"Mogę tylko powiedzieć, że jest to część procesu, dzięki któremu będę lepszym kierowcą" - proponuję to powtórzyć, jeśli ma to pomóc w rozwijaniu się.
Mr President
02.09.2012 07:09
@IceMan11
Właśnie na to wygląda, iż McLaren znacząco zmniejszy różnicę punktową na Monzy, bo przecież Red Bull w ciągu tygodnia samochodu nie zmieni. Będą skazani na blokowanie kierowców pokroju Pietrowa. Z drugiej strony można powiedzieć, iż to Vettel jest niespodzianką in plus, a Webber jeździ na miarę możliwości bolidu. Aż nie chce się wierzyć, iż rok temu do zwycięstwa Niemca wystarczyła prędkość w zakrętach. Najwyraźniej wie Whitmarsh co mówi, licząc na walkę o oba mistrzostwa.
IceMan11
02.09.2012 06:59
@Mr President
Na pewno zespół go spowalnia. A tak na serio. Raz się wyprzedza, a raz nie. Nie miał tempa i tyle. Sebastian był szybki w trzecim sektorze i to go uratowało. Mark z kolei nie był tam na tyle szybki i stąd wlekł się za Massą. Swoją drogą to już lekkie przegięcie. Nie od dziś bolidy RBR są tak wolne na prostych, że nie ma nimi jak wyprzedzać. Jak oni mają cokolwiek zdziałać startując z dalszych pozycji jak auto mają jakby mieli uciekać rywalom? W poprzednich dwóch latach to się sprawdzało, ale w sezonie 2009 jak i w obecnym nie. Za duża rywalizacja, za bardzo zbita stawka. Silniki Renault nie są słabe co pokazuje Lotus, a wcześniej Renault. Problem tkwi u nich. Za bardzo kombinują. Nie widzę ich na Monzy w ogóle.
artur_fan_f1
02.09.2012 06:51
Karthikeyan: "(...)mogłem walczyć z piciem(...)"
Cześć jestem Narian. Cześć Narian! :D:D:D
Mr President
02.09.2012 06:45
[quote] Myślę, że na pustym torze byłby bardzo szybki[/quote]
Kolejny taki wyścig, po którym o Marku można właśnie to powiedzieć: zaczął coraz gorzej radzić sobie z wyprzedzaniem, mam wrażenie, iż jeździ jakoś bardziej bojaźliwie, przez co znów na długo utknął dziś w korku. Massa nie wygrał z nim dzięki szybkości, lecz właśnie przez jakiś dziwny regres formy - po manewrze podążał za Brazylijczykiem do mety.
katinka
02.09.2012 06:14
[quote]To nie był dobry dzień dla moich nadziei na tytuł, jednak na pewno się nie poddam.[/quote]
I na to liczę, walcz Lewis i nie daj się nikomu!
Szkoda tej kolizji Lewisa z Groszkiem na starcie, ale takie są wyscigi, trochę szczęścia tez trzeba mieć. Ogólnie dziwny weekend dla Hamiltona, jakby po SPA jeździł pierwszy raz, dość częste uslizgi i wyjazdy na pobocze. Zobaczymy, co przyniesie Monza, ale mam nadzieję, że bedzie szczęśliwsza dla Hamiego.
Trzeba też powiedzieć, że był to dobry wyścig dla Petrova. Chociaż nie wiem, czy naprawdę mocno cisnie i nie robi już błędów, czy jeździ po prostu ostrozniej. Szkoda, gdyby miał już zniknąć z F1, na miejscu Fernandesa zostawiłabym Witalija, Heikki zrobił dużo dla Caterhama, ale raczej nic już więcej nie zdziała.
rno2
02.09.2012 06:03
Panowie tłumaczący i umieszczający tu wypowiedzi kierowców - może warto przed opublikowaniem tych wypowiedzi przeczytać to co się napisało i usunąć omyłki - trochę tego się nazbierało w tym newsie, np. ni zamiast ń w końcówce słowa, albo w ogól brak końcówki słowa... w końcu to ma być najlepszy portal poświęcony F1 w Polsce, nie? :)
IceMan11
02.09.2012 05:49
@Przemysław
Hehe. Widok Massy w TOP5 jest chyba bardziej rzadki niż Button'a na PP ;D
Przemysław
02.09.2012 05:45
[quote]Szkoda tego co się stało, ponieważ sądzę, że podium było w moim zasięgu, zwłaszcza gdy zobaczyłem, co Felipe robił na torze.[/quote]
Tłumaczenie: myślę, że wygrałbym wyścig i zdublował zwycięzcę ;D
IceMan11
02.09.2012 05:40
@TommyYse
"Wszystko byłoby dobrze, gdybym nie był daltonistą!" - Vergne ;D
PS. Grosjean nie mógłby być kierowcą zawodowym ;P Jak mógł myśleć, że tam jest sporo miejsca?
ROOK
02.09.2012 04:29
[quote="TommyYse"]Vergne: Start mi nie wyszedł, ponieważ nacisnąłem przycisk odpowiadający za zgaszenie silnika.[/quote]Następnym razem niech sobie karteczkę przylepi: „Nie, ten nie!” :)
Mahilda111
02.09.2012 03:44
@TommyYse
Nic dodać, nic ująć :D
TommyYse
02.09.2012 03:40
Vergne: Start mi nie wyszedł, ponieważ nacisnąłem przycisk odpowiadający za zgaszenie silnika.
facepalm
KOMENTARZE