Liuzzi zaprzecza, jakoby miał stracić swoje miejsce w Force India
"Mogę tylko przypuszczać, że informacje z telewizji i gazet są po prostu plotkami"
28.09.1016:33
Ap4cz05 1536wyświetlenia
Vitantonio Liuzzi zaprzeczył spekulacjom głoszącym, że zostanie zastąpiony przez Paula di Restę w sezonie 2011. Włoch podkreślił, że posiada ważny kontrakt z Force India i nie otrzymał żadnych wskazówek, że może stracić posadę kierowcy wyścigowego w przyszłym sezonie.
Plotki o Liuzzim nasiliły się podczas weekendu w Singapurze po tym, jak AUTOSPORT poinformował, że kierowca testowy i rezerwowy tego zespołu Paul di Resta niemal na pewno otrzyma fotel wyścigowy. Brytyjski magazyn doniósł także, że Force India zamierza kontynuować współpracę z Adrianem Sutilem, co wskazywałoby na to, że Niemiec nie zamierza przechodzić do ekipy Renault.
W weekend pojawiły się plotki, że Paul di Resta w przyszłym sezonie będzie kierowcą wyścigowym Force India- pisze Liuzzi w swojej kolumnie na ESPNF1.
Osobiście nie wiem, czy zagwarantował sobie to miejsce lub co stanowi jego kontrakt, ale rozumiem, że to oznaczałoby odejście Adriana, ponieważ ja mam kontrakt. Prawda jest taka, że nie słyszałem czegoś takiego wewnątrz zespołu i nic się nie zmieniło, więc mogę tylko przypuszczać, że informacje z telewizji i gazet są po prostu plotkami.
Wszyscy w zespole zdajemy sobie sprawę z tego, że moje wyniki (w tym sezonie) nie wynikały z mojej winy i (szef zespołu) Vijay Mallya ma do mnie pełne zaufanie. W przeciągu kilku tygodni pojawi się więcej informacji, a tymczasem nie martwię się spekulacjami w mediach. Taki obrót rzeczy jest normalny na tym etapie sezonu, szczególnie kiedy debiutanci chcą wejść do biznesu - powstaje coraz więcej plotek. Naprawdę się tego nie obawiam. Chcę po prostu jak najlepiej wykonywać swoją pracę dla ekipy i obronić szóste miejsce Force India w klasyfikacji konstruktorów.
Źródło: GPUpdate.net
KOMENTARZE