Hamilton: Pokonanie teraz Schumachera nie jest nic warte
"Teraz nie jest to już to samo, ponieważ jeździ głównie za mną"
01.10.1011:30
3309wyświetlenia
Lewis Hamilton przyznał, że pokonanie siedmiokrotnego mistrza świata Michaela Schumachera nie jest już żadnym nadzwyczajnym uczuciem.
Kiedy 41-letni Niemiec ogłosił swój powrót do Formuły 1 w 2010 roku, kierowca McLarena powiedział, że możliwość ścigania się ze swoim dziecięcym bohaterem koło w koło będzie
zaszczytem i przywilejem.
Jest jednym z najlepszych zawodników tego sportu, legendą - świetnie będzie walczyć z nim- powiedział mistrz świata z 2008 roku, którego kariera rozpoczęła się dokładnie wtedy, kiedy Schumacher przeszedł na emeryturę.
Nie ma znaczenia, czy wygram lub przegram. Fakt, że będę mógł jeździć obok Schumachera jest czymś, o czym będę pamiętał całe życie.
Jednakże 15 wyścigów po trudnym powrocie Niemca do F1, 25-letni Brytyjczyk przyznaje, że zniknęło uczucie dreszczyku emocji.
Na początku byłem bardzo podekscytowany jego powrotem- powiedział Hamilton gazecie TZ podczas swojej ostatniej wizyty w Niemczech.
Teraz jednak nie jest to już to samo, ponieważ jeździ głównie za mną. W tym względzie pokonywanie go nie stanowi żadnej wartości.
Źródło: Motorsport.com
KOMENTARZE