Zespoły mogą skopiować wyższy tylny prześwit z RB7

@ dz Znam zasady fizyki, znam zasadę budowy podłogi w bolidach, wiem jak działa skrzydło to z przodu jak i to z tyłu, wiem jak zmieniają ustawienia zawieszenia. Nic nie szkodzi, że pojechałeś po mnie. Ja tylko odnoszę się do tego co jest napisane, lub wypowiedziane. Nie czytam między wierszami, lub co wypowiadający miał na myśli. Horner powiedział: "...Mamy dość duży kąt natarcia w naszym samochodzie, więc nieunikniona jest sytuacja, że gdy tył samochodu jest wyższy, to przód obniża się..." Boullier powiedział: "...„Oni jeżdżą z zupełnie innym ustawieniem – z wyższym tylnym prześwitem..." Czy to znaczy, że tylny prześwit i większy kąt natarcia jest spowodowany tylko konstrukcją podłogi? Też się zlituj, ale tego nie kupuję.

A wracając do tematu, to dlaczego RBR poszedł w stronę zwiększenia docisku z przodu, kiedy cała reszta zespołów próbowała zminimalizować straty z tyłu związane z zakazem podwójnych dyfuzorów?

IceMan11@ RedBull w 2010 zerżnął umiejscowienie lusterek z Ferrari no i sezon wcześniej te wszelakiej maści kołpaki na kołach to też był patent czerwonych nie wspominając o systemie światełek do ruszania z pit-stopu.

@mateo - ja sądzę, że jednak będzie błyskotliwy, a Mark oraz Seba nie pokazali prawdziwego potencjału tego bolidu na Sepang. A skoro mówisz o awariach to jednak one zdarzyć mogą sie każdemu, więc nawet jeśli bolid RBR ulegnie awarii nie zmieni to faktu, że są najszybsi, a przynajmniej wydaję mi się, że tą szybkość nazywasz "błyskotliwością"

Myśle jednak że na Sepang RBR nie będzie taki błyskotliwy. Wprawdzie mają dopracowany bolid ale nie musi on zawsze "działać". Mam nadzieje że maki i ferrarki a już w ogóle byłbym szczęśliwy że merce ich objadą. Pewnie myślicie że oszalałem ale nie, nie takie niespodzianki F1 serwowała.

RB wyprodukował 2-lata temu extra bolid i teraz tylko go ulepszają. To tak jak McL w 1998 oraz ferrari w 2000. Reszta próbuje odgadnąć co takiego mają, że są tak szybcy.

Wystarczy spojrzeć np. na Ferrari, które wprowadziło jedną z nowinek w 2008 roku, a była to dziura w nosie, a od tamtej pory "żerują" i robią bolid z najlepszych pomysłów rywali. Płetwa rekina od RBR, kanał F od McLarena, podwójny dyfuzor od Brawn'a, dmuchany dyfuzor od RBR, uginające się przednie skrzydło od RBR, przód bolidu mają/mieli wszyscy w sezonie 2010 ten sam co miało RBR w 2009, tegoroczny dyfuzor oraz spaliny wyprowadzone bokiem także od RBR. Coś pominąłem? Dałem tylko przykład i specjalnie jest to Ferrari - zespół, który ma mnóstwo speców, mnóstwo pieniędzy, któremu brak innowacyjnych, a pal licho innowacyjność, któremu brak własnych pomysłów na bolid. To jest zlepek wszystkiego. McLaren pojechał po bandzie ze swoim bolidem, RBR znowu nic nowego w bolidzie niby nie mają (na 1-szy rzut oka), a tu 0,5s przed rywalami. Oni robią swój bolid (to tak w wielkim skrócie), nawet Renault zrobiło w tym roku swój i czy źle na tym wyszli? Pozdrawiam :) PS. Nie mam nic do Ferrari jakby co ;P

@Dae Chłopie i fizyku teoretyku ;) to podłoga jest tak skonstruowana i podniesienie zawieszenia nic nie daje , skoro by dawało to myślisz że teamy nie wpadły by na to wydając dziesiątki mln euro na konstrukcję ??!! wczoraj czytałem twoje wypowiedzi ( też o skrzydle)i normalnie ręce mi opadały , jak nie rozumiesz nie powinieneś się wypowiadać , sorry że tak ci pojechałem , ale po prostu nie mogę czytać takich głupot . ( a tym o dragsterze .......tym przeszedłeś samego siebie) albo powinni zlinczować twojego fizyka , albo odebrać Ci maturę .

Sami eksperci :D

Nic nowego. Zważywszy na fakt, że od 3 sezonów kopiują prawie wszystko od RBR (a przynajmniej się starają) takie deklaracje nie robią na mnie żadnego wrażenia :)

Coś za proste to rozwiązanie. Podejrzewam, że każdy z zespołów posiada pewny kąt nachylenia pomiędzy przodem i tyłem bolidu. Wysokość bolidu ustawia się na każdy tor z osobna. Jak wiemy wyścig odbywa się z pełnym zbiornikiem, kwalifikacje na oparach. Mimo to ich skrzydła dalej pracują bardzo blisko toru. Chociaż podczas tych treningów nie zaobserwowałem już elastycznych końcówek skrzydeł u RBR. Czy to jadą "pustym", czy "pełnym" bolidem i to jest właśnie ten geniusz.

chodzi o to, że konstrukcja była przemyślana tak od początku i nie jest to takie łatwe jakby się wydawało. nie da się od tak podnieść tyłu, obniżyć przodu i liczyć na 0,5 s szybciej na kółku, tu chodzi o dopasowanie auta pod właśnie konkretny styl(wiele elementów musi być przebudowane, dostosowane). tak jak wydech renault, by się wydawało, że tak łatwo do przodu pociągnąć ale to było planowane już przy projektowaniu, inna podłoga, wiele innych elementów.

To niech wezma sie do roboty i zrobia wyzszy tylny przeswit i jazda,co im szkodzi? Przeciez w fabryce moga sobie to przetestowac czy juz nie?

@Gangster pomysł jest prosty , tylko należy o tym pamiętać na początku projektowania , pewnie zestrojenie wszystkiego jest sporym problemem , to tak jak z kanałem F , dmuchanym dyfuzorem , ruchomą podłogą itd, itd . wiadomo jak działa tylko że u niektórych nie działa :)

Jakoś dziwnie, że Horner podsunął innym zespołom informacje dlaczego tak są szybcy. Takie nowinki bym traktował z wielkim przymrużeniem oka. Ross Brawn odpowiada na głupkowate pytania dziennikarzy. Coś ala KERS bez odzyskiwania energii dla RB 2 tygodnie temu.

Jednym słowem: -innovate or die! ;)

założyłliście że podłoga jest równolegle ustawiona do toru , ale gdy nagle zmienimy założenia i okaże się że jest pod kątem ( nazwijmy go alfa ) sytuacja się zmienia , kąt natarcia można zmieniać poprzez zmianę kąta ustawienia całej podłogi w stosunku do toru(tzw. zmienny kąt zaklinowania)dodatkowo każdy płat posiada określony krytyczny kąt natarcia( gdy skrzydło przestaje działać) i konstruktorzy tak dobierają profil aby miał poprawne właściwości docisku we wszystkich stanach jazdy , widocznie mają to idealnie dopracowane .( więc gdy RB7 stoi na stanowisku kontroli FIA wysokość przedniego płata jest dokładnie taka jak w regulaminie i twardość skrzydła jest taka jak być powinna ) Tłumaczenie Hornera i RBR jest jak najbardziej jasne :)