Liuzzi i Speed głównymi kierowcami Toro Rosso w 2006

Do baru wchodzi trzech facetów: Włoch, Amerykanin i Szwajcar..
06.12.0515:59
Marek Roczniak
1356wyświetlenia

W ślad za Red Bull Racing swój przyszłoroczny skład kierowców ogłosiła także druga ekipa posiadana przez Dietricha Mateschitza, Scuderia Toro Rosso. W tym przypadku także nie było żadnej niespodzianki, bowiem głównymi kierowcami zespołu utworzonego na bazie Minardi w sezonie 2006 będą Vitantonio Liuzzi i Scott Speed, natomiast rolę piątkowego testera będzie pełnił Neel Jani. Cała trójka należy oczywiście do Red Bull Junior Team.

Speed będzie pierwszym od 1993 roku kierowcą ze Stanów Zjednoczonych startującym w wyścigach Formuły 1. Poprzedni Amerykanin, Michael Andretti, startował u boku Ayrtona Senny w zespole McLaren, jednak na 13 wyścigów tylko trzy razy punktował (podium w Grand Prix Włoch) i w trzech ostatnich eliminacjach sezonu 1993 został zastąpiony przez Mikę Hakkinena. Speed w tym roku startował w serii GP2 i uplasował się tuż za Nico Rosbergiem oraz Heikki Kovalainenem na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej.

Liuzzi to z kolei mistrz Międzynarodowej Formuły 3000 z 2004 roku, który w tym roku obok pełnienia roli piątkowego testera w Red Bull Racing wystartował także w czterech wyścigach, zdobywając jeden punkt już podczas debiutu w Grand Prix San Marino. Włoch zna już niemal wszystkie tory F1 - nie wziął tylko udziału w piątkowych treningach na torach w Montrealu i Indianapolis, kiedy to trzeci bolid RB1 poprowadził Speed. Tymczasem Jani ma na swoim koncie udział tylko w kilku testach z zespołami Sauber i Red Bull Racing. Szwajcar także startował w tym roku w GP2 i sezon 2005 ukończył na siódmej pozycji (dwa zwycięstwa).

Pełna lista startowa kierowców na sezon 2006 znajduje się tutaj.

Źródło: RedBull.com

KOMENTARZE

5
Mariusz
07.12.2005 09:51
Hmmm... to pewnie Liuzzi (Włoch), Speed (Amerykanin) i Jan (Szwajcar)i. Zapewne piją w tym barze RED BULLa. :-)))
Maraz
07.12.2005 09:09
Ha, no właśnie na tym się urywa początek oficjalnego komunikatu prasowego Scuderia Toro Rosso - resztę kawału trzeba sobie chyba wymyślić :)
Mariusz
07.12.2005 07:08
"Do baru wchodzi trzech facetów: Włoch, Amerykanin i Szwajcar.." i co dalej?
Maraz
06.12.2005 06:35
Co ciekawe jeszcze dwa lata temu dalsza kariera Speeda w sportach motorowych stała pod wielkim znakiem zapytania, gdyż wykryto u niego przewlekłe owrzodzenie jelita gruba. Próbowano różne metody leczenia, ale nic nie pomagało, a że przy tego typu schorzeniu wykonywanie stresującej pracy nie powinno wchodzić w grę, to koniec kariery był bardzo realny. Dopiero zaproponowana przez austriackiego lekarza (Dr. Gasche) nowa metoda leczenia w sierpniu 2004 roku przyniosła wyraźną poprawę zdrowia i tylko dzięki temu Speed mógł startować w tym roku w GP2. Więcej na ten temat można przeczytać na jego oficjalnej stronie: http://www.scottspeed.com/about/diary.html
Mariusz
06.12.2005 06:03
Zapowiada się ciekawa wewnętrzna rywalizacja pomiędzy Włochem i Amerykaninem. Swoją drogą, to będzie to chyba najmłdoszy zespół w F1 pod względem wieku kierowców w nowym sezonie. Biedna ta GP2... już tylu kierowców przeszło z niej teraz do F1. ;) No ale może dzięki temu się znajdzie miejsce dla Roberta "Kubika" Kubicy. :-)))