Senna poparzył plecy podczas Grand Prix Singapuru
Uszczerbek na zdrowiu mógł spowodować uszkodzony KERS
26.09.1219:58
2895wyświetlenia
Bruno Senna poparzył plecy podczas wyścigu o Grand Prix Singapuru.
Brazylijczyk podczas wyścigu na torze Marina Bay musiał wycofać się kilka okrążeń przed metą, ze względu na awarię samochodu. Jak się okazało, przyczyną usterki mógł być zepsuty KERS, który najprawdopodobniej poparzył w trakcie wyścigu plecy Senny.
Została przekazana Bruno alarmującą wiadomość, która brzmiała w ten sposób «Myślimy iż mamy problem z KERS'em, nie dotykaj samochodu nawet wtedy, kiedy będziesz stał na ziemi». Problem prawdopodobniej tkwił w przewodach- powiedział Ted Kravitz, reporter Sky Sports F1.
Nie istniało zagrożenie życia, więc w zespole nikt nie był zbytnio przerażony, jednakże pojawiły się pewne zwarcia w przewodach.
Jak donosi Kravitz, Bruno Senna po wyścigu narzekał na ból pleców, na których znajdywały się plamy po oparzeniu.
Źródło: www1.skysports.com
KOMENTARZE