Boullier: Walczymy o oba tytuły

Francuz uważa, że Lotus nadal liczy się w walce o najwyższe cele
04.06.1214:48
etcetra
2895wyświetlenia

Szef zespołu Lotus Eric Boullier wierzy, że jego zespół ciągle liczy się w walce o oba mistrzowskie tytuły w tym sezonie, biorąc pod uwagę to jak bardzo mała jest strata do czołówki.

Ekipa z Enstone zajmuje obecnie trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, wspólnie z Ferrari, mając w dorobku 86 oczek, a Kimi Raikkonen traci do lidera Fernando Alonso równowartość zwycięstwa, czyli 25 punktów.

Ten sezon jest niezmiernie ciekawy ze względu na fakt, że nikt jak do tej pory nie jest w stanie zdominować zmagań zarówno w mistrzostwach kierowców, jak i konstruktorów. Mamy taką sama liczbę punktów jak Ferrari, a Kimi traci 25 punktów do liderującego Fernando Alonso. Wszystko może sie zdarzyć i sprawa mistrzostwa jest wciąż otwarta - powiedział Francuz.

Zapytany o to, czy Raikkonen lub Grosjean może zostać siódmym zwycięzcą wyścigu w sezonie, Boullier odpowiedział: Mam taką nadzieję. Zarówno Kimi jak i Romain są w stanie wygrywać, a E20 pokazało już wcześniej tempo pozwalające odnieść sukces. Wygrana w Grand Prix nie jest łatwą sprawą , nie wyobrażam sobie aby w każdym wyścigu sezonu był inny zwycięzca, obecna sytuacja nie utrzyma się zbyt długo. Czekamy z niecierpliwością na Montreal. To pierwszy w tegorocznym kalendarzu tor wymagający niskiego poziomu docisku, więc nasz bolid powinien być tutaj mocny. Nasz jubileuszowy pięćsetny wyścig nie poszedł po naszej myśli, ale mamy nadzieję, że w kolejnym pójdzie nam lepiej!

Źródło: thef1times.com

KOMENTARZE

34
kemot
06.06.2012 10:19
IceMan11 Lotusy w chinach nie były wolne? Nie powiesz mi chyba, że walka z wolnymi w Chinach Red Bullami to świadectwo tego, że Lotusy były tam szybkie? 2 pozycja Kimiego przez spory kawałek wyścigu to zasługa tylko i wyłącznie 1 pitu mniej. Nie bądź śmieszny z takimi wypowiedziami, bo Lotus nie był w tym wyścigu w stanie powalczyć o podium, a mała strata Grosjeana do podium pod koniec wyścigu to za sprawą chaosu jaki był pod koniec wyścigu. Poza tym nie musi być jakoś mocno gorąco, żeby Lotus był mocny - wystarczy nawet 24 stopnie, co pokazało gp Hiszpanii. Jak inżynierowie nie znajdą recepty na ten problem, to kilka gp w tym sezonie może być co najmniej przeciętne, a przy tak szybkim bolidzie oznacza to porażkę.
SirKamil
05.06.2012 11:23
[quote]Również nie wiem o jakie narzekanie SirKamilowi chodziło. O układ kierowniczy czy może narzekania z braku zwycięstwa?[/quote] Oczywiście, że o układ kierowniczy.
Simi
05.06.2012 10:13
IceMan11 - jasne, że w 2003, czy 2005 był w wyższej formie, ale to chyba normalne biorąc pod uwagę dwuletnią przerwę. Widząc jednak, że radzi sobie naprawdę dobrze, mogę uwierzyć w to, że od 2013 wskoczy na ten najwyższy poziom.
katinka
05.06.2012 06:30
Nazbierało się już troche tych, co walcza o oba tytuły, ale w takim dziwnym sezonie marzenia Boulliera też wcale nie są takie nierealne, wydaje się, że mają wieksze szanse na tytuł WCC niż Mercedes i Ferrari. Nie kibicuję im, ale trzeba przyznać, że jak do tej pory mają naprawdę szybki, świetnie prowadzący się bolid i dobrych kierowców, jesli jeden przestanie za bardzo chcieć, a drugi zacznie trochę bardziej chcieć i jak zagra strategia, to myślę, że zwycięstwa są możliwe. Ale na razie nie ma co się jarać, Montreal wygra Lewis Hamilton ;)
adminf1
05.06.2012 05:32
Ja nie napisałem, że Gro jest taki jak Petrov...Tylko coś w stylu, że jeszcze z dwa lub trzy incydenty w kolejnych czterech wyścigach i będą go nazywać Petrov2. Cóż więcej jeżeli chodzi o to,żeby wieść prym w trollowaniu bo widzę, że mam tu kogoś na wzór miszcza. Spróbójta się wznieść na wyżyny intelektu i policzta szanse kierowcy(i kto to będzie), który pobije wyniki wszechczasów. Bo zanosi się na to, że rekordy będą jeszcze lekko śrubowane:) I nie wierzcie elektrykom, że taczka wygra.
IceMan11
04.06.2012 11:12
@oxiplegatz Każdy kierowca lubi inaczej, a zwłaszcza taki z większym stażem. Skąd Romain ma wiedzieć co lubi? Nie ma porównania, więc jeździ tym co ma i dostosowuje się do tego. Co innego kierowca, który X lat jeździł z pasującym mu układem, a teraz dostaje nie taki do jakiego był przyzwyczajony od wielu lat.
oxiplegatz
04.06.2012 11:01
Kimi sprawia wrażenie, że mu nie nie bardzo chce się chcieć. Jeździ bo jeździ, ale bez błysku. A te wymiany układu kierowniczego z których nic dobrego nie wynika jako żywo przypominają mi zeszłoroczne perypetie Jarno Trullego. Jemu też wspomaganie układu kierowniczego ciągle nie pasowało. W przypadku Romaina widać że mu zależy, jednak wciąż brakuje mu doświadczenia. Ale jeszcze będą z niego ludzie i to jego chciałbym widzieć na podium w Kanadzie...
IceMan11
04.06.2012 10:54
@Simi Powiedzmy wpost. Nie jeździ na poziomie za czasów McLaren'a, ale do słabej jazdy mu raczej sporo brakuje. Również nie wiem o jakie narzekanie SirKamilowi chodziło. O układ kierowniczy czy może narzekania z braku zwycięstwa?
jpslotus72
04.06.2012 09:00
Trochę sobie dworuję z Boulliera-"gaduły", ale tak na serio - jak na zespół, który chce pretendować do mistrzowskich tytułów, zdarza im się za dużo "wpadek strategicznych". Poza tym pit-stopy też nie spełniają "kryteriów mistrzowskich". Jeśli chce się mieć ambicje mistrzowskie, to jednak cały mechanizm musi działać na najwyższym poziomie. Środki nie są nieograniczone, ale - przy optymalnym wykorzystaniu potencjału - wystarczające. Bolid jest w porządku - w tym sezonie nikt nie ma idealnej maszyny, więc można powalczyć. Kierowcy? - Grosjean powinien się "dotrzeć", ma niezłe podstawy - Kimi traci trochę na strategiach (za często ryzykują/improwizują w jego przypadku w kwalifikacjach i wyścigach), ale potencjału z pewnością mu nie brakuje. Tylko te "niedoróbki", o których wspomniałem na początku... Moim zdaniem ten zespół najbardziej potrzebuje w tej chwili "stratega co się zowie", bo tutaj są największe "rezerwy" - i nieustannego treningu pit-stopowej obsługi... Przyzwoity "tuning" bolidu w trakcie całego sezonu - to się rozumie samo przez się.
marios76
04.06.2012 08:25
Grunt że facet dba o PR, ale taką jazdą i dyspozycją nawet podium się nie zdobywa, o tytule nie wspominając. Fakt, nie życzyłem im dobrze, ale muszę stwierdzić, że bolid mają lepszy niż w zeszłym roku- nie przestał być konkurencyjny po 2 wyścigach. @IceMan11 : "@rentonB Najlepsze jest to, że Grosjean spisuje sie lepiej od Miszcza. Skoro ten go porównuje z Pietrowem to oznacza tylko jedno. Michael Schumacher jest gorszy od Witalija Pietrowa..." Bądź tak dobry i wskaż mi kierowcę który Mercedesem w tym roku zdobył by 2 punkty w 6 wyścigach?? To już nie jest ten Szumi co kiedyś, trzeba się z tym pogodzić. To co mu wychodzi w tym sezonie przy Rosbergu to ostatnio mi sie z Nakajimą kojarzy:)
Falarek
04.06.2012 08:09
Przez cały sezon przed każdym wyścigiem Lotus będzie pretendentem do zwycięstwa a skończą z niczym. Pompowani mistrzowie na siłę.
Simi
04.06.2012 08:09
Kimi Raikkonen słabo sobie radzi i narzeka? Cholera, cóż to za rewelacje? Grosjean to kierowca na poziomie Petrova? No, przeginacie pałę, albo oglądacie inny sezon. Moim zdaniem, Lotus jest realnym kandydatem. Nie możemy przesadzać ani w jedną, ani w drugą stronę. Mają szanse na wygrane, z tytułem troszkę gorzej, ale wykluczyć niczego nie można. Pozdro.
Sgt Pepper
04.06.2012 07:36
Mówić można każdemu, tylko w niektórych ustach pewne rzeczy brzmią śmiesznie. Lotus to dobre auto, ale od razu ma walczyć o dwa tytuły ? Realnie- 3 miejsce w WCC będzie sukcesem. Kierowca w pierwszej trójce klasyfikacji WDC - też. No, ale to moje zdanie ...
MairJ23
04.06.2012 07:29
Dorzucam sie do wytypowania Lotusa na jednego z kandydatow do zwyciestwa w Montrealu a drugim bedzie Rosberg z Mercedesa - chyba ze Mistrz zaliczy jakis udany wystep... Wydaje si eze Mercedesy moga byc tu silne. Nigdy nie skreslam McLarena ale jakos ich nie widze jako zwyciezcow w tym wyscigu. Stawiam na PP kogos z Merca albo moze GRO :) a wygrana to samo... mam nadzieje ze podium dla MSC :)
Kamikadze2000
04.06.2012 06:47
Kimi nawet taczką wygra w Belgii... ;]
IceMan11
04.06.2012 05:38
@rentonB Przypominam Ci, że ten gość przed sezonem pisał o klęsce Lotusa i jego ostrej walce o dostanie się do Q3, miernym i wolnym Grożku i słabiutkim Raikkonenie, który będzie mógł powalczyć co najwyżej o miejsca 7-10. Jak Lotus zanotuje jakiś słaby występ to możesz być pewien, że troll nr 1 zamieści kilka obraźliwych komentarzy. Jeśli Lotus wypadnie dobrze (jak do tej pory) to admina na pewno nie zobaczysz. @rentonB Najlepsze jest to, że Grosjean spisuje sie lepiej od Miszcza. Skoro ten go porównuje z Pietrowem to oznacza tylko jedno. Michael Schumacher jest gorszy od Witalija Pietrowa... @maciejas512 Trzeba robić swoje i jeździć równo. Nie trzeba wygrywać, aby walczyć o MŚ. Dzisiaj wygrana jutro awaria da tyle samo co dwie spore zdobycze punktowe. Na tym powinni się skupić. Zwycięstwa przyjdą z czasem.
rentonB
04.06.2012 03:37
@Adminf1 Jak ukladasz Romana z Vitkiem to gratuluje.. Poki co Roman jest debiutantem na zadnych z tych torow nie mial kontaktu w bolidzie f1. Moim zdaniem Lotus zamiast gonic za zwyciestwem w tym sezonie powinien sie ustabilizowac i skupic sie na obronie trzeciego w konstruktorach. W tym nieprzewidywalnym sezonie najstabilniejsza ekipa bedzie czerpac z niego same korzysci
jpslotus72
04.06.2012 03:24
@SirKamil Podobnie jak Ty w roli "bodyguarda" Erica... :)
SirKamil
04.06.2012 03:16
[quote] Tak czy siak - Boullier zdecydowanie lideruje w klasyfikacji F1 Talking Heads Championship.[/quote] Grunt że nie w klasyfikacji "tania ironia i lanie wody o niczym". Możesz czuć się spokojny na pozycji lidera;)
ziom100
04.06.2012 03:14
Lotusy będą najlepsze w Walencji bo tam jest gorąco.
THC-303
04.06.2012 03:08
[tu był złośliwy komentarz ale go usunąłem] Cóż, pozostaje pogratulować Ericowi poczucia humoru... eee to jest chciałem powiedzieć najlepszego wozu w stawce.
adminf1
04.06.2012 03:04
Z kim on tego majstra chce zdobyć? Gro to kierowca pokroju Petrova a Rai faktycznie błyszczy jak cholera.
jpslotus72
04.06.2012 02:55
[quote]Ten sezon jest niezmiernie ciekawy ze względu na fakt, że nikt jak do tej pory nie jest w stanie zdominować zmagań zarówno w mistrzostwach kierowców, jak i konstruktorów. Mamy taką sama liczbę punktów jak Ferrari, a Kimi traci 25 punktów do liderującego Fernando Alonso. Wszystko może sie zdarzyć i sprawa mistrzostwa jest wciąż otwarta[/quote]Tyle odkrywczych, rewelacyjnych informacji z których nie zdawałem sobie sprawy. Co ja bym zrobił, gdyby nie Boullier... Kiedy inni szefowie złośliwie milczą albo odzywają się "od wielkiego dzwonu", on jeden trzyma rękę na medialnym pulsie i raz po raz oświeca nas tymi niedostępnymi dla laika tajnikami. W następnej wypowiedzi Erica oczekuję podania aktualnej daty (z uwzględnieniem pory roku) oraz kierunku świata, w którym wzeszło słońce. Tak czy siak - Boullier zdecydowanie lideruje w klasyfikacji F1 Talking Heads Championship.
maciejas512
04.06.2012 02:50
Baju baju będziesz w raju. Najpierw wygrajcie wyścig a dopiero potem coś więcej bo na razie się na to nie zanosi żebyście się liczyli w walce o mistrzostwo przy takich wahaniach formy.
IceMan11
04.06.2012 02:30
@kemot, @RY2N Tak tak... 1000x wypowiedziane kłamstwo staje się prawdą. @Aeromis już wcześniej zauważył, że Lotusy wolne w Chinach nie były (przypominam, że tam było zimno). W Monaco też wolne nie były (nie patrzeć na Kimiego tylko na Grożka), a przecież oni potrzebują szybkich łuków... Trochę analizy chłopaki, a nie bezmyślnie piszecie to co zostało już 1000 razy napisane i powiedziane. Pozdrawiam ;)
dan193t
04.06.2012 02:10
@SirKamil akurat mistrzem w marudzeniu to jest SirKamil
SirKamil
04.06.2012 01:58
Najlepszy samochód w stawce już jest. Tylko kierowców nie ma, jeszcze nie w tym sezonie. Jeden debiutant zielony jak szczypiorek na wiosnę a drugi zakurzony, jedynie okazjonalnie szybki mistrz maruda.
adminf1
04.06.2012 01:21
A to mnie rozbawił.
RY2N
04.06.2012 01:19
Żeby Lotus wygrał potrzebny jest tor gdzie dominują szybkie łuki i jest gorąco.
kemot
04.06.2012 01:05
Kimi w Spa nie wygra, bo tam zimno jest z reguły... Szukaj torów, gdzie będzie gorąco @IceMan11
IceMan11
04.06.2012 01:01
@Adakar Ja Lewis'a stawiam na PP, ale wygraną zgarnie Lotus, a dokładniej Kimi Raikkonen - nie ma bata! ;P
etcetra
04.06.2012 12:58
O tytuły będzie trudno, ale zwycięstwo Kimasa byłoby jak najbardziej na miejscu. Finlandia już chłodzi się zdecydowanie za długo >.< Ciekawe, co tym razem stanie na przeszkodzie, oby wszystko w końcu wypaliło, bo jeżeli jeszcze myślą o WDC albo WCC to przydałyby się zwycięstwa i "ogarnięcie się" Romka.
Adakar
04.06.2012 12:52
@IceMan11 w Kanadzie ? Raczej Lewis ... ale Kimiasa nie wykluczam do zwycięstwa w Spa :-) Co do newsa, Lotus nie jest w żadnej walce o tytuły, tym bardziej konstruktorski. Mają prawie 2x mniej punktów niż lider.
IceMan11
04.06.2012 12:50
Kimi wygra. Zobaczycie :)