Prema umożliwi Bottasowi start w prestiżowych wyścigach F3

Fin wystartuje z włoskim zespołem w Grand Prix Makau i Korea Super Prix
27.10.1016:56
Marek Roczniak
2025wyświetlenia

Zespół Prema Powerteam ogłosił dzisiaj, że w nadchodzących prestiżowych wyścigach Formuły 3 - Grand Prix Makau i Korea Super Prix - w jego barwach wystartuje Valtteri Bottas.

Fin początkowo liczył na udział w listopadzie w testach Formuły 1 dla młodych kierowców z zespołem Williams, ale kiedy stało się jasne, że nie będzie miał takiej możliwości, to jego menedżerowie zaczęli rozglądać się za możliwością startu w wymienionych wyżej wyścigach F3.

Tegoroczny zespół Bottasa w Formule 3 Euro Series - ART Grand Prix w obawie o konkurencyjność silników Mercedesa w konfrontacji z Volkswagenem na torach Guia i Yeongam postanowił odpuścić sobie prestiżowe wyścigi pod koniec roku, zatem ta opcja niestety nie wchodziła w grę. Miejsce znalazło się jednak w Premie i Bottas postanowił skorzystać z tej oferty, pomimo że zespół ten także używa silników Mercedesa.

Nie mogę się już doczekać współpracy z Premą, jako że konkurowaliśmy ze sobą w ostatnich dwóch latach - powiedział zdobywca trzeciego miejsca w tegorocznych mistrzostwach F3 Euro Series. Ich wcześniejsze doświadczenie będzie kluczowym czynnikiem w osiągnięciu podium. Ze swojej strony dam z siebie wszystko, co zresztą zawsze czynię, aby zapewnić bardzo dobry rezultat nie tylko zespołowi, ale także firmom Mercedes-Benz i HWA.

Kolegami zespołowymi Bottasa w Grand Prix Makau i Korea Super Prix będą regularny kierowca Prema Powerteam - Daniel Juncadella i wspierany przez Mercedesa inny hiszpański kierowca - Roberto Merhi, który startował w tym roku w zespole Mucke Motorsport.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

2
mbg
27.10.2010 07:04
tak to prawda. bracia Kunimoto są mocni, Keisuke przecież wygrał w Macau w 2008, ten młodszy jeszcze lepiej się zapowiada.
Kamikadze2000
27.10.2010 03:18
Myślę, że o zwycięstwo, oprócz Bottasa, będą walczyć również Yuji Kunimoto, Jean-Eric Vergne i może ze dwóch jeszcze kierowcach. No zobaczymy.... ;)