Bridgestone potwierdza zawarcie umowy z Toyotą

Choć było to już wiadome od pewnego czasu, jako że otwarcie wypowiadali się na ten temat zarówno kierowcy, jak i władze Toyoty, to jednak dopiero dzisiaj firma Bridgestone oficjalnie ogłosiła zawarcie umowy z japońską stajnią, która od swojego debiutu w 2002 roku aż do tej pory korzystała z opon Michelin.

Bolidy Toyoty na oponach Bridgestone Potenza po raz pierwszy pojadą podczas zaplanowanych na koniec listopada testów na hiszpańskim torze Catalunya. Opony japońskiego producenta nie są jednak niczym nowym dla Ralfa Schumachera i Jarno Trullego, bowiem obaj kierowcy na początku swojej kariery w Formule 1 jeździli właśnie na oponach Bridgestone.

"Z wielką przyjemnością mogę potwierdzić, że zespół Toyota począwszy od 2006 roku wybrał na swojego dostawcę opon firmę Bridgestone", powiedział szef Bridgestone Motorsport, Hiroshi Yasukawa. "To ekscytujące, nowe partnerstwo w sportach motorowych pomiędzy Toyotą - jednym z największych producentów samochodów na świecie i Bridgestone - wiodącym producentem opon i innych produktów z gumy na świecie, jest niezwykle doniosłe. Nasze dwie firmy od wielu lat wiąże silna więź w sportach motorowych, poczynając od wyścigów GT w Japonii, a kończąc na IRL w Stanach Zjednoczonych. Jesteśmy niezwykle dumni, że możemy poszerzyć to partnerstwo o nasze programy w Formule Jeden".

Szef zespołu Panasonic Toyota Racing, Tsutomu Tomita, dodał: "Po dosyć udanym sezonie 2005 nasze oczekiwania są jeszcze większe i wydaje nam się, że firma Bridgestone jest idealnie dostosowana do przyszłych wymogów technicznych F1 i będzie doskonałym dopełnieniem dla naszego bolidu na sezon 2006. Toyota myśli poważnie o zwycięstwach w Formule 1 i czujemy, że decyzja o przejściu na opony Bridgestone jest najlepszym wyborem na dłuższą metę".

Źródło: Bridgestone