McLaren będzie używał silników Mercedesa po sezonie 2014

"Bardzo cenimy współpracę z Mercedesem i chcemy kontynuować ją jeszcze przez wiele lat"
21.09.1118:03
Nataniel Piórkowski
2852wyświetlenia

W ostatnim tygodniu uwagę przykuł fakt potwierdzenia przez zespół Red Bull Racing przedłużenia umowy na dostawy silników od Renault także po istotnych zmianach w przepisach, do których dojdzie w sezonie 2014. Również McLaren nie zamierza rezygnować ze współpracy ze swym aktualnym dostawcą jednostek napędowych - Mercedesem.

W świetle zmian pojawiały się naturalne pytania o dalszą przyszłość partnerstwa McLarena i Mercedesa, jako dostawcy jednostek napędowych, ale podczas środowej telekonferencji dyrektor zarządzający zespołu - Jonathan Neale odrzucił wszystkie domysły i potwierdził, że zespół nie rozważał nawet rozwiązania umowy ze swym długoletnim partnerem.

Prowadzimy długoterminową współpracę z Mercedes-Benz HighPerformanceEngines z Brixworth. Doskonale znamy pracujących tam ludzi i jesteśmy zgranym zespołem, więc bardzo blisko współpracujemy z nimi z myślą o sezonie 2014. Nasza i ich praca sprowadza się do zapewnienia, że Mercedes dysponuje najlepszym silnikiem w stawce i że są najlepiej przygotowani oraz gotowi - powiedział Brytyjczyk.

Nie zamierzam wchodzić w warunki tej umowy, ale mogę powiedzieć, że gwarantuje ona definitywnie, że będziemy współpracować z Mercedes-Benz podczas wejścia do użytku nowej formuły silników. To nasz partner w zakresie jednostek napędowych. Bardzo cenimy współpracę z nimi i chcemy kontynuować ją jeszcze przez wiele lat - dodał.

Neale zdementował też domysły, że po założeniu przez Mercedesa własnego zespołu, McLaren może znaleźć się w niekorzystnej sytuacji. Dla nas wszystkich nie jest to obawa, czy problem. Jedyną kwestią jest to, aby Mercedes GP i Mercedes-Benz HighPerformanceEngines stworzyli najlepszy silnik na rok 2014. Fakt, że mogą opierać się na współpracy technicznej i wiedzy swych partnerów powinien uczynić ich jeszcze silniejszymi. Naszą, ale także ich powinnością jest upewnienie się, że Mercedes ma najlepszy silnik, że są najlepiej przygotowani i gotowi. W żaden sposób nie odczuwam, że znajdujemy się w niekorzystnej sytuacji lub jesteśmy trzymani na dystans.

Po prezentacji samochodu drogowego MP4-12C pojawiły się również doniesienia, że zespół pracuje nad stworzeniem własnego silnika. Neale dał jednak do zrozumienia, że takie plotki nie mają pokrycia w rzeczywistości. Wydaje mi się, że czasem ludzie spoglądają na McLaren Group jak na całość, jak na platformę rozwoju samochodów drogowych. Myślę, że w tej dziedzinie może pojawiać się wiele domysłów. Nie powinnyśmy jednak mylić tego z tym, co dzieje się w programie rozwoju silnika. Nasze wysiłki skupiają się wokół działu silników Mercedes-Benz, którzy wykonują dla nas pierwszorzędną robotę i spodziewamy się być dla nich bliskim i wysoko-wydajnościowym partnerem.

Źródło: formula1.com

KOMENTARZE

8
Kamikadze2000
23.09.2011 06:32
@katinka - z Trabanta to raczej wiele nie zdziałają... ;)
katinka
22.09.2011 06:36
Jak dla mnie , to Maki moga miec nawet silnik od Trabanta, byle wygrywali lub chociaz dojezdzali na podium;)
kusza
21.09.2011 09:27
Juz sie doksztalcilem. Faktycznie nie.
SkC
21.09.2011 09:17
@kusza Nie
kusza
21.09.2011 08:49
A nie BMW?
Adakar
21.09.2011 08:21
@adnowseb a w nowym super aucie Mclarena to jaki masz silnik ? ... Mclarena
adnowseb
21.09.2011 08:05
McLaren z własnym silnikiem? Ciekawe,może zaskoczą nas kiedyś potwierdzając tę plotkę.
Adakar
21.09.2011 07:13
tylko czekać jak Force India też machnie przedłużenie kontraktu