Raikkonen: Szum związany z moim powrotem nie miał na mnie wpływu
Fin dziś również dokonał przymiarki fotela, w którym będzie się ścigał w tym sezonie
05.01.1223:42
Mateusz Szymkiewicz 2144wyświetlenia
Kimi Raikkonen stwierdził, że rozgłos związany z jego powrotem do Formuły 1, nie miał na niego najmniejszego wpływu.
Miesiąc temu mistrz świata z sezonu 2007 zakończył wszelkie spekulacje na temat jego powrotu do Formuły 1, ogłaszając, że w nadchodzącym czempionacie będzie kierowcą zespołu Lotus F1 Team.
Od tamtej pory, nazwisko Fina bardzo często pojawia się w mediach, co jednak dla samego zainteresowanego nie ma żadnego znaczenia.
Było sporo szumu związanego z moim powrotem oraz sporo plotek. To nie ma na mnie wpływu- powiedział Raikkonen.
Czasem słyszysz bzdury, a czasami dobre rzeczy. Najważniejsze, że wracam i tego właśnie chciałem. Mam wielką szansę z tym zespołem, więc jestem szczęśliwy. Tak naprawdę nigdy nie zwracałem uwagi na to, co ludzie o mnie mówią i myślą. Robię swoje tak długo, dopóki jestem z tego szczęśliwy i to jest dla mnie najważniejsze.
Fin również dodał, że dziś po raz pierwszy rzeczywiście usiadł w kokpicie bolidu Formuły 1 od zakończenia współpracy z Ferrari.
Kiedy byłem ostatni raz w Enstone, bardzo szybko wskoczyłem do kokpitu, niemniej dzisiaj po raz pierwszy wsiadłem do bolidu z kaskiem od ostatniego wyścigu w 2009 roku. To było trochę dziwne na początku, ponieważ kokpit wydaje się być nieco mały, ale to normalne. Czułem się tak jak dawniej, kiedy przymierzałem fotel - z początku masz dziwne uczucie, kiedy wsiadasz po raz pierwszy do bolidu, lecz szybko się dostosowujesz- zakończył 32-latek.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE