Grosjean liczy na posadę w "dobrym zespole" w przyszłym roku
Francuz rozmawia m.in. z ekipą Renault, która umożliwiła mu debiut w F1 w 2009 roku
06.09.1110:29
Mariusz Karolak 1776wyświetlenia
Tegoroczny mistrz serii GP2 Romain Grosjean ma nadzieję na znalezienie posady
w dobrym zespolew Formule 1 w przyszłym roku. Francuz liczy tym samym na powrót do F1.
Grosjean zadebiutował w F1 w drugiej połowie roku 2009 u boku Fernando Alonso. Nie zdołał jednak zaprezentować w pełni swoich umiejętności i był deklasowany przez utytułowanego Hiszpana. Wielu obserwatorów uważa, że kierowca ten zbyt wcześnie i w nieodpowiednim momencie pojawił się w F1.
W 2010 r. Grosjean został mistrzem Auto GP, teraz dołożył do tego tytuł mistrza GP2. Jest na dobrej drodze, by ponownie zawitać do świata Grand Prix. Jak podkreślił niedawno, nie będzie jednak naciskał, by stało się to już teraz, bo chce skupić się na obecnym sezonie.
Kiedy dostajesz szansę, by wskoczyć do F1 jako kierowca wyścigowy, nie możesz odmówić! Miałem taką możliwość i było dla mnie jasne, że nie mogę powiedzieć «nie»- tłumaczył w wywiadzie dla GPUpdate.net, jak i [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color], odnosząc się do swojego debiutu w 2009 roku. Jego najlepszą pozycją było wówczas 13. miejsce w Brazylii, a wystartował w 7. wyścigach.
Każda osoba, która już przekreśliła mnie po sezonie 2009, tak naprawdę mi pomogła. Co mnie nie zabije, to uczyni mnie silniejszym! Tacy ludzie dawali mi jeszcze więcej sił, bo chciałem im pokazać, chciałem udowodnić, że to, co widzieli w 2009 roku, nie było prawdą. Wydaje mi się, że dziś pokazałem już, że jestem silniejszy i że odbudowałem się po tamtym sezonie, który był dla mnie istotny w rozwoju dalszej kariery.
25-latek twierdzi, że ma obecnie realną szansę na udowodnienie swojego potencjału w F1, choć ma świadomość, że ciężko będzie mu wywalczyć miejsce w kokpicie F1, ale rozmawia już na ten temat z kilkoma zespołami. Przyznał też, że wśród nich jest również ekipa Renault.
Sprawy w tym zespole zmieniły się i oni są mocno zmotywowani do ciężkiej pracy w tym sezonie. W obecnym roku miałem szansę być ich trzecim kierowcą i miałem możliwość poznania zespołu nieco bliżej.
Źródło: f1pulse.com
KOMENTARZE