Liuzzi skupia się na podpisaniu nowego kontraktu z HRT

Włoch ma także nadzieję na pokonanie Team Lotus w klasyfikacji konstruktorów.
25.08.1115:22
Nataniel Piórkowski
1216wyświetlenia

Vitantonio Liuzzi skupia się na przedłużeniu swego kontraktu z zespołem HRTw ciągu kolejnych kilku tygodni.

Po zakończeniu współpracy z Force India, na początku sezonu Liuzzi dołączył do hiszpańskiej stajni, a teraz uważa, że zostały postawione fundamenty pod jej znaczącą poprawę w przyszłym roku.

Pytany o swoje miejsce w sezonie 2012, Włoch odpowiedział: W ciągu ostatnich kilku tygodni prowadziliśmy drobne rozmowy, ale wszyscy byli na wakacjach. Na pewno od teraz zaczniemy o tym rozmawiać, ale mogę powiedzieć, że mam dobre stosunki z zespołem i nie będzie to duży problem. Musimy myśleć o przyszłości i to pozytywnie po obu stronach.

Liuzzi twierdzi, że wysiłki podejmowane przez szefa technicznego zespołu - Geoffa Willisa powinny dać dobry start HRT w przyszłym sezonie. Od samego początku mówiłem, że to przygoda. Podjąłem się jej i byliśmy naprawdę zmotywowani, aby ciągle się poprawiać i zlecać pracę dobrym ludziom. Byłbym szczęśliwy z pozostania w zespole, gdyż chcę zobaczyć jego rozwój w przyszłym roku. Collin Kolles, Geoff Willis i wielu innych ludzi naprawdę ciężko pracuje dla zespołu, a my pokazujemy, że jesteśmy w stanie dokonać dużego postępu. Patrzę w przyszłość. Myślę, że możemy wykonać dobrą robotę, więc będę szczęśliwy z pozostania w zespole.

Pomimo optymizmu związanego z przygotowaniami do kolejnego sezonu, Liuzzi uważa, że HRT nie może się poddać w tym sezonie, ponieważ wciąż ma realną szansę na wyprzedzenie Team Lotus w klasyfikacji konstruktorów i zajęcie dziesiątego miejsca na koniec roku. Bez wątpienia musimy walczyć w celu rozwijania samochodu. Mieliśmy okres, w którym nie rozwijaliśmy go tak, jak tego chcieliśmy - był to czas zmiany właścicieli i wydaje mi się, że zaciągnięto wtedy coś w rodzaju hamulca ręcznego, ponieważ nastąpiły pewne zmiany na szczycie struktury zarządzającej.

Na ten wyścig przygotowaliśmy mało udoskonaleń, ale na Monzie powinniśmy mieć ich trochę więcej. Musimy naciskać, ponieważ chcemy osiągnąć cel, na jakim koncentrowaliśmy się na początku mistrzostw. Pokonanie Lotusa nie będzie łatwe, ale staramy się pokazać, że możemy zniwelować tę stratę i że jesteśmy zmotywowani do wywierania na nich presji aż do końca sezonu. Następnie musimy zacząć prace nad samochodem na rok 2012, ponieważ będzie to dla nas ważny sezon - zakończył kierowca HRT.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

4
Yurek
25.08.2011 03:39
@jpslotus72 - Berger powiedział kiedyś: "jedynym spośród nas, który mógł sobie wybierać zespół, był Michael Schumacher". Jeśli Liuzziemu kontrakt zaoferowałoby np. Ferrari, to by go przyjął, ale wie, że to mało realne. W stawce są 24 miejsca, a chętnych ho ho! i więcej.
jpslotus72
25.08.2011 03:13
Najlepsze podsumowanie własnej roli i własnych możliwości w obecnej stawce - "Tonio" nie próbuje znaleźć miejsca w lepszym teamie, ale "skupia się na podpisaniu nowego kontraktu z HRT". Brawo za realizm.
Kamikadze2000
25.08.2011 02:25
Myślę, że prędzej ujrzymy ALGa w tej ekipie, aniżeli Liuzziego. No ale zobaczymy... ;]
Yurek
25.08.2011 01:57
Matematycznie to oni mogą by wicemistrzami świata! Tonio, nie poddawaj się! Dacie radę!