabond. Dużo osób pisze, że Kubica ma 3 miejsce dzięki kolizji Vettela z Buttonem. Nie dostrzegają jednak, ze np. taki Hamilton miał pierwsze miejsce dzięki nieudanemu startowi Webbera (co jest niewiadomym jakby się wyścig potoczył inaczej po prawidłowym starcie Webbera). Według mnie pozycja zdobyta w wyścigu nie zależy tylko od kierowcy ale także od tego co się dzieje na torze, jeden ma szczęście (np. Kubica w ostatnim wyścigu dzięki Vettelowi), a inny nie (np. Button). Tak więc czasami komentarze niektórych są śmieszne.

Bedzie czwarte miejsce bez obaw a moze nawet mala niespodzianka w klasyfikacji kierowcow? ;)

Będzie zabroniony bo momentami zbyt absorbuje kierowców(prowadzenie bolidu f1 jedną ręką) co negatywnie wpływa na bezpieczeństwo.

Kanał F będzie zabroniony w przyszłym sezonie? Jeśli tak to dlaczego. Dzięki.

prolim - gdyby było wcześniej, kanał f w Renault mógłby nie przynieść aż tak piorunujących efektów. Nie zapominaj, że Francuzi pracowali nad f-ductem najdłużej ze wszystkich. Tak czy siak, to dobrze wróży. W Belgii, Kubica pokazał, że być może zacznie się liczyć w ścisłej czołówce. A poza tym - coś mi się zdaje, że Renault będzie mocne w przyszłym roku. Ja oczywiście mam nadzieję, że mocniejsze od nich będzie tylko Ferrari ;)

Zycze im tego.Chociaz brakuje im jeszcze do Red-byka i Maca.

"Prawda jest taka, że Kubica byłby 4 lub 5 na Spa, a był 3 dzięki Vettelowi" - a Hamilton był pierwszy dzięki Webberowi, a Webber drugi dzięki Kubicy. Kogo to obchodzi, wynik jest wynik, w wyścigu nie liczy się tylko własna jazda, ale i błędy innych.

Jest super! Na dziś dzień wydaje się ze Renault jest 3 zespołem w stawce, tuż za Redbullem i McLarenem. Ale należy się cieszyć i pamiętać że swój duży wkład w każdy wyscig daje przede wszystkim Robert.

Huunreh, prawda jest taka, że każdy popełniał błędy i ktoś na tym zyskiwał, plus minus Kubica znalazł się tam gdzie powinien, a tak poza tym.... gdyby babcia........

Tak czy siak Kubicy trudno byłoby walczyć o mistrzostwo w tym sezonie nawet gdyby kanał F był wcześniej zamontowany. Prawda jest taka, że Kubica byłby 4 lub 5 na Spa, a był 3 dzięki Vettelowi. Ale fakt faktem Renault jest za McLarenem i Red Bullem. Gdzie Ferrari, gdzie Mercedes?

Chciałoby się rzec, dlaczego tak późno panie Ericu?!

Było naprawdę super. Gdyby nie wyjątkowa postawa Kubicy (błędy), kto wie, czy by nie wygrał. No cóż, miewa się czasem gorszy dzień. Nawet Robertowi to się zdarza. :)

RBR i Ferrari nie błyszczeli tak jak się tego spodziewano natomiast renault... McLaren i Renault odrobili wakacyjne lekcje domowe. Przy czym dla Kubicy im trudniej tym lepiej. Teraz było szaleństwo, a następny wyścig może być "standardowy". Ale i tak jest lepiej niż się przed sezonem zapowiadało:) To f coś to chyba najlepsza francuska poprawka w sezonie. Fajnie się to oglądało:)

Będzie łatwiej, gdy Pietrow będzie regularnie punktował - czego mu życzę :)

To fakt, na Spa Robert pokazał naprawdę mocne osiągi, R30 jest już bardzo blisko czołowej trójki. Choć oczywiście jeszcze trzeba poczekać na potwierdzenie w ciągu następnych wyścigów.