Karol Basz przed ostatnią rundą Mistrzostw Świata

Polak będzie w ten weekend walczył o podium całego cyklu
10.11.1120:39
Inf. prasowa
4031wyświetlenia

Już w najbliższy weekend Karol Basz będzie rywalizował na japońskim torze Suzuka, gdzie odbędzie się ostatnia runda kartingowych Mistrzostw Świata.

Zawody rozgrywane tuż obok legendarnego toru Formuły Jeden są zwieńczeniem całorocznych zmagań zawodników, którzy zdobywali punkty podczas zawodów w Niemczech, Hiszpanii, Belgii i Włoszech. Niedzielne wyścigi wyłonią nam Mistrza Świata klasy KF1.

Format zawodów podczas każdej z eliminacji jest taki sam. W czwartek i piątek zawodnicy mają do odbycia w sumie siedem dwudziestominutowych treningów. Następnie zarówno w sobotę, jak i w niedzielę kierowcy będą mieli do przejechania jeden trening, kwalifikacje oraz dwa wyścigi, z których każdy jest punktowany, jednak do klasyfikacji liczą się trzy najlepsze wyniki.

Kierowca RK Kart jest obecnie piąty w klasyfikacji generalnej, jednak strata do podium jest niewielka. Karol chce mocnym akcentem zakończyć sezon, więc jak zwykle da z siebie wszystko i postara się walczyć o najwyższe lokaty.

Suzuka jest moim ulubionym torem kartingowym - powiedział krakowianin. Mocno się różni od tych, które mamy w Europie. Są tam bardzo szybkiej zakręty, jak i techniczne partie, również nawierzchnia jest inna. Będzie trzeba dobrze przepracować treningi, żeby wszystko dobrze zagrało. W klasyfikacji generalnej jestem piąty, są szanse na wywalczenie podium, jednak konkurencja jest bardzo ostra i na pewno nie będzie łatwo. Różnice punktowe są niewielkie, więc ważne będzie dojeżdżanie do mety, najlepiej w pierwszej trójce. Będę robił co w mojej mocy, aby się udało i zobaczymy co z tego wyjdzie. Chciałbym pozdrowić wszystkich moich fanów, którzy wspierali mnie przez cały sezon!

Wyniki Karola można śledzić za pośrednictwem oficjalnej strony Mistrzostw Świata, a także poprzez jego stronę w portalu facebook.

Źródło: Informacja prasowa Karola Basza

KOMENTARZE

5
renegade
11.11.2011 02:07
Kasy mu brakuje. Moim zdaniem powinien skonczyc z tym winszowaniem sie na serwisach swoim kartingiem... To tak naprawde niewielu interesuje. Powinien zrobic krok naprzod i pojezdzic chociazby w pucharze markowym, jakims Abarth Cup, itp.
Kamikadze2000
10.11.2011 11:41
Basz ma już 20 lat... to dużo jak na karting. Zobaczymy jednak, jak jego kariera się potoczy. Oby jak najlepiej! :)) @Kojag - to nie jest dobry pomysł, co dobitnie pokazał Vittorio Ghirelli. Włoch jednak ma dopiero 17 lat, więc ma czas na "dotarcie". W przypadku Basza nie jest to dobry pomysł, bo On powinien już miec za sobą z co najmniej dwa sezony w pojeździe o otwartym nadwoziu. Cóż, wierzmy, że będzie dobrze! W końcu to nasz rodak! :)) P.S. Oczywiście bierzemy pod uwagę karierę kierowcy na najwyższym poziomie. Bo według mnie, jeżeli będzie miał kasę, śmiało może karierę zrobic. Sporty motorowe nie kończą się tylko na F1 (choc to sam szczyt tego typu sportu) i byc może zabłyśnie w FIA GT, LMS, bądź też WTCC. :))
PaVeł
10.11.2011 11:02
taa... od razu do F1 Wg mnie jest słabym kierowcą, w Polsce jest sporo zawodników, których powinniśmy wspierać. Basz pewnie kolejny sezon znów przesiedzi w kartingach ;)
Kojag
10.11.2011 10:03
@Adam2iak Myślę, że on chce ten etap pominąć i odrazu pójść do czegoś na poziomie WSbR albo GP3...
Adam2iak
10.11.2011 08:56
A może by tak wreszcie dać sobie spokój z kartingiem i przesiąść się do czegoś większego, np. Formuła BMW czy Formuła Renault 2.0?