Haug uważa, że rozegranie w tym roku GP Bahrajnu będzie trudne
Podobnego zdania jest Timo Glock, natomiast Christian Horner uważa, iż jest to wykonalne
26.02.1115:37
1946wyświetlenia
Norbert Haug przyznał w piątek, że nie wydaje mu się, by znalazło się w kalendarzu na sezon 2011 miejsce dla Grand Prix Bahrajnu.
Ponieważ rozegranie wyścigu na torze Sakhir w połowie sezonu jest mało prawdopodobne ze względu na niesprzyjającą pogodę, wydaje się, że jedyną rozważaną obecnie opcją jest umiejscowienie go pomiędzy GP Abu Zabi a finałem sezonu w Brazylii. To spowoduje jednak, że trzy zamorskie wyścigi zostaną rozegrane w tygodniowych odstępach, co będzie dużym obciążeniem dla całego cyrku F1.
Znalezienie odpowiedniej przerwy w dokładnie zaplanowanym kalendarzu będzie bardzo trudnym zadaniem- powiedział Haug agencji informacyjnej SID. Niemiec nie jest też zwolennikiem rozgrywania trzech wyścigów w tak krótkich odstępach czasu.
Nie sądzę, że jest to realne. Trzeba myśleć przede wszystkim i głównie o personelu- podsumował.
Kierowca Virgin Racing - Timo Glock stwierdził:
Dla kierowców jest to wykonalne, nie miałbym z tym problemów. Jednakże z perspektywy zespołów i mechaników jest to zupełnie inna sytuacja i byłoby to trudne. Wszystko w rękach ludzi podejmujących decyzję i mam nadzieję, że zespoły też będą w to zaangażowane.
Szef zespołu Red Bull - Christian Horner jest jednak większym optymistą.
Z pewnością wyzwaniem będzie dostosowanie się do sytuacji. Nie ma jednak rzeczy niemożliwych- powiedział BBC.
Źródło: motorsport.com
KOMENTARZE