Tost przepowiada mocny sezon Alguersuariemu

"Jednakże musimy dać mu odpowiednie narzędzia"
23.11.1016:14
Łukasz Godula
1705wyświetlenia

Szef zespołu Toro Rosso - Franz Tost przewiduje wielki sezon dla Jaime Alguersuariego w 2011 roku i uważa, że wykonał on wielki progres w czasie skończonego niedawno sezonu.

Zaledwie 20-letni Hiszpan ukończył rok pokonując Felipe Massę w Abu Zabi. Zwiększyło to jego zdobycz punktową do pięciu oczek, zatem uzbierał o trzy mniej niż jego partner zespołowy Sebastien Buemi, jednak Tost powiedział, że Alguersuari zaimponował mu nie tylko wynikami.

Nie chodzi tylko o mocny koniec sezonu, Jaime ogólnie miał dobry rok - powiedział Tost serwisowi AUTOSPORT. Przypomnijcie sobie Australię, gdy walczył z Michaelem Schumacherem przez 30 okrążeń. W Malezji miał fantastyczny wyścig. Było wiele przebłysków.

Były mistrz brytyjskiej Formuły 3 sensacyjnie dostał się z Formuły Renault 3.5 do Toro Rosso w połowie sezonu 2009 bez testów po tym, jak zespół zwolnił Sebastiena Bourdaisa. Tost powiedział, że w tym roku Alguersuari miał szansę na zdobycie doświadczenia i okrzepnięcia w F1, a mając za sobą pełny rok startów powinien zaliczyć imponujący sezon 2011, jeśli Toro Rosso da mu konkurencyjny bolid.

Myślę, że nauczył się w tym roku, jak ustawiać bolid, jak nim jeździć i z niecierpliwością czekam na kolejny sezon ponieważ myślę, że dojrzał wystarczająco, by dalej się poprawiać - powiedział Tost. Jednakże musimy dać mu odpowiednie narzędzia. Potrzebuje dobrego bolidu, a wtedy jestem przekonany, że może wykonać jeszcze lepszą robotę.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

5
NEO86
07.12.2010 12:58
Jaime bardzo dobrze się rozwija i życzę mu jak najlepiej ale obecnie jest gorszy od Buemiego
AleQ
24.11.2010 06:20
Z Alguersuariego będą ludzie. Musi tylko nabrać jeszcze więcej doświadczenia ,wtedy o większych sukcesach można się zastanawiać . O ile z Buemiego raczej pożytku nie bedzie ,ale z Jaime - czemu nie .
Tom_Bombadil
24.11.2010 01:49
O? Prorok jakiś...?
vommbath
23.11.2010 08:27
moim zdaniem on ma bardzo duży potencjał, no i świetnie trafił, jak na taki wiek: w STR nie ciąży na nim aż taka presja, jaką by odczuwał w każdym innym lepszym teamie (nie tylko ze względu na aspiracje czy możliwości bolidu, ale także na kolegę zespołowego - no i ogólny klimat "małego redbulla"), a z kolei nie jeździł w tym sezonie takim szrotem, jak pozostałe 3 teamy. Mimo tak bardzo młodego wieku nie odstawił żadnej poważniejszej tragikomedii chyba, jeździ co raz lepiej... jeśli STR będzie miało w przyszłym roku w miarę dobry bolid i zatrzymają Jaime do końca sezonu, to w 2012 może być z niego materiał na kierowcę do topowego teamu.
platfoos
23.11.2010 04:35
Hah, myślałem ze mial jakies widzenie jedzac sniadanie... W tym wieku ma jeszcze duuuuzo przed soba. Oczywiscie zyczymy jak najlepiej :)