Di Montezemolo: Decyzja o skupieniu się na Alonso była słuszna

Prezes Ferrari chce teraz zobaczyć "mocnego Massę, który będzie odbierał punkty rywalom"
01.10.1012:29
Marek Roczniak
2010wyświetlenia

Luca di Montezemolo stanął w obronie decyzji zespołu Ferrari o skupieniu starań w walce zespołu o mistrzostwo świata w sezonie 2010 na Fernando Alonso i jednocześnie namawia Felipe Massę do wzmożonego wysiłku przy odbieraniu punktów rywalom.

Przemawiając wczoraj podczas paryskich targów motoryzacyjnych, prezes Ferrari wyraził nadzieję, że Brazylijczyk pokaże lepsze osiągi za kierownicą F10 podczas decydujących wyścigów sezonu. Czekałem na Felipe z wielką wytrwałością przez cztery ostatnie wyścigi - cytuje słowa di Montezemolo włoska Gazzetta dello Sport. Chcę mocnego Massę, który będzie odbierał punkty rywalom.

Począwszy od lipcowego wyścigu na torze Hockenheim stało się jasne, że w walce o indywidualny tytuł Ferrari skupia się już na osobie Alonso, który później zajął raz drugie miejsce (Węgry) i wygrał dwa wyścigi po starcie z pole position (Włochy i Singapur), zmniejszając swoją stratę w do lidera mistrzostw do 11 punktów. Decyzja o skupieniu się na Alonso okazała się uzasadniona - powiedział di Montezemolo. Jest on niezwykle mocny i bardzo zżył się z zespołem już od pierwszego dnia tutaj, choć niektórzy mieli co do tego wątpliwości.

Włoch podkreślił, że nie ma żadnych wyrzutów w związku z filozofią stosowaną przez Ferrari w Formule 1, która jest krytykowana przez Red Bulla i McLarena. Ci, którzy ścigają się dla Ferrari nie walczą dla siebie, a dla barw zespołu Ferrari. Ten, kto chce ścigać się dla siebie będzie musiał zmierzyć się z tym zespołem - dodał di Montezemolo.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

7
gumek73
02.10.2010 07:25
„Ci, którzy ścigają się dla Ferrari nie walczą dla siebie, a dla barw zespołu Ferrari. Ten, kto chce ścigać się dla siebie będzie musiał zmierzyć się z tym zespołem” - Prawie jak Ojciec Chrzestny.
danilo
01.10.2010 11:17
Wy naprawdę uważacie, że Massa zasługuje i zdobędzie mistrzostwo świata? Hmm... Felippe musiałby mieć niewiarygodnie wielkie szczęście,pełne poparcie zespołu i fantastyczną formę. Dopóki jeździ w Ferrari, nie ma na to szans. A poza tym uważam, że mimo wszystko, to nie jest kierowca na miarę mistrza świata. Ale to tylko moje zdanie.
FelipeF1.
01.10.2010 12:45
@kamikadze2000 zgadzam sie z tobą co do Massy i w Markiza
jan5
01.10.2010 12:03
paymey852 bo jakbyś nie wiedział team orders jest tylko wtedy jak padnie słowo typu"przepuść", "puść", "let him pass" idt
paymey852
01.10.2010 11:48
Ale komedia, FIA twierdzi że nie było dowodów na TO no to Montezemolo teraz otwarcie śmieje im się w twarz
Kamikadze2000
01.10.2010 11:16
Ja chciałbym, żeby Massa w sezonie 2011 sięgnął po tytuł mistrzowski. Jest to jeden z moich ulubionych kierowców i szczerze życzę mu mistrzostwa! Mam wielką nadzieje, że kończąc karierę, będzie mistrzem świata!!! :)) Co do Markiza, tego suk..syna nienawidzę!!! Mam nadzieje, że przestanie być prezydentem FIATa i zajmie się chorą polityką, gdyż tylko do tego się nadaje. Burak... ;///
jan5
01.10.2010 10:40
powiem szczerze że chciałbym żeby massa wygrał w brazylii