Pirelli podsumowuje wyścig w Turcji

Zwycięski weekend Vettela z Pirelli W Turcji
08.05.1119:46
Inf. prasowa
1010wyświetlenia

Po kraksie w piątek i stracie całego drugiego treningu Sebastian Vettel w pięknym stylu odniósł swoje trzecie tegoroczne zwycięstwo, korzystając ze strategii czterech pit stopów w drodze z pole position po zwycięstwo w Turcji.

Vettel prowadził od startu i był jedynym kierowcą, który nie brał udziału w widowiskowych pojedynkach na torze, które charakteryzowały cały wyścig - tak, jak miało to miejsce w Chinach przed trzema tygodniami. Jego zespołowy kolega Mark Webber wyprzedził Ferrari prowadzone przez Fernando Alonso i awansował na drugą pozycję mniej niż 10 okrążeń przed metą. Po przejechaniu liczącego 309,396 kilometrów wyścigu pierwszą trójkę dzieliło zaledwie 10,075 sekundy.

Pierwsza piątka na mecie zastosowała po raz pierwszy w tym roku strategię czterech pit stopów. Jenson Button musiał w końcówce wyścigu oddać dwie pozycje i zdobył szóste miejsce dla McLarena po tym, jak strategia trzech zmian zmusiła go do jazdy w końcówce na „srebrnych” oponach PZero (twarda mieszanka), które miały za sobą o siedem okrążeń więcej niż ogumienie w samochodzie jego zespołowego partnera. Jerome D'Ambrosio z Virgin Racing pojechał na dwa pit stopy, a Kamui Kobayashi z Saubera wykorzystał strategię trzech postojów do awansu z ostatniego miejsca na starcie (wynik problemu technicznego w kwalifikacjach) na premiowaną jednym punktem dziesiątą lokatę.

Szorstka nawierzchnia, relatywnie wysoka temperatura powietrza w wysokości 18 stopni i temperatura toru na poziomie 30 stopni, a także wyjątkowo wymagający Zakręt 8 sprawiły, że Istanbul Park był jednym z najbardziej wymagających tegorocznych torów pod względem zużycia opon Pirelli. Mimo ekstremalnych warunków, ogumienie bardzo dobrze sprostało wyzwaniom.

Obaj kierowcy Red Bulla wykonali tylko po jednym przejeździe na początku Q3, aby zaoszczędzić jak najwięcej miękkich opon na wyścig. Taką taktykę zastosował także kierowca Mercedesa Nico Rosberg, który startował z trzeciego pola.

Dyrektor Pirelli Motorsport Paul Hembery powiedział: Oczywiście rozwijamy opony z myślą o dopasowaniu ich do wymogów 20 różnych torów w kalendarzu, a szczególne wymagania stawiane przez Zakręt 8 oznaczają, że Istanbul Park jest zdecydowanie bliżej górnej granicy, jeśli chodzi o nasza pracę w zakresie zużycia ogumienia. Jesteśmy więc zadowoleni, że opony sprostały wyzwaniu i dały zespołom szansę na skorzystanie z szerokiego wachlarza strategii. Myśleliśmy nawet, że Vettel zdoła wygrać wyścig wykonując tylko trzy pit stopy, ale relatywnie krótka aleja serwisowa w Stambule oznaczała, że przewaga formy po dodatkowym postoju przeważyła nad stratą 20 sekund na wizytę na pasie serwisowym. Przy tempie, które prezentował, Vettel mógł pozwolić sobie na dodatkowy zjazd i najwyraźniej taką samą decyzję podjęło wiele innych zespołów.

Przed wyścigiem Pirelli podało rodzaje mieszanek na wyścigi w Montrealu, Walencji i Wielkiej Brytanii. W Kanadzie użyte zostaną opony PZero „żółta” (miękka) i „czerwona” (supermiękka). W Grand Prix Europy zadebiutują opony PZero „białe” (pośrednie), a kierowcy dostaną także PZero „czerwone” (supermiękkie). W Wielkiej Brytanii wykorzystane zostaną PZero „srebrne” (twarde) i PZero „żółte” (miękkie).

Źródło: Informacja prasowa Pirelli