Znamy datę prezentacji Red Bulla i Force India

Przerwa zimowa zdaje się mijać szybciej od wakacyjnej, pomiędzy GP. Szkoda tylko, że w marcu nie można mieć znowu tych 17 lat, żeby czas leciał normalnym tempem ;)

@IceMan11 Kibicuje RBR :) tylko tyle

@Lysy Jakiś podchwytliwy żarcik z twojej strony?

@IceMan11 O chłopie, lubie Cie :) Informacja dla maniaków Ferrari, McLarena i może Roberta, Vettel i Red Bull w wakacje świętują tytuły :) (oczywiście marzenie, by już to zrobili na wakacje) Myślę, że Webber powoli ustaępuje miejsca młodym, takim jak Seba na 2009 rok. Może to być i Buemi, i ktoś z pary Ricciardo/Vergne. Osobiście wolałbym żeby Francuz pokazał coś wyjątkowego co da mu posadę w RBR, i na podium zawitamy wkońcu trój-kolorową flagę.

Wygląda na to, że 6 lutego dziennikarzom przegrzeją się kulki w długopisach ;) Dobrze, że większość nie używa już tego archaicznego wynalazku, bo moglibyśmy być świadkami kilku pożarów w redakcjach

mokro wam się robi od tych napojów energetycznych

Caterham i STR mogliby się wreszcie zadeklarować z datą prezentacji... taki bałagan i niepewność ich dręczy? To już najwyższy czas. Marussia nie wyrobi się na Jerez. HRT może nie wyrobić się na sezon. No to Mercedes ma doborowe towarzystwo. Jeszcze jedna uwaga- Force India pierwszy raz startuje z samochodem na pierwsze testy- to może świadczyć, że wejście Sahary wprowadziło do zespołu nieco porządku. Poza środkami pieniężnymi oczywiście.

@Jacobss No wiesz. Sam pisałem o Webberze. Nie tyle o przygotowaniu gruntu Sebie, ale mimo wszystko 1-szy dzień testów jest zawsze nudny. Trzeba wszystko sprawdzić czy działa i ma sie dobrze. Nie uważam, że Webber jest biedny, ale mimo wszystko RBR faworyzuje Niemca. Tu też nic nie mam. (w końcu mu kibicuje hehe). Głupie jest niestety gadanie na RBR, że faworyzują Niemca zapominając o Ferrari, które robi dokładnie tak samo od wielu lat. Dlaczego nikomu nie jest żal Massy? @Jacobss Wiesz co mi się najbardziej podoba? Przykład: Sezon 2010 i komentarze hejterów - ze średnim Markiem ledwo sobie poradził. Sezon 2011 i komenty tych samych - ze średnim Webberem to żadna sztuka (tak go zdeklasować). To mi się zawsze podoba, ale temat nie jest o Vettelu, więc niepotrzebnie siejesz zamęt, a ja odpowiadam. Pozdro :)

"no tutaj nie ma za wiele do dodania, w koncu wjechal do ROBERTA w Australii 2009" Incydent z Kubicą i tak nie umywa się do idiotycznego staranowania Buttona w Belgii rok później...

IceMan - Wiesz, byli tu juz "eskperci", ktorzy doszukiwali sie rowniez spisku RBR w tym, ze Webber pierwszy pojedzie nowym RB. Jezeli Webber pierwszy testuje nowe auto, to pewnie szykuje grunt dla Vettela, ktory bedzie dopiero powaznie testowal. Jezeli Vettel testuje pierwszy, to RBR go faworyzuje, a biedny, bardzo biedny Mark, znowu jest maltretowany i musi ustapic miejsca Sebowi. I tak i tak jest niedobrze. Dla "haterow" RBR wyglada to tak: Horner jest glupi, bo chwali Vettela (w koncu jak szef moze chwalic 2 krotnego mistrza swiata z wlasnego zespolu), Marko jest glupi bo pare razy powiedzial dla odmiany prawde do kamery i nie robi slodkich oczek (a przeciez F1 to sport dla malych dziewczynek, nie wolno krzyczec i byc stanowczym, bo kierowcy jeszcze sie moga rozplakac, poza tym, nie wazne, ze wie jak trzymac zespol twarda reka - robi grozne miny i jest zly buuu), Vettel (no tutaj nie ma za wiele do dodania, w koncu wjechal do ROBERTA w Australii 2009) i biedny, maltretowany Mark ktory jest NAJLEPSZY (zaraz po Kubicy i Alonsie ofc), tylko Red Bull mu sika do baku.

@Kordas Co roku prezentowali bolid w 1-szy dzień testów, a więc dlaczego teraz doszukujesz się jakichś tajemnic z ich strony? Przecież w trakcie jazdy i tak go sfotografują. Poza tym antyfani RBR. Szykujcie się na 3 tytuł z rzędu w WTC ;>

[quote]Austriacka ekipa zdecydowała się zrezygnować ze standardowej prezentacji, gdyż RB8 będzie w tym czasie w drodze na rozpoczynające się następnego dnia testy w Jerez.[/quote] Tak, tak, niech nam wmawiają. Wszyscy wiemy, że nie chcą, aby ktoś obfotografował im bolid z każdej strony i od dołu i żeby pomysły Neweya wyszły na światło dzienne zbyt wcześnie :>