Argentyna bardzo blisko powrotu do kalendarza Formuły 1

Kraj miałby zorganizować pierwsze Grand Prix już w 2013 roku
15.03.1207:18
Mateusz Szymkiewicz
1950wyświetlenia

Argentyna jest bliska dołączenia do kalendarza Formuły 1, poinformowała w środę prezydent kraju.

Cristina Fernandez powiedziała, że jej kraj negocjuje trzyletni kontrakt, który zapewniłby Argentynie powrót do kalendarza F1 już w 2013 roku. Tor wyścigowy miałby się znaleźć w nadmorskim kurorcie Mar del Plata, 400 kilometrów od Buenos Aires. Obecnie nie ma w tym miejscu żadnego obiektu spełniającego normy narzucane przez Formułę 1.

Fernandez powiedziała, że pierwsza impreza miałaby zostać rozegrana w listopadzie 2013 roku. Jesteśmy bliscy dopięcia wszystkiego na ostatni guzik - pzyznała prezydent Argentyny. Wyścig miałby się odbywać przez trzy lata, w 2013, 2014 i 2015 roku w mieście Mar del Plata. Dla nas to będzie bardzo ważne, ponieważ po piłce nożnej, wyścigi to drugi ulubiony sport Argentyńczyków. Powrót Formuły 1 do Argentyny to coś, na co zasługujemy aby móc pokazać, czym dysponujemy.

Obecnie Argentyna gości Rajdowe Mistrzostwa Świata i Rajd Dakar. Po raz ostatni wyścig Formuły 1 odbył się tam w 1998 roku w Buenos Aires.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

13
peter01
15.03.2012 04:08
[quote="plastic"]Precież mają piękny San Luis. http://bandverde....otrerodelosfunes.jpg [/quote] Nie wiem jak wam, ale mi kojarzy się z Nordshleife(czyli jest wspaniały).
Mahilda111
15.03.2012 12:52
@sneer Ale znowu za długo trzeba czekać ;p
sneer
15.03.2012 10:24
W sumie Ameryka Pd lepsza niż Azja - nie trzeba wcześnie wstawać ;)
jpslotus72
15.03.2012 10:09
U mnie (jak zwykle) swoją rolę grają sentymenty... :) Na hasło Argentyna czuję lekki dreszczyk - który jednak słabnie, kiedy okazuje się że w grę nie wchodzi Buenos. Oczywiście, stary tor nie nadawałby się dla dzisiejszych maszyn, ale sama lokalizacja ma piękną tradycję - i jeśli trzeba coś wybudować od zera to dlaczego nie w (pobliżu) Buenos?... Kiedyś Interlagos i Buenos stanowiły nieodłączną, południowoamerykańską parę - odpowiadały jej dwa GP w USA (West Coast GP wiosną i East Coast GP jesienią) - a między nimi, jak oś symetrii Meksyk. Cóż, teraz akcent (czytaj: finanse) przeniósł się w rejony arabsko-azjatyckie... Gdyby odchudzić ten "wyścigowy kontynent" i powrócić do Argentyny, Meksyku (i, jak proponuje @adnosweb, dorzucić wycieczkę do RPA), byłoby to bardziej zgodne z tradycjami ścigania. Łatwiej byłoby chyba ożywić dawne źródła, niż kopać kolejne studnie na pustyni... Ale gdyby to się miało odbywać kosztem następnych, klasycznych torów europejskich, to dziękuję.
adnowseb
15.03.2012 08:19
Wolałbym tor w RPA
plastic
15.03.2012 08:18
@katinka, tak. GT1 tam jeżdzi. http://www.youtube.com/watch?v=E5XWWzC8wic
katinka
15.03.2012 08:09
Ambitne plany ma Argentyna, jesli przez 1,5 roku chca wybudowac tor F1. Tez mi sie wydaje, ze nie zdaza, no i na to potrzeba przeciez duuuzo kasy. @plastic, a ta pętla San Luis fajna i piekne polozona, a kiedys cxzytalam, ze sa tam chyba wyscigi GT. Pierwszy raz widze ten tor, sa spore roznice poziomow i ciekawe zakrety. Wyglada tez troche na taki chyba półuliczny. Fajnie, gdyby F1 tam zawitala, jeden wyscig wiecej na pewno by wszystkich ucieszyl ;)
mateo36wrx
15.03.2012 08:05
Może ktoś wie gdzie można obejrzeć pierwszy i trzeci trening na żywo?
plastic
15.03.2012 07:42
@Sasilton, w Monako też nie ma gdzie wyprzedzać ;)
gpjano
15.03.2012 07:38
@plastic -> Faktycznie piękny tor, ślicznie położony i ten pofałdowany teren, trochę cienia, trochę słońca. Świetnie się prezentuje. Mam tylko nadzieję, że nie będzie Tilkodromu. Zamiast rezygnować z europejskiego toru lepiej dodać jeden wyścig do kalendarza :-) Przerwa między sezonami jest zbyt długa i zawsze mi tęskno do F1 :-) ale szefowie zespołów zastrzegają sobie, że 20 weekendów wyścigowych to max!!! Pamiętam jak Button kiedyś mówił, że dla niego to każdy weekend może być wyścigowy :-)
sneer
15.03.2012 07:32
Nie zdążą, nie ma obawy :)
Sasilton
15.03.2012 07:31
tylko ten tor nie nadaje sie do F1 nie ma gdzie wyprzedzić
plastic
15.03.2012 07:27
I znów europejskie klasyki zagrożone :( Jak już musi być Argentyna to błagam, nie nie kolejny nowy Tilkodrom. Precież mają piękny San Luis. http://bandverde.files.wordpress.com/2010/11/potrerodelosfunes.jpg