Frank Williams opowiada się za rundą F1 w Katarze

"Życzyłbym sobie, aby był wyścig w Katarze, ponieważ inwestujemy tutaj"
18.11.1020:28
Mariusz Karolak
2055wyświetlenia

Frank Williams jest zdania, że Katar jest kolejnym krajem na Bliskim Wschodzie, gdzie powinna zagościć Formuła 1. Aktualnie wyścigi grand prix odbywają się w tym rejonie w Bahrajnie i Abu Zabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie).

Williams, który buduje centrum technologiczne w centrum Kataru jest zdania, że jest jeszcze miejsce w kalendarzu na jeden kraj z Bliskiego Wschodu. Życzyłbym sobie, aby był wyścig w Katarze, ponieważ inwestujemy tutaj. Moim skromnym zdaniem tor Losail pasuje pod Formułę 1.

Losail International Circuit gości otwierający sezon wyścig MotoGP, ale Sir Frank oraz kierowca jego zespołu Rubens Barrichello są przekonani, że obiekt łatwo można zaadoptować pod potrzeby F1. Jeździłem tutaj w przeszłości dla potrzeb filmowych i ten tor jest bardzo przyjemny. Szczerze powiedziawszy moglibyśmy się tutaj ścigać - stwierdził Brazylijczyk.

W roku 2011 do kalendarza F1 zostanie dodany wyścig w Indiach i będzie łącznie 20 rund - najwięcej w historii tego sportu. W najbliższych latach planowany jest też powrót do Stanów Zjednoczonych na nowy tor w Austin w Teksasie oraz debiut w Rosji. Planowany jest też wyścig w Rzymie, a w tym roku F1 zadebiutowała w Korei Południowej. Z przyjemnością widziałbym więcej wyścigów, ale nie wydaje mi się, byśmy byli w stanie przeprowadzić więcej niż 22 rundy, bo wiąże się to z bezpieczeństwem kierowców i przygotowaniami - dodał Williams.

Źródło: espn.co.uk

KOMENTARZE

11
NEO86
03.12.2010 03:56
@Sobczak Ja uważam Abu Zabi za bardzo dobry tor
MaxKapsel
19.11.2010 09:11
Nie no, super. Całą F1 przenieśmy do Arabów. To może jeszcze Oman i Jemen? Albo Syria i Jordania? Nie! Najlepiej od razu idźmy na całość i zróbmy uliczne GP Libanu w Bejrucie. Trzeba będzie tylko zamontować karabiny maszynowe na przednich skrzydłach i masa emocji zapewniona. Tudzież wyprzedzeń dymiących wraków... To, że dziadkowi Berniemu w d... się zaczęło przewracać jakiś czas temu to wiem, ale że teraz dziadek Frank do niego dołącza, to już załamka...
sAYo
19.11.2010 09:03
No to ja chcę jeszcze GP w Warszawie, też tu inwestuje... w siebie :)
Pieczar
18.11.2010 10:01
Losail to taki azjatycki Hungaroring. Dobry dla motocykli, beznadziejny dla F1.
Falarek
18.11.2010 09:54
Niech mi ktoś jeszcze powie że projektował go "nadworny architekt..."
Tom_Bombadil
18.11.2010 09:43
I po jednym jeszcze w Arabii Saudyjskiej i Kuwejcie...
Marker
18.11.2010 09:33
Sobczak, zapewne oglądałeś wyścigi Moto GP na tym torze, i na wielu torach gdzie nie da się wyprzedzać w F1, da się w Moto GP. Według mnie ten tor nie jest stworzony pod F1. Sporo szybszych zakrętów wymagających sporej siły dociskowej i tylko 1 długa prosta. Dziękuje dobranoc
Tomos
18.11.2010 09:10
A może Frank tak Katar zachwala bo marzy się mu hojny "zakatarzony" inwestor?
SoBcZaK
18.11.2010 08:42
A moim zdaniem Katar jest bardzo świetnym torem i byłby lepszy od tego zrytego Abu srabi
Loxley
18.11.2010 08:05
katar jest gorszy od bahrajnu, toż to tor zbudowany pod motocykle.
Yaneiro
18.11.2010 08:00
A może Wenezuela? :D