Alonso na czele po sobotnich treningach przed GP Belgii
10.09.0500:00
3705wyświetlenia
$#747$$OKR$
alo,106.307,21,
rai,106.641,18,
tru,106.681,24,
mon,106.858,17,
fis,107.049,24,
rsc,107.054,24,
but,107.419,22,
sat,107.507,25,
msc,107.773,23,
bar,107.991,15,
piz,108.092,22,
vil,108.204,23,
web,108.213,17,
mas,108.551,24,
cou,108.866,26,
kli,108.877,25,
alb,109.166,20,
do2,109.208,23,
mot,110.740,22,
kar,111.594,19,
$
,
Pierwsza z dwóch sobotnich sesji treningowych bezpośrednio poprzedzających kwalifikacje do Grand Prix Belgii rozpoczęła się jeszcze przy mokrej nawierzchni toru Spa-Francorchamps, jednak w drugiej tor od samego początku był już całkiem suchy. Była to zatem pierwsza sesja podczas tego weekendu nie zadeklarowana przez organizatorów jako mokra. Deszcz jest jednak przewidywany na dalszą część dnia, a to oznacza, że podobnie jak przed rokiem o kolejności startowej może ponownie zadecydować pogoda. Wówczas szczęście uśmiechnęło się do Jarno Trullego, który po raz ostatni w barwach Renault dobył pole position.
Podczas dzisiejszych treningów na czele klasyfikacji także znalazł się jeden z kierowców francuskiej stajni, Fernando Alonso, demonstrując tym samym, że w bolidzie R25 kryje się jeszcze jakiś potencjał. Będący na najlepszej drodze do wywalczenia pierwszego tytułu mistrzowskiego Hiszpan od swojego najbliższego rywala, Kimi Raikkonena (McLaren), okazał się szybszy o ponad 0.3 sekundy i kto wie, czy tym razem nie powalczy z nim jak równy z równym. Trzeci czas uzyskał reprezentujący obecnie barwy Toyoty Trulli, który od Raikkonena okazał się tylko nieznacznie wolniejszy.
Szansę na wywalczenie pole position może mieć dzisiaj także drugi kierowca McLarena, Juan Pablo Montoya. Kolumbijczyk sobotnie treningi ukończył na czwartej pozycji, mając niewiele ponad pół sekundy straty do Alonso. Tymczasem partnera Hiszpana, Giancarlo Fisichellę, który uplasował się na piątej pozycji, niezależnie od postawy na kwalifikacjach czeka obniżenie pozycji startowej o 10 miejsc za wymianę silnika (informacja potwierdzona przez zespół). Dla McLarena wyścig w Belgii może być zatem szansą na dogonienie Renault w klasyfikacji generalnej konstruktorów.
Ponadto w pierwszej dziesiątce znalazł się drugi kierowca Toyoty, Ralf Schumacher, a także mający już ponad sekundę straty do Alonso reprezentanci zespołów B.A.R i Ferrari: Jenson Button, Takuma Sato, Michael Schumacher i Rubens Barrichello. Z kierowców Williamsa najszybszy okazał się Antonio Pizzonia, a tuż za Brazylijczykiem na 12 pozycji znalazł się Jacques Villeneuve (Sauber). Ponadto warto zwrócić uwagę na bardzo dobry występ kierowców Minardi, Christijana Albersa i Roberta Doornbosa (mniej niż trzy sekundy straty do Alonso), a także na słaby występ kierowców Jordana, Tiago Monteiro i Naraina Karthikeyana, którzy pomimo dysponowania bolidem EJ15B uplasowali się na ostatnich pozycjach.
Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.
Źródło: Formula1.com, pitpass.com
alo,106.307,21,
rai,106.641,18,
tru,106.681,24,
mon,106.858,17,
fis,107.049,24,
rsc,107.054,24,
but,107.419,22,
sat,107.507,25,
msc,107.773,23,
bar,107.991,15,
piz,108.092,22,
vil,108.204,23,
web,108.213,17,
mas,108.551,24,
cou,108.866,26,
kli,108.877,25,
alb,109.166,20,
do2,109.208,23,
mot,110.740,22,
kar,111.594,19,
$
,
Pierwsza z dwóch sobotnich sesji treningowych bezpośrednio poprzedzających kwalifikacje do Grand Prix Belgii rozpoczęła się jeszcze przy mokrej nawierzchni toru Spa-Francorchamps, jednak w drugiej tor od samego początku był już całkiem suchy. Była to zatem pierwsza sesja podczas tego weekendu nie zadeklarowana przez organizatorów jako mokra. Deszcz jest jednak przewidywany na dalszą część dnia, a to oznacza, że podobnie jak przed rokiem o kolejności startowej może ponownie zadecydować pogoda. Wówczas szczęście uśmiechnęło się do Jarno Trullego, który po raz ostatni w barwach Renault dobył pole position.
Podczas dzisiejszych treningów na czele klasyfikacji także znalazł się jeden z kierowców francuskiej stajni, Fernando Alonso, demonstrując tym samym, że w bolidzie R25 kryje się jeszcze jakiś potencjał. Będący na najlepszej drodze do wywalczenia pierwszego tytułu mistrzowskiego Hiszpan od swojego najbliższego rywala, Kimi Raikkonena (McLaren), okazał się szybszy o ponad 0.3 sekundy i kto wie, czy tym razem nie powalczy z nim jak równy z równym. Trzeci czas uzyskał reprezentujący obecnie barwy Toyoty Trulli, który od Raikkonena okazał się tylko nieznacznie wolniejszy.
Szansę na wywalczenie pole position może mieć dzisiaj także drugi kierowca McLarena, Juan Pablo Montoya. Kolumbijczyk sobotnie treningi ukończył na czwartej pozycji, mając niewiele ponad pół sekundy straty do Alonso. Tymczasem partnera Hiszpana, Giancarlo Fisichellę, który uplasował się na piątej pozycji, niezależnie od postawy na kwalifikacjach czeka obniżenie pozycji startowej o 10 miejsc za wymianę silnika (informacja potwierdzona przez zespół). Dla McLarena wyścig w Belgii może być zatem szansą na dogonienie Renault w klasyfikacji generalnej konstruktorów.
Ponadto w pierwszej dziesiątce znalazł się drugi kierowca Toyoty, Ralf Schumacher, a także mający już ponad sekundę straty do Alonso reprezentanci zespołów B.A.R i Ferrari: Jenson Button, Takuma Sato, Michael Schumacher i Rubens Barrichello. Z kierowców Williamsa najszybszy okazał się Antonio Pizzonia, a tuż za Brazylijczykiem na 12 pozycji znalazł się Jacques Villeneuve (Sauber). Ponadto warto zwrócić uwagę na bardzo dobry występ kierowców Minardi, Christijana Albersa i Roberta Doornbosa (mniej niż trzy sekundy straty do Alonso), a także na słaby występ kierowców Jordana, Tiago Monteiro i Naraina Karthikeyana, którzy pomimo dysponowania bolidem EJ15B uplasowali się na ostatnich pozycjach.
Zdjęcia z dzisiejszych treningów można znaleźć tutaj.
Źródło: Formula1.com, pitpass.com
KOMENTARZE