Sauber rozważa użycie trzeciego bolidu

23.03.0500:00
Marek Roczniak
1002wyświetlenia

Wygląda na to, że Peter Sauber doszedł w końcu do wniosku, jak wiele traci jego stajnia nie korzystając z trzeciego bolidu podczas piątkowych treningów w weekendy Grand Prix. Trzeci bolid nie tylko pozwala odciążyć auta głównych kierowców, co jest bardzo istotne w świetle zasady jeden silnik na dwa wyścigi, ale przede wszystkim nie będąc obciążony żadnymi ograniczeniami umożliwia przejechanie dużej ilości okrążeń podczas dwóch godzinnych sesji, co w znaczący sposób ułatwia dokonanie wyboru opon i dostosowanie ustawień auta do danego toru.

Do tej pory Sauber twierdził, że nie stać go na wystawienie trzeciego bolidu, a możliwość taką jego stajnia ma już od 2003 roku. Wyjście z tej sytuacji stanowi zatrudnienie płatnego kierowcy testowego i tak właśnie postępują zespoły Jordan i Minardi. Sauber chciał jednak tego uniknąć, gdyż bał się, że wówczas nikt nie traktowałby poważnie jego zespołu. Do zmiany stanowiska zmusiły go oczywiście słabe wyniki w pierwszych wyścigach sezonu 2005 i fakt, że najbliższa konkurencja korzysta właśnie z trzeciego auta w piątki. Na razie nie wymienia się konkretnych kandydatów do poprowadzenia trzeciego Saubera. Chętnych nie powinno zabraknąć, choć oczywiście przydałby się ktoś z doświadczenie w kierowaniu bolidem F1.

Źródło: GrandPrix.com