Chandhok krytyczny wobec słów Mallyi
Szef Force India skrytykował hinduskich kierowców za jazdę w zespołach z końca stawki.
13.07.1120:17
1846wyświetlenia
Karun Chandhok skrytykował szefa zespołu Force India za jego wypowiedzi o kierowcach Formuły 1 z Indii.
Multimilioner Vijay Mallya, prowadzący akademię kierowców w poszukiwaniu nowego hinduskiego talentu, powiedział podczas weekendu grand prix na Silverstone, iż nie rozumie dlaczego Chandhok oraz jego rodak Narain Karthikeyan chcą jeździć dla zespołów z końca stawki F1. Chandhok debiutował rok temu z zespołem HRT, obecnie jest kierowcą rezerwowym Team Lotus. Karthikeyan natomiast jeździł dla Hispanii w tym roku, zanim nie został zastąpiony Australijczykiem Danielem Ricciardo.
Tak długo, jak obecni kierowcy F1 z Indii są tym zainteresowani, mogę im jedynie współczuć- powiedział Mallya.
Prowadzą bolidy zespołów, które po prostu nie są w stanie rywalizować z innymi. Jeżeli to faktycznie chcą robić - jeździć w F1 dla samego jeżdżenia w F1 i zamykania stawki - nie mogę z tym nic zrobić.
W środowej rozmowie z agencją Reutera, Chandhok skrytykował komentarz Mallyi, ponadto zasugerował, że program poszukiwań nowego hinduskiego kierowcy jest prowadzony niewłaściwie.
Myślę, że to trochę smutne, iż prezes związków motorowych w Indiach jednym tchem mówi o swoich zasługach dla hinduskich kierowców, a potem krytykuje jedynych kierowców F1 z Indii. Jeżeli Vijay Mallya chce krytykować ludzi, niech przynajmniej zapozna się z rzeczywistością. Ani ja, ani Narain nie mieliśmy nawet okazji przetestować jego bolidu, taka jest rzeczywistość.
Rozumiem potrzebę znalezienia następnej hinduskiej gwiazdy - celowo mówię «następnej», nie «pierwszej» - i potrzebę wykreowania większej liczby kierowców z Indii. Nie można jednak znaleźć hinduskiej gwiazdy, organizując pojedyncze imprezy wynajmowanymi, jednosilnikowymi, czterosuwowymi kartami na czterystumetrowej, betonowej trasie.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE