Di Montezemolo chwali Ferrari za powrót do walki o tytuł

Prezydent Ferrari - Luca di Montezemolo powiedział, że ostatnie sukcesy jego zespołu są wynikiem ciężkiej pracy, a poprzez powrót Fernando Alonso do walki o mistrzostwo świata stajnia z Maranello dowiodła swego potencjału.

Po Grand Prix Wielkiej Brytanii, Alonso tracił 47 punktów do lidera klasyfikacji kierowców i tym samym nadzieje Ferrari na tytuł wyglądały mizernie. Jednakże po trzech wygranych i jednym drugim miejscu w ostatnich pięciu wyścigach, szanse Hiszpana znacznie wzrosły i obecnie dzieli go 11 punktów do pierwszego w tabeli Marka Webbera.

Zwracając się do zgromadzonej w fabryce Ferrari ekipy w związku z drugim triumfem z rzędu, tym razem na ulicach Singapuru w miniony weekend, di Montezemolo stwierdził, że pracownicy włoskiego teamu powinni być niezwykle dumni. Te zwycięstwa to zasługa pracy zespołu i nie spadły tak po prostu z nieba. Wszyscy - ludzie przy stanowiskach dowodzenia na pasie serwisowym, załoga odpowiedzialna za pit-stopy, ludzie w garażu, tutaj w fabryce i kierowcy na torze - mieli swój pozytywny wkład.

Jestem dumny z bycia waszym prezesem i jestem zadowolony ze Stefano Domenicalego i wszystkich jego ludzi, którzy nigdy nie dali za wygraną w trudnych sytuacjach. Takiego zespołu właśnie chcę: złożonego z osób skupionych na swojej pracy, którzy nie byli zrezygnowani w obliczu problemów oraz twardo stąpali po ziemi, kiedy sprawy ponownie przybrały dobry obrót.

Niemniej kierujący włoską stajnią Domenicali nawołuje zespół, by nie spoczywać na laurach po ostatnich sukcesach i pamiętać, że rywalizacja o tytuł będzie jeszcze trudniejsza w pozostałych eliminacjach. Jesteśmy na odpowiedniej drodze, ale najtrudniejsze wciąż przed nami. Mając za sobą odrabianie tak dużej straty punktowej, jaka dzieliła nas od liderów nieco ponad dwa miesiące temu, będziemy musieli włożyć teraz jeszcze więcej wysiłku, ponieważ każdy punkt wydaje się być ciężki niczym kamień.

Dążenie do całkowitej niezawodności, poprawa osiągów, przestrzeganie naszego systemu pracy, będąc cały czas na niej skoncentrowanym, a przede wszystkim zachowanie spokoju: tych zasad musimy się trzymać w najbliższych tygodniach, które będą decydujące dla losów mistrzostw świata.

Źródło: Autosport.com