Rok po odejściu Marka Roczniaka

Na zawsze pozostanie w pamięci tego serwisu
31.07.1202:21
Redakcja
4924wyświetlenia

31 lipca to dzień, który na zawsze zostanie w pamięci naszego serwisu. Dokładnie rok temu odszedł założyciel Wyprzedź Mnie! - Marek Roczniak. Zmarł po wieloletnim zmaganiu się z chorobą, o której niewielu wiedziało, gdyż Marek wolał, by zapamiętano go dzięki temu, co stworzył.

Mimo starań i przygotowań naszego Założyciela do oddania serwisu w ręce następców, dla każdego w Redakcji informacja o śmierci była szokiem i czymś niezwykle przygnębiającym. Ciężko opisać w słowach tę stratę. Każdy z użytkowników próbował to zrobić w komentarzach pod wiadomością o odejściu Marka. Z wpisów została stworzona na pamiątkę księga kondolencyjna, która w rocznicę jego śmierci zostanie przekazana rodzinie. To gest naszej społeczności, który pokazuje, że nigdy o nim nie zapomnimy.

Wyprzedź Mnie powstało w 1999 roku i od tego czasu nieustannie się rozwijało. Swoją pracą, Marek sprawiał, że strona z roku na rok stawała się coraz bardziej profesjonalnym źródłem wiedzy o Formule 1. Jego pasja była tak ogromna, że potrafił poświęcać całe swoje dni, by umożliwić każdemu łatwy dostęp do informacji ze świata Królowej Sportów Motorowych. Każdy kto korzysta ze strony wie, jak wielkie dzieło stworzył Marek.

Redakcja na zawsze zapamięta go jako uzależnionego od sportów motorowych pasjonata. Zawsze pomocnego i służącego radą. Cierpliwego administratora, który nie raz musiał się zmagać z trudami prowadzenia społeczności internetowej. Dziś na znak pamięci zapalimy znicz na jego grobie w imieniu wszystkich czytelników i redaktorów.

KOMENTARZE

48
bartek1042
07.08.2012 01:04
To już rok! - nie wierzę jak to szybko zleciało...
Mol
04.08.2012 10:39
[*]
Huckleberry
03.08.2012 09:22
Pamiętamy [*]
Baart Racing
02.08.2012 08:47
[*] pamiętam ten dzień...
Aquos
02.08.2012 06:20
Nie zapomnimy, Maraz!
Ducsen
01.08.2012 11:25
Cześć Jego Pamięci
oxiplegatz
31.07.2012 10:23
Gdy Maraz tak niespodziewanie odszedł nie byłem nawet zarejestrowanym użytkownikiem f1wm.pl. Ale wiernym czytelnikiem serwisu byłem od lat. Dlatego wydawało mi się że go znam, gdy odszedł czułem się jakby odszedł ktoś bliski. Zawsze pozostanie w mojej pamięci...
zgf1
31.07.2012 08:48
[*] Stworzyl najlepszy serwis w Polsce o F1. Redakcjo prosze nie niszczcie tego, utrzymajcie to co zrobil, nie zmieniajcie strony jak niektore serwisy to uczynily, strony staly sie nieczytelne, beznadziejne, tu czlowiek czuje sie jak w domu....
Shaitan
31.07.2012 06:59
Redakcjo, nie pozwólcie nigdy zapomnieć o Marku... [*]
borro
31.07.2012 06:51
Dziękujemy.Pamiętamy.
sneer
31.07.2012 01:51
To już rok! R.I.P
peter01
31.07.2012 12:44
DZIĘKUJEMY!
adagio28
31.07.2012 12:18
Mój Boże, to już rok... Ale zaglądam tutaj codziennie i wiem, że f1wm jest w dobrych rękach. Dzieło Marka nie poszło i nie pójdzie na marne, tego jestem pewna. Spoczywaj w pokoju, Marku.
Aeromis
31.07.2012 12:03
Przytoczę nie cytując, tak jak zapamiętałem "Już chyba nigdy Grand Prix Węgier nie będzie się dobrze kojarzyło naszej redakcji". To było szokujące i nie raz patrząc na kalendarz F1 samo mi się przypominało. Maraz dał początek czemuś co po dłuższym czasie wybierania stało się dla mnie numerem jeden i tak go właśnie zapamiętałem.
mlospeed
31.07.2012 11:36
Dziękujemy Maraz [*]
Konrad80
31.07.2012 11:27
Marku, pamiętamy o Tobie. A dla Was chłopaki należą się słowa uznania, za to jak dobrze kontynuujecie jego pracę.
michal5
31.07.2012 11:20
Panie Marku - dziękujemy [*]
MegaZmiya
31.07.2012 10:44
Dziękujemy! [*]
MPOWER
31.07.2012 10:10
Pokój Jego duszy [*]
czorny90
31.07.2012 09:56
To już rok... Panie Marku - Dziękujemy i pamiętamy [*].
Damian375
31.07.2012 09:36
"Świeć Panie Nad Jego Duszą" Marek zawsze był pomocny dla każdego, pamiętam wiele sytuacji, w których mogliśmy na Niego liczyć... Dziękujemy.
gpjano
31.07.2012 09:23
Jestem pewny, że jest w lepszym świecie. Stworzenie tego serwisu wymagało dużo pracy. My, kibice doceniamy to. Księga kondolencyjna i zapalenie znicza to piękne gesty, do których się dołączamy. Modlimy się i pamiętamy.
Adam1970
31.07.2012 08:10
Mam wrażenie, że serwis jest w dobrych rękach i dzieło Marka jest kontynuowane tak jak ON by sobie życzył. Zaangażowanie, cierpliwość i życzliwość-takiego Marka zapamiętałem. Dziękuję.
zoolwik
31.07.2012 08:02
Cieszę się że ktoś kontynuuje jego dzieło [*]
krzysiu111
31.07.2012 07:50
Panie Marku - dziękujemy [*]
RY2N
31.07.2012 07:43
Marku, dzięki za wszystko. [*]
rentonB
31.07.2012 07:30
Dzieki Marku za ta strone, bedziemy pamietac.
Masio
31.07.2012 07:30
Pokój jego duszy. [*]
marios76
31.07.2012 07:18
Ten rok mijał dzień po dniu, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu... i przy każdym wejściu na stroną czułem że Kogoś tu brakuje:( Ale czułem też, że Marek jest z Nami. Zupełnie tak jakby jego duch był stale obecny. Redakcja daje radę, ale to właśnie Markowi będziemy zawsze wdzięczni za to co i jak dla Nas zrobił. Dziękuję redakcji za to, że znicz zapalony będzie też w Naszym imieniu.
adminf1
31.07.2012 07:14
Jego dusza na pewno wedruje po torach GP...[*]
Simi
31.07.2012 07:00
Nigdy nie zapomnimy, że wm wygląda jak wygląda właśnie przez Ciebie. Byłeś chłopie pasjonatem, którego można podziwiać. Na pewno nie zapomnimy [*]
cziken129
31.07.2012 06:57
odejść z tego świata podczas transmisji tego, co się najbardziej kocha... dobrze pamiętam, że pan Marek zmarł w czasie trwania GP Węgier?
Davider
31.07.2012 06:57
Ledwie rok, ale dla rodziny i przyjaciół wydaje się to zapewne być całą wiecznością bez Marka. Człowiek odszedł, ale jego dorobek pozostał, dziękuję Redakcji za kontynuację tego świetnego dzieła, niech wspomnienie Maraza dodaje Wam otuchy w trudnych chwilach. Dziękuję za znicz, zapalony także w moim imieniu, ja obiecuję, że nie zapomnę o modlitwie.
Kamikadze2000
31.07.2012 06:51
To już rok!? Wielki szacun dla Marka. Będziemy pamiętac i dziękujemy za rozpowszechnianie wiedzy o F1.
katinka
31.07.2012 06:46
Nie znałam Pana Marka, założyciela tego najlepszego portalu o F1 i wyścigach, ale dzięki wspomnieniom tak wielu Osób wiem, że był człowiekiem z wielką pasją, sprawiedliwym, potrafiącym łagodzić konflikty. I taki na pewno pozostał w sercach i pamięci ludzi. Dziękujemy Panie Marku. Dziękujemy Redakcjo.
archibaldi
31.07.2012 06:33
Odszedł niespodziewanie, zasmucił nas wszystkich ale zostawił po sobie wspaniałe dzieło, które mam nadzieję, będzie żyło dalej tworzone z równym zaangażowaniem.
FelipeF1.
31.07.2012 06:28
Bardzo miły gest z Waszej strony że utworzyliście taką księgę i zapalicie znicz również w naszym imieniu I już widzę te dziesiątki ba setki komentarzy wyrażające współczucie :) Znicz ode mnie [*]
antek01013
31.07.2012 06:27
Znicz ode mnie [*]
Adakar
31.07.2012 06:23
jego dzieło i tym samym duch Marka pozostał i ma się dobrze ... za to powinniśmy być Markowi najbardziej wdzięczni
cichy
31.07.2012 06:20
ech, jeszcze do niedawna miałem jego wiadomości w skrzynce.. Trzymaj się tam brachu i do zobaczenia!
czytelnik
31.07.2012 05:59
Marku, pamiętam :) Czuję, że tu ciągle a nami jesteś :) [*][*][*]
MatiXF1
31.07.2012 05:53
@witek2403 Na prawde szybko. Będziemy pamiętać. Zawsze [*]
DJ Malina
31.07.2012 05:29
Marek stworzył naprawdę wspaniały portal. F1WM jest jednym z czołowych portali o F1, zawierającym także informacje o innych seriach wyścigowych. Dla mnie osobiście F1WM jest najlepszym portalem. Marek z pewnością jest dumny, że kontynuujecie jego dzieło, cały czas utrzymując wysoki poziom. Pokój jego duszy [*]
witek2403
31.07.2012 05:08
Jak szybko zleciało :( znicz ode mnie [*]
adnowseb
31.07.2012 04:56
MARKU,BĘDZIEMY PAMIĘTAĆ Słowa dotrzymałem,nasze wymiany zdań i poglądów pisane na PW przechowuję do dziś na pamiątkę. [*][*][*] PS. [quote] Dziś na wyraz pamięci zapalimy znicz na jego grobie w imieniu wszystkich czytelników i redaktorów.[/quote] Chłopaki z redakcji, jestem Wam bardzo wdzięczny.Tak zapalcie w naszym imieniu.
ziom100
31.07.2012 04:42
Wielka szkoda, ale tak to już jest. [*]
lerloare
31.07.2012 02:20
To już rok, faktycznie :/ Pamiętam jak dziś, jak to zobaczyłem to mnie zamurowało... Miło z Waszej strony, że stworzyliście taką księgę i zapalicie ten czysto symboliczny znicz w naszym imieniu - i tych którzy tu piszą, i tych pozostających anonimowi - bo przecież tak wielu z nas myślę chciałoby choć taki gest uczynić - jednak nawet tego nie jesteśmy w stanie zrobić. I za to jesteśmy Wam niezwykle wdzięczni. Poza tym, Marek ciągle jest z nami, tylko w inny sposób i z trochę innej "perspektywy" nadzoruje Waszą pracę :) [*]
cegla87
31.07.2012 02:17
Zapalcie też ode mnie [*]