Lotus Renault GP pozostanie przy czarno-złotym malowaniu

Bahar: Nie widzę powodu, by je zmieniać
17.06.1121:45
Michał Roszczyn
3455wyświetlenia

Zgodnie z planami Grupy Lotus, zespół Lotus Renault GP prawdopodobnie pozostanie na przyszły sezon przy charakterystycznym czarno-złotym malowaniu, którego wykorzystanie w obecnym roku spotkało się z pozytywnym odzewem w światku Formuły 1.

Decyzja Lotusa o zostaniu tytularnym sponsorem ekipy z Enstone poskutkowała całkowitą zmianą malowania samochodów, które obecnie nawiązują do czasów świetności Lotusa w F1 z przełomu lat 70. i 80.

W przypadku pozostałych programów motorsportowych, Grupa Lotus korzysta z zielono-złotych kolorów oryginalnego Lotusa z jeszcze wcześniejszych lat, lecz malowanie to stosuje już startujący obecnie w mistrzostwach świata Team Lotus.

Posiadając wszelkie prawa do używania czarno-złotych kolorów, dyrektor wykonawczy Grupy Lotus - Dany Bahar powiedział dzisiaj, że pozostaną one w użyciu na przyszły sezon. Myślę, że potrzebujemy stabilności. Podoba nam się to malowanie, które zresztą wykorzystujemy w wielu samochodach z limitowanych edycji. Ludziom spodobały się te kolory, zwłaszcza w przypadku drogowych aut, zatem nie widzę powodu, by je zmieniać.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

11
jednooki_cyklop
18.06.2011 09:51
@Yurek Mnie też to denerwuje, ale zauważ, że nawet za czasów ING nasi komentatorzy mówili "ING Renault". Dziwne, że dla tego teamu robią wyjątek. @Ralph1537 Szczerze mówiąc, dla mnie barwy z 2010 roku były genialne! Obecne też są ładne, ale wolałem "pszczółki".
Ralph1537
18.06.2011 09:48
barwy ładne, nie powinni ich zmieniać, choć te z zeszłego roku też były ładne
Yurek
18.06.2011 09:40
Oczywiście że to kolor sponsora, ale to za sponsoringu JPS Renault dostarczało silniki Lotusowi, stąd taki schemat kolorystyczny, a nie np. Gold Leaf czy Camel. Chociaż barwy Lotusa to zielony i żółty, ale co tam. Z innej beczki, niemiłosiernie mnie wkurza, jak wszędzie komentatorzy czy redaktorzy mówią na oznaczenie tego teamu "Lotus Renault". Lotus-Renault to samochody z numerami 20 i 21, a to jest Renault. Od kiedy nastała moda za podawanie za każdym razem nazwy sponsora tytularnego? Czekam, aż pan Borowczyk powie: "No, tutaj widzimy jak Lotus Renault GP Pietrowa podczas próby wyprzedzenia Scuderia Ferrari Marlboro Massy zahaczył o Vodafone McLaren Mercedes Buttona, a temu wszystkiemu przyglądał się Schumacher, który jak wiadomo jeździ dla zespołu Mercedes GP Petronas F1 Team".
jpslotus72
18.06.2011 08:40
Swoje zdanie na temat tych malowań wyraziłem już jasno wtedy, gdy pokazano je po raz pierwszy - swojej opinii nie zmieniłem, więc nie będę się powtarzał. W tej chwili bardziej niż malowania bolidu interesują mnie kaski kierowców, jakie zobaczymy w nim za rok... @akkim I Ty się, jak widzę, na Vervę wybierasz - więc pozdrów ode mnie - no wiesz, TO co trzeba.
Kamikadze2000
18.06.2011 08:16
To bardzo dobrze, że chcą utrzymac takie barwy! Są po prostu piękne! Zdecydowanie łaniejszy od "oryginalnych" barw, jakie posiada obecnie Lotus Te4am Fernandesa (ale one też są dobre).
akkim
18.06.2011 05:29
Nam może to malowanie nasuwa złe "oko", bo się smutno kojarzy z tą czernią głęboką, ale jak całość zobaczysz, jak czerń gra ze złotem, serio - na krytykę traci się ochotę. Chyba tylko McLaren na głowę ich wali, lecz oni już lat kilka tak się malowali, i nie wiem gdyby znowu byli w naszych barwach, czy dzisiaj ta składanka byłaby już ładna ? Tak i Renia, pracuje by nas przyzwyczaić, póki są, to się będą już tak malowali, drugi w stawce moim zdaniem - zwykłego człowieka, na tym skończę, grzeję buty, Verva w Centrum czeka.
Matti
17.06.2011 10:26
@adnowseb Ja od kiedy (koniec 2003) oglądam F1 to (chodzi o wrażenia estetyczne) nie widziałem lepiej dobranej kombinacji kolorów na bolidzie F1 - złoto i czerń po prostu miażdży i wygląda pięknie. A co do utrzymania stabilności - bardziej chodzi chyba o budowę wizerunku zespołu pod jakim Lotus wraca do F1 (po ostatnim wyroku odnośnie nazwy Lotus i teamu Fernandesa) więc malowanie się raczej nie zmieni przez najbliższe lata.
adnowseb
17.06.2011 09:42
@J.P.S. Gdy tylko zobaczyłem odsłonę tego bolidu od razu zakochałem się w tych barwach. Ucieszyłem się ,że pozostaną w tym odcieniu czerni i złota(obok McLarena to najładniejszy bolid,oczywiście to kwestia gustu) Jak dla mnie reklamy są zauważalne. Ps.Gdyby jeżdziły tak dobrze jak wyglądają to mistrzostwo jest ich.
J.P.S.
17.06.2011 08:27
Moim skromnym zdaniem powinni barwy zmienić jak najszybciej jeśli chcą znaleźć jakichś znaczących sponsorów - po prostu ta kolorystyka sprawia, że wszelkie napisy i loga na bolidzie są mało widoczne. Nie przeszkadza mi choinka jeśli tylko jakaś kasa będzie płynąć, bo nie oszukujmy się Grupa Lotus to nie PM i nie sypnie 150 baniek na sezon.
dan193t
17.06.2011 07:56
dla mnie to chore, ponieważ to kolor sponsora a nie samochodu... kolor Lotusa to zieleń, a czarno-złoty to jest JPS... sponsor jak sponsor... Sauber powinien się więc pomalować w barwy Petronasa, bo to tez przeciez historyczny kolor dla tego zespołu... a Force India powinno być w żółci Benson&Hedges Ogolnie jednak po sezonie 2011 zobaczylem faktyczna roznice miedzy Kubica i Heidfeldem... Nick nie musiał wygrywać i być zawsze na podium... ale łatwość z jaką Petrow go pokonuje nie przystoi... Zawsze zachowywałem dystans w ocenianiu mozliwosci Kubicy, ale faktycznie jest kierowcą z górnej półki, zdecydowanie powyżej rzemieślników... w jeździe Kubicy w 10 bylo bardzo czesto widac iskre [najczesciej w kwalu], obecnie jak się patrzy an onboardy Renault to widać ze bolid wyznacza granicę szybkosci, nei kierowca... Popatrzcie jak Kubica w 2010, czy Hamilton lub Alonso obecnie szukają granicy tam gdzie bolid juz teoretycznie nie powinien się znaleźć... Gryzie się to z obrazem z jazdy Hedfelda bądź Petrowa... Rosjanin pozwala bolidowi jechac [niestety to nie RBR i samo się nie wygra] a Heidfeld wręcz przeszkadza..
eljakubo
17.06.2011 07:54
taaaa, mysle ze utrzymanie kolorow na przyszly sezon to najwazniejsza kwestia w celu uzyskania stabilnosci... dzieki temu lotusyrenault powroca na szczyt z 2005/6